Strona 347 z 412

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: czw maja 09, 2019 16:58 pm
autor: Wawrzyniec
No mają w ogóle inne kontakty o czym też się pierwszy raz w hotelu przekonałem, chcąc podładować komórkę.

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: pt maja 10, 2019 21:42 pm
autor: mixon
Ja za to nie zapomnę, jak na trasie (autokarem) przemierzanym przez Holandię gdzieś (do dziś nie wiem gdzie) stanęliśmy ekipą na stacji, tak się cholernie pić chciało więc po wodę poszedłem.
W przeliczeniu -28 złotych zapłaciłem za MEGA pi**ę, 0.5 litra. Masakra, do dziś wspominam.
Także nie wiadomo gdzie się trafi.... :wink:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: sob maja 11, 2019 11:39 am
autor: hp_gof
Uaktualnili programy koncertów na FMFie, chciałbym tylko zwrócić uwagę, że na koncercie Olka wypadło GBH (ale pewnie zagrają to na bis, często tak jest na koncertach Olka, a score bardzo ważny) oraz Birth, ale weszły Idy marcowe (które były grane chyba tylko raz na gali WSA 6 lat temu). Koncert dość krótki: 2 godziny 10 minut (w tym przerwa). Ale liczba suit, których nie słyszałem na żywo wzrosła tym samym z dwóch do trzech :) Jupiiii!
No i wbrew moim przewidywaniom Sarah Andon nie zagra na flecie, Olek sobie wziął Jeana Ferrandisa :D

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: sob maja 11, 2019 12:38 pm
autor: Adam
do id to by mógł Sancheza zaprosić z widowni na perkę !! :o :o

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: sob maja 11, 2019 14:22 pm
autor: hp_gof
Tak sobie podliczyłem czasy trwania suit na koncercie Olka na podstawie nagrań z poprzednich koncertów i wychodzi to tak:

Suita z filmu Valerian i Miasto Tysiąca Planet = 12,5 minuty
Peleas i Melisanda, symfonia koncertowa na flet i orkiestrę = 20 minut
Suita z filmu Dziewczyna z perłą = 9,5 minuty
Suita z filmu Gra tajemnic = 3 minuty

RAZEM 1 połowa = 45 minut

PRZERWA

Suita z filmu Jak zostać królem = 4 minuty
Suita z filmu Autor widmo = 10 minut
Suita z filmu Kształt wody = 11 minut
Suita z filmu Idy marcowe = 4 minuty?
Suita z filmu Harry Potter i Insygnia Śmierci: Część I i II = 18 minut

RAZEM 2 połowa = 47 minut

RAZEM cały koncert = 93 minuty

Czyli pozostaje prawie 40 minut na przerwę plus gadanie w trakcie koncertu, ewentualnie bisy. Szkoda, że Olek wszędzie musi wpychać tego swojego Peleasa i Melisandę - nie jest to takie super zajebiste, a marnuje 20 minut, gdzie mógłby zagrać dużo więcej swojej o wiele lepszej muzyki filmowej. Jeszcze w Londynie to zagrał tylko jeden ustęp tego Peleasa, a w Paryżu już niestety całość... Ghost Writera w sumie też mógłby sobie odpuścić, bo już był grany na FMFie, ale w sumie z drugiej strony akurat Ghost Writera nigdy za wiele :mrgreen:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: ndz maja 12, 2019 00:03 am
autor: hp_gof
W przyszłym roku Olek ma dwa koncerty w Hong Kongu (w tym roku w styczniu musiał je odwołać z powodu choroby):
The OSCAR Maestro: Alexandre Desplat
1 & 2 MAY 2020 Fri & Sat 8pm
Hong Kong Cultural Centre Concert Hall
$680 $580 $480 $380

Music plays a crucial role in setting the atmosphere in films, and in reinforcing dramatic moments. Oscar-winning composer Alexandre Desplat has composed original scores for over 170 films, including Argo, The Grand Budapest Hotel, The King’s Speech, The Curious Case of Benjamin Button and Lust, Caution. His score for The Shape of Water earned him the Oscar, Golden Globe and BAFTA awards. He will conduct his signature works and transport us back to revisit the touching moments in the films.

Alexandre Desplat, conductor
http://www.hkphil.org/eng/concerts_and_ ... series.jsp

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: ndz maja 12, 2019 00:37 am
autor: Adam
Że ile, qrwa, dolarów :?: :!:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: ndz maja 12, 2019 11:54 am
autor: hp_gof
Ale to są dolary hongkońskie :mrgreen:
1 HKD = 0,49 PLN ;)
Czyli bilety kosztują w zakresie od 185 do 335 zł.

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: ndz maja 12, 2019 13:33 pm
autor: swordfish
A! To tanio jak barszcz. Jeszcze tylko dokupić bilety lotnicze od 2000 zł wzwyż i możemy lecieć.

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: ndz maja 12, 2019 14:12 pm
autor: hp_gof
Wiadomo, że nikt z Polski/Europy nie będzie leciał do Hongkongu, żeby posłuchać muzyki Desplata, tym bardziej, że za kilka dni taki koncert będzie w Krakowie, natomiast nawet jak na warunki polskie te ceny nie są szokujące. Bilety na Ennio czy JNH były nawet droższe.

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: ndz maja 12, 2019 19:05 pm
autor: Adam
hp_gof pisze:
ndz maja 12, 2019 11:54 am
Ale to są dolary hongkońskie :mrgreen:
aaaa.. uff, bo myślałem, że Olek droższy od biletów VIP na Stonesów :wink:

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: czw maja 16, 2019 14:57 pm
autor: myrmek
Jak wrażenia po Draculi?

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: pt maja 17, 2019 09:43 am
autor: Adam
myrmek pisze:
czw maja 16, 2019 14:57 pm
Jak wrażenia po Draculi?
Obrazek

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: ndz maja 19, 2019 10:28 am
autor: Adam
Koncert Desplata miał sporo zalet i sporo wad - o których wypowiem się szerzej później, a jest o czym mówić - ale generalnie mi się podobał i był porządny. Pierwsza połowa była średnia/naciąganie dobra, ale druga już genialna, co ogólnie podniosło mocno ocenę całości. Nie był to zdecydowanie najlepszy koncert w historii fmf i nie był to też najlepszy monograficzny koncert w historii fmf - ale nie mógł nim być z paru powodów przez samego Olka, bo znając już całość koncertu, oprawę i setliste - na pewno bym na taki koncert nie pojechał drugi raz gdzieś zagranicę (tzn chodzi mi o to gdybym mial wydać na to sporo więcej kasy, to bym tego nie zrobił, a były na fmf koncerty, które chętnie bym zobaczył drugi raz za kasę, i to nie tylko Mistrzuni tak jak Olka.. natomiast jeśli znów w PL to chętnie).

Re: FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

: ndz maja 19, 2019 12:00 pm
autor: DanielosVK
Koncert był bardzo dobry. Nie obyło się bez wad - repertuar czasem mógłby być lepszy (King's Speech, ten koncert na flet średnio mi się podobał, suita z Pottera za długa). Z drugiej strony naprawdę dobre wykonanie, szczególnie tych mniej typowych utworów (Grand Budapest Hotel, Venus) i przesympatyczna charyzma sceniczna Desplata.

Na osobną uwagę zasługuje prowadzenie koncertu - myślałem, że Miśki Jackowskiej w moich oczach nic nie pobije, ale Pawlik z Mleczko pobili wszelkie standardy żenady na tym festiwalu. Pojawiali się w nieodpowiednich momentach, zupełnie głupio i niepotrzebnie przedłużali swoje wystąpienia, nie potrafili się w ogóle dobrze wysłowić momentami... Najlepszym komentarzem był Desplat, robiący satyryczne pozy podczas ich przemów i odprowadzający ich do wyjścia. :P