Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Według Variety na wiosne będzie sesja nagraniowa. Oby.
No i coś wcześnie - bez filmu będzie nagrywana?

To jest już pewne? Spielberg robi w końcu tego Lincolna? No nie wierzę normalnie!

Adam pisze:No i coś wcześnie - bez filmu będzie nagrywana?

Z filmem - w tej chwili trwają zdjęcia. Spielberg robi filmy bardzo szybko. W lecie ruszają natomiast zdjęcia do "Robokalipsy" - tu będzie miał Williams dopiero pole do popisu.

Adam pisze:Według Variety na wiosne będzie sesja nagraniowa. Oby.
No i coś wcześnie - bez filmu będzie nagrywana?

A to będzie już całość nagrana? Czy przypadkiem Spielberga nie chce mieć już w podkładzie przygotowanego wcześniej marszu Main Theme? A jak film będzie gotowy, to JW dołoży underscore do obrazu i będzie git.

Nie będzie nic takiego. Zresztą to nie w stylu Williamsa. Z tego co pamiętam to Morricone do filmów Leone komponował bez znajomości filmu, a potem się muzykę podkładało.

"Lincoln" to nie jest film, który będzie potrzebował dużo czasu w postprodukcji. Spielberg się nie pieprzy, raz dwa trzy machnie filmy, a następnie Williams skomponuje cudo, znaczy się muzykę.

A "Robokalipsa" to może być coś mega ciekawego. Sam się zastanawiam czy nie zakupić sobie książki, ale chyba poczekam na film i wtedy zobaczę co Panowie Spielberg i Williams stworzą.

Rety 3 lata i 4 soundtracki Johna Williamsa Choć czasami ciężko w to uwierzyć, ale jednak są takie momenty, że można rzeczywiście rzec, że życie jest piękne.

ło Matko, a jednak Spielberg spiął poślady i ruszył z filmem, nie wierze normalnie

http://www.filmweb.pl/news/FOTO+Daniel+ ... olna-80467

żeś wczesny - w marcu Dżon ma nagrywać muzę już.

Adam pisze:żeś wczesny - w marcu Dżon ma nagrywać muzę już.

Ale ja już sto lat temu mówiłem, że nie uwierzę, że film jest w produkcji, póki nie zobaczę zdjęć z planu. Już 5 lat temu film miał wyjść i co? Spielberg tylko przekładał, przekładał, przekładał....

"According to his personal assistant, John Williams “has just commenced composing a major new film score (Lincoln), which will keep him fully occupied for the next 6 months.” Williams said in a recent interview published in the LA Times that “he has begun consulting with a musicologist about Lincoln, and plans to rely on the Chicago Symphony Orchestra for the score, to evoke the sounds of the 16th president’s home state of Illinois”.

Steven Spielberg’s Lincoln wrapped production last month, and is expected to be released in December 2012."

Jakie są przesłanki, że ten " Lincoln " ujrzy w tym roku światło dzienne?
Spielberg kręcił zdjęcia do " War Horse " w 2010 r a gotowy film miał premierę dopiero w grudniu 2011 r, a przecież " Lincoln " będzie chyba bardziej widowiskowym a co za tym idzie, bardziej wymagającym od strony technicznej filmem - chyba, że Spielberg pójdzie na podobny minimalizm co przy koniu i będzie miał mały budżet

"Lincoln" chyba nie będzie widowiskowym filmem. Coś czuję, że więcej akcji będzie działa się w zamkniętych pomieszczeniach i przy biurkach.

Hmm ... coś, jak " Amistad "?.

lis23 pisze:Hmm ... coś, jak " Amistad "?.

Tak sądzę. Chociaż nie pogardziłbym, gdybyśmy otrzymali muzykę na poziomie "Amistad".

lis23 pisze:Jakie są przesłanki, że ten " Lincoln " ujrzy w tym roku światło dzienne?
Spielberg kręcił zdjęcia do " War Horse " w 2010 r a gotowy film miał premierę dopiero w grudniu 2011 r, a przecież " Lincoln " będzie chyba bardziej widowiskowym a co za tym idzie, bardziej wymagającym od strony technicznej filmem - chyba, że Spielberg pójdzie na podobny minimalizm co przy koniu i będzie miał mały budżet

Z tego co mi wiadomo to film już jest w postprodukcji, także do grudnia (na ten miesiąc jest zaplanowana premiera) chyba się wyrobią

Wawrzyniec pisze:
Tak sądzę. Chociaż nie pogardziłbym, gdybyśmy otrzymali muzykę na poziomie "Amistad".

O, tak, też bym nie pogardził
z lekką domieszką " Patrioty "