FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

[hp_gof]

Może wygrał te bilety w konkursie połykania żyletek, albo coś? Ale spoko, na forum nie trzeba mówić, pisanie wystarczy

[Wojteł]

Przyjechałem do Krakowa mocno przeziębiony, więc wszelkie rozmowy, a już zwłaszcza podniesionym głosem (w przerwach koncertu i w klubie) dość mocno nadwyrężyły moje gardło

A na samym koncercie najlepiej wypadł chyba Wywiad z Wampirem - zagrany był idealnie, a Abduction and Absolution miało nawet większego powera niż oryginał - dosłownie tryskał energią.

Dziwne, że udało mi się z ludźmi z forum poznać dopiero teraz, biorać pod uwagę, że to mój trzeci FMF - ale lepiej późno, niż wcale Widać, że chłopaki w realu niszczą tekstami tak samo, jak na necie

Swoją drogą, zastanawiam się, kto jest autorem ksywy "człowiek - mem"?

Nie wiedziałem też, że mamy na forum takiego smoka - Paweł, rzuć palenie!

[Koper]

Ja ze swojej strony przesyłam fenksik do całej redakcyjnej i forumowej braci obecnej na festiwalu i na after party: Tomkowi, Babuchowi, Koprowi, Pawłowi, Tomkowi Gosce, Wawrzyńcowi, Templarowi, Arthurowi, bladowi z dziekanem, Wojtkowi, Althazanowi i całej reszcie, z którą można było zamienić parę słów o filmówce i innych głupotach.

Przyłączam się! No i mam nadzieję, że za rok powtórka. I może wówczas zajmiemy jeden hostel i nie będzie problemu z lokum na imprezy.
W ogóle to meldować się czy wszyscy spokojnie do domów wrócili.

A, Wawrzek, czekamy na foty z aparatu siostry. Tego, co miał problem w knajpie.

[Łukasz Wudarski]

Joł Panowie.
Było super. Szkoda, że nie dane nam było pogadać więcej w spokoju na jakiejś epickiej domówce. Nie chciałem jechać na ten fmf, o miałem zapierdziel w pracy, ale ciesze się że się wyrwałem. Może jeszcze nie będę siedział na totalnej filmowo-muzycznej emeryturze...

A i jeszcze jedna rzecz. Tak sobie myślę że jak Mario patrzył na nasze wyczyny tam zza światów, to chyba się dobrze bawił. A i na pewno niektóre teksty sobie zapamiętał

Dzięki:)

[Turek]

A i na pewno niektóre teksty sobie zapamiętał

Dzięki:)

Nie było mnie tym razem więc jestem ciekaw czy w tym roku padły jakieś milowe teksty bijące moje, jak to mówił Koper "FMF Megakults" czyli:

"Ludzie... i Ewelina"

oraz

"Marysia, czekaj"

[Łukasz Wudarski]

Teksty są niecenzuralne. Nie będziemy przytaczać

[Tomek]

Ja ze swojej strony przesyłam fenksik do całej redakcyjnej i forumowej braci obecnej na festiwalu i na after party: Tomkowi, Babuchowi, Koprowi, Pawłowi, Tomkowi Gosce, Wawrzyńcowi, Templarowi, Arthurowi, bladowi z dziekanem, Wojtkowi, Althazanowi i całej reszcie, z którą można było zamienić parę słów o filmówce i innych głupotach.

I ja ze swej strony dziekuję za spotkania i nerdowskie rozmowy do późnych godzinach nocnych z kolegami z redakcji + Wawrzyńcem + Althazanem oraz poznanie szczególnie Dziekana i Blada, którzy zaskoczyli jak najbardziej in plus A także podziękowania dla Templara, Arthura i Wojtka, którzy okazali się bardzo wporzo goścmi

A tak poważnie ja jestem bardzo zadowolony, że Was w końcu poznałem . Koncert Kilara pozamiatał , a temat, z Bilansu Kwartalnego, które nie znałem, do tej pory chodzi mi po głowie

Bladu, koncert Kilara przy koncercie Obcy/Goldenthala wypadł blado, uwierz mi

Było jakieś spotkanie/ akademia z Kilarem ?

Kilar ponoć schorowany jest i na 2-giej części konceru go już nie było. Był prikaz fotografowania go, robienia wywiadów oraz proszenia o autografy, ale z dobrze poinformowanych źródeł wiadomo, że niektóre persony nastręczały się mu po autograf nawet w garderobie...

Strasznie żałuję, że tym razem mnie wśród was nie było, może następnym razem się uda pokonwersować w realu i chlapnąć cosik w pubie. Fajnie, że spotkaliście się w liczniejszym gronie, niż w ub roku.

Czekamy w przyszyłym roku na Kargową!

Z jakiego powodu? Krzyczałeś wcześniej podczas koncertu?

Tak, próbował zakrzyczeć goldenthalowską awangardę Szczególnie podczas fragmentów Wywiadu

Nie było mnie tym razem więc jestem ciekaw czy w tym roku padły jakieś milowe teksty bijące moje, jak to mówił Koper "FMF Megakults" czyli:

Na razie przypominam sobie dwa:
- Paweł na koncercie Wywiadu z wampirem: "Hans, ucz się!"
- Koper w momencie pojawienia się w czasie benefisu Kilara, Kaczmarka na ekranie: "Cześć, jestem Janek i mam Oscara"

[karcharoth]

Ale Elliot byl strzaskany na tym koncercie. Ledwo mówił. Później z Diego pewnie było ostre after
Robert T. za to pełna powaga. Udźwignął balast

Co do koncertu. Momentami przyciężkawy, ale ogólnie na plus. Wykonanie ALIENS łamało kości.
Tylko coś piwo drogie w tym Krakowie. 100zł za butelkę to już lekka przesada

Załuję tylko, że znowu uciekła szansa napicia się z Adasiem.

[Wojteł]

Akurat podczas Wywiadu byłem cichutko, bo wypadł najlepiej z całego koncertu

A zacnych tekstów przewinęło się całe mnóstwo Mam nadzieję, że w przyszłym roku spotkamy się wszyscy w jeszcze liczniejszym gronie

btw, pozwolę sobie wstawić pierwsze zdjęci grupowe, na którym widać chyba wszystkich forumowiczów

[Łukasz Wudarski]

Widzę Pawła plecak...

[Arthur]

Tym razem JAPK (normalnie jak Jarek) zostawił resztę daleko w tyle swoją skromnością:

~ "Jestem spadkobiercą Kilara... To było moje przeznaczenie"

ps. dzięki chłopaki ! Alien i Goldenthal to nie moje klimaty, ale słyszeć pierwszy raz na żywo filmówkę i to takiego formatu to zaszczyt większy niż spotkanie z prezydentem.

[Althazan]

Dzięki również za fajne spotkanie Za rok sprawdzamy obecność i dla tych co nie przyjadą będą bany!

[DanielosVK]

To dobrze, bo za rok zamierzam wreszcie być.

[Bucholc Krok]

Załuję tylko, że znowu uciekła szansa napicia się z Adasiem.

Uciekła szansa czy Adam? Podobo nie pije?

[Ghostek]

Załuję tylko, że znowu uciekła szansa napicia się z Adasiem.

Uciekła szansa czy Adam? Podobo nie pije?

Bo i tak ma fazy jak po ruskiej mecie

Ja ze swojej strony chciałbym podziękować decydentom miasta Kraków za dbanie o stan nawierzchni dróg w tym mieście. Dzięki ich staraniom mam do zrobienia geometrię kół w przedniej osi.
Również chciałbym podziękować ekipie tworzącej bollywoodzki film The Rhythm, która wzięła mnie z zaskoczenia i nakręciła scenę z moim skromnym udziałem w tle. Dzięki wam odkryłem co chcę w życiu robić. Zostanę zawodowym statystą