Strona 1 z 3
John 5 & Griffin Boyce - The Lords of Salem
: sob sty 07, 2012 21:40 pm
autor: DanielosVK
Rob Zombie bierze się za kolejny horror. Tym razem muzykę zrobi kolega z zespołu, gitarzysta John 5, o czym Rob poinformował na facebooku. Nie wiem, czy mnie film w jakikolwiek sposób zainteresuje. Żadnego filmu Zombiego jeszcze nie widziałem, ale przez wzgląd na to, że jestem dużym fanem jego muzyki, może zacznę się zapoznawać. Tak czy siak, score'u jestem ciekaw.

Re: John 5 - The Lords of Salem
: sob sty 07, 2012 21:41 pm
autor: Paweł Stroiński
Gorzej od Batesa nie będzie.
Chyba.
Re: John 5 - The Lords of Salem
: sob sty 07, 2012 21:42 pm
autor: DanielosVK
Na pewno nie. John 5 to dobry gitarzysta, już do Halloween II napisał całkiem fajny temacik, teraz ma szansę popisać się na większą skalę.
Re: John 5 - The Lords of Salem
: sob sty 07, 2012 21:43 pm
autor: Marek Łach
Na film mocno czekam, bo Zombie ma pojęcie jak robić horrory, a i temat jest ciekawy. Co do score, to jak Paweł napisał, gorzej od Batesa nie będzie.

Re: John 5 - The Lords of Salem
: sob sty 07, 2012 21:46 pm
autor: DanielosVK
Ale z was optymiści, ja jestem dobrej myśli cd. score'u.

Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 13:20 pm
autor: Wawrzyniec
Marek Łach pisze:Na film mocno czekam, bo Zombie ma pojęcie jak robić horrory, a i temat jest ciekawy.

Proszę tego się nie spodziewałem, chyba, że ktoś podszywa się pod Marka.

Gdyż wystarczy zobaczyć oba "Halloween" Zombiego, aby przekonać się, że dobrym reżyserem to on nie jest. Ale jako muzyk to ma naprawdę fajne kawałki.
Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 17:15 pm
autor: DanielosVK
Zombie megakult.

Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 17:20 pm
autor: Mystery
Przy jego Halloween to już nowy "Koszmar" i "Coś" wypadają na arcydzieła gatunku, o poprzednich padakch nie wspomnieć.
Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 19:36 pm
autor: Koper
Marek Łach pisze:Na film mocno czekam, bo Zombie ma pojęcie jak robić horrory
Kwestia dyskusyjna, jak widać już po tym poście:
Mystery Man pisze:Przy jego Halloween to już nowy "Koszmar" i "Coś" wypadają na arcydzieła gatunku, o poprzednich padakch nie wspomnieć.
Z filmów Roba Z. widziałem ino dwa, żaden mi się nie podobał, a uważam się za fana (nie fanboja) kina grozy i trochę horrorów widziałem. Zombi swoimi filmami mnie nie straszy, ani nie intryguje, może co najwyżej wzbudzać jakieś tam przerażenie nagromadzeniem koszmarnych aktów przemocy. Gościu jakiś tam swój styl ma i lepiej sobie poradził niż wielu innych twórców horrorów, te jego filmy są przynajmniej stylistycznie "jakieś". Do mnie bynajmniej nie trafiają, nie szukam w kinie grozy tego, co on proponuje. Fabularnie ani realizacyjnie nie imponują, świeżych pomysłów też w nich raczej specjalnie nie ma co szukać. To, że na tle innych slasherów to nie jest takie złe, nie czyni go dobrym twórcą w gatunku. Ze współczesnych twórców taki Alexandre Aja czy Neil Marshall moim zdaniem o klasę wyżej stoją jak nie o kilka klas.
Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 19:38 pm
autor: DanielosVK
Ale muzykę robi w pytę.

Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 19:42 pm
autor: Koper
Jeszcze mniej moje klimaty jak jego twórczość filmowa

Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 19:43 pm
autor: DanielosVK
Peszek.

Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 20:51 pm
autor: Koper
Może Zombiego bo nie mój

Re: John 5 - The Lords of Salem
: pn sty 09, 2012 20:54 pm
autor: DanielosVK
No raczej, że Twój. Zombiemu jeden fan różnicy nie robi, a dla Ciebie peszek, bo zawsze mogłoby się podobać i byłby to plus. A skoro nie, to peszek.

Re: John 5 - The Lords of Salem
: wt sty 10, 2012 02:13 am
autor: Wawrzyniec
Koper pisze:Z filmów Roba Z. widziałem ino dwa, żaden mi się nie podobał, a uważam się za fana (nie fanboja) kina grozy i trochę horrorów widziałem. Zombi swoimi filmami mnie nie straszy, ani nie intryguje, może co najwyżej wzbudzać jakieś tam przerażenie nagromadzeniem koszmarnych aktów przemocy. Gościu jakiś tam swój styl ma i lepiej sobie poradził niż wielu innych twórców horrorów, te jego filmy są przynajmniej stylistycznie "jakieś". Do mnie bynajmniej nie trafiają, nie szukam w kinie grozy tego, co on proponuje. Fabularnie ani realizacyjnie nie imponują, świeżych pomysłów też w nich raczej specjalnie nie ma co szukać. To, że na tle innych slasherów to nie jest takie złe, nie czyni go dobrym twórcą w gatunku. Ze współczesnych twórców taki Alexandre Aja czy Neil Marshall moim zdaniem o klasę wyżej stoją jak nie o kilka klas.
Amen. A "Halloween" Zombiego nie lubię przede wszystkim przez niesamowite zbanalizowanie postacie Michaela Myersa. Miał ciężkie dzieciństwo, więc dlatego jest zły. Come one toż to schemat nad schematy. A reszta jego filmów to dla mnie zaprzeczenie klasycznego horroru, gdyż zamiast wzbudzać nimi strach, wzbudza jedynie obrzydzenie i odruch wymiotny.