Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Na stronie Briana pojawiła się tracklista i sporo całych utworów z najnowszego scoru Briana (choc film jest thrillerem z roku ubiegłego) - i kolejne potwierdzenie wysokiej formy

Tym razem nie akcyjniak a - uwaga - dramatyczna muza z napięciem i tajemniczym thrillerowym klimatem yeahhhhh :

http://www.briantyler.com/Site/Columbus_Circle.html



01. Main Title 3:24
02. Columbus Circle 3:13
03. The Discovery 2:47
04. Intricate Moves 2:24
05. Agoraphobia 2:11
06. Emerging 2:49
07. Abigail’s Story 3:30
08. Digger 2:35
09. Exit Strategy 7:02
10. Stratford 3:13
11. Klandermann 2:25
12. Dr. Fontaine 0:54
13. Identity Theft 4:45
14. Comforting 1:09
15. Extortion 2:47
16. The Detective 3:14
17. Lillian and Abigail 3:03
18. Puzzle Pieces 11:45

Total - 63:10

Prawdopodobnie będzie wydanie tego właśnie scoru w limicie (nie w klubie) Varese 11 lipca

a ten film miał już premierę? Bo niby ukończyli go w 2010 ale nie widzę żadnych info o datach premiery...
Okładka ciekawa.

ciekawa to jest muzyka a film był chyba direct-to-dvd?

Adam Krysiński pisze:ciekawa to jest muzyka

jakoś wątpię, ale zobaczymy.

ciekawa bo inna. i żeby nie było nie mówię że geniusz

inna jak na Brajana, ale raczej dla gatunku to nic nowego. Ale brzmi porządnie.

Main Title zajeżdża nieco Powellem, ale muza przednia, choć już widać, że jak na taki gatunek, jest za długo.

chcieliście Briana dramatycznego to macie jest spoko muza serio, w zasadzie ponad połowę płyty zamieścił kiedy wyszły jakieś podobne scory tego typu w tym klimacie bo dawno nie słyszałem?

Rok przed Columbus Circle był Killing Room, a rok przed nim Lazarus Project, także dramat/thriller to żadna u Briana nowość.

Adam Krysiński pisze:kiedy wyszły jakieś podobne scory tego typu w tym klimacie bo dawno nie słyszałem?

Ghost Writer

Posłuchałem pierwszych dwóch utworów - brzmi jak krzyżówka Powella (motoryka) i trochę Desplata (motywika). Podoba mi się zwrócenie uwagi na detale orkiestracyjne, nie brzmi to w końcu jak ściana dźwięku. W końcu Brian zaczerpnął z dobrych źródeł.

Adam nie słucha Desplata ani Powella a jedynie Tylera, więc dla niego to coś szokująco nowego

Fajne te sample.
Z chęcią posłucham całości, bo zapowiada się bardzo ładnie.
O to chodziło mi kilka miesięcy temu jak krzyczałem, by Tyler od czasu do czasu wziął się za coś bardziej ambitnego. Spuszczenie z tonu i okrojenie składu orkiestry czasami potrafi na dobre wyjść

Adam Krysiński pisze:ciekawa to jest muzyka

Zmęczyłem od początku do końca (sample). Ale przyznaję, że coś jeszcze robiłem na kompie, więc nie gwarantuję, że bym nie zasnął, gdybym tylko słuchał. Ale po poziomie podniecenia fanów wnioskuję, że Tyler zrobił krok do przodu. Chyba trzeba pogratulować? Ile to trwało? Go Tyler, go.

Marek Łach pisze:Posłuchałem pierwszych dwóch utworów - brzmi jak krzyżówka Powella (motoryka) i trochę Desplata (motywika). Podoba mi się zwrócenie uwagi na detale orkiestracyjne, nie brzmi to w końcu jak ściana dźwięku. W końcu Brian zaczerpnął z dobrych źródeł.

Marek Łach dał newsa o wywiadzie z Brianem i to na głównej fm mam szok