HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1126 Post autor: DanielosVK » pn sie 13, 2012 14:57 pm

Wymyśliłeś, czy nie, ale głosisz go, więc się z nim zgadzasz, jak rozumiem. :P
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1127 Post autor: Paweł Stroiński » pn sie 13, 2012 15:01 pm

Napuszony Zimmer dla mnie funkcjonuje od 2004-2005 roku, kiedy zaczął ostro kiksować w filmach.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1128 Post autor: Wawrzyniec » pn sie 13, 2012 15:06 pm

Hm, też może coś w tym być, gdyż według Kopra, który wymyślił ten termin, kwintesencją Napuszonego Zimmera są "PotC3", a więc rok 2007. Dla mnie jednak pamiętając dyskusję z Koprem, to nie chodzi o kiksowanie, ale manierę, że te score'y nie są już przysłowiowym "funem", ale stają się ambitne, czy jak to Koper ujął "próbują ambitne".
Więc jakby co pytanie nie do mnie kierować, ja wiem tylko że bardzo lubię Napuszonego Zimmera. Za to Magicznego Zimmera lubię, ale nie uwielbiam i tak często do niego nie wracam.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ele
Początkujący orkiestrator
Posty: 626
Rejestracja: ndz maja 17, 2009 16:05 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1129 Post autor: Ele » wt sie 14, 2012 18:40 pm

A mi się podoba w Hansie najnowszym to, że potrafi bardzo minimalistycznie lecz precyzyjnie używać swoich pomysłów. Time - kilka nutek, a jaki ładunek emocjonalny. Batman? 2-nutowe ostinato i sampel.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1130 Post autor: Wawrzyniec » czw sie 16, 2012 22:23 pm

Epicki trailer, do tej całej epickiej trylogii, zawierający epicką muzykę Hansa Zimmer, po prostu epicko:

http://www.youtube.com/watch?v=1T__uN5x ... r_embedded

Nie wiem czy wspominałem, ale miałem okazję być na pokazie kinowym całej trylogii. Niesamowite wrażenia. :D I nie jestem sobie w stanie wyobrazić lepszej i bardziej klimatycznej muzyki do tej serii. :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Templar
+ W.A. Mozart +
Posty: 9848
Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
Lokalizacja: Warsaw City
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1131 Post autor: Templar » czw sie 16, 2012 22:50 pm

Do 1:46 zajebiste, później parę fragmentów niestety słabo zmontowanych :P
Obrazek

"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln

http://www.lastfm.pl/user/iTemplar

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5925
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1132 Post autor: kiedyśgrześ » pt sie 17, 2012 06:54 am

Coś się skończyła dyskusja w temacie ścieżki roku :P To ja kij w mrowisko :!: :P Cały materiał Celiny został zerżnięty z Hannibala, ten sam feel, te same ostinata (inny instrument), te same basy, te same przeszkadzajki i tyle jeśli chodzi o zwyżkującą formę Hansa w zależności od tego, o jakie pudło z przeszłości (do której nie lubi wracać) się potknie, rzekłem, garda uniesiona :P
Obrazek

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1133 Post autor: DanielosVK » pt sie 17, 2012 11:24 am

Ten fortepian to melodycznie nawet o Sherlocka zahacza. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 33787
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1134 Post autor: Wawrzyniec » pt sie 17, 2012 22:43 pm

kiedyśgrześ pisze:Coś się skończyła dyskusja w temacie ścieżki roku :P
To raczej nie wina ścieżki, tylko dyskutantów. :mrgreen:

Gdzie w temacie "Seliny" mamy "Hannibala". "Hannibal" (wybitna ścieżka) jest zdecydowanie mroczniejszy, duszniejszy. Ja tam bardziej słyszę styl z "Sherlocka Holmesa". A po za tym oczekujecie, że kompozytor zatraci swój styl?

Słuchałem, dzisiaj TDKR trzy razy "Imagine The Fire" z jakieś dziesięć razy i jak na razie widzę powodów, aby zmieniać moje rokowania. Chociaż wiadomo "Lincoln" to będzie ostro konkurencja, którą z przyjemnością obejrzę jak dobry "cat fight". Mrrrrraaaauuu... :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9316
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1135 Post autor: Paweł Stroiński » sob sie 18, 2012 00:23 am

Wawrzyniec pisze:
kiedyśgrześ pisze:Coś się skończyła dyskusja w temacie ścieżki roku :P
To raczej nie wina ścieżki, tylko dyskutantów. :mrgreen:

Gdzie w temacie "Seliny" mamy "Hannibala". "Hannibal" (wybitna ścieżka) jest zdecydowanie mroczniejszy, duszniejszy. Ja tam bardziej słyszę styl z "Sherlocka Holmesa". A po za tym oczekujecie, że kompozytor zatraci swój styl?

Słuchałem, dzisiaj TDKR trzy razy "Imagine The Fire" z jakieś dziesięć razy i jak na razie widzę powodów, aby zmieniać moje rokowania. Chociaż wiadomo "Lincoln" to będzie ostro konkurencja, którą z przyjemnością obejrzę jak dobry "cat fight". Mrrrrraaaauuu... :wink:
Ten fortepian to bardziej Sherlock Holmes, Peacemaker. Najbardziej z Hannibala jest nie fortepianowy temat (on jest raczej wzięty z Gladiatora i Peacemakera, a także właśnie Sherlocka, jak komuś się chce, niech posłucha Memories of Sherlock z dwójki, chyba najlepszy do porównania kawałek), ale narastające smyczki.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5925
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1136 Post autor: kiedyśgrześ » sob sie 18, 2012 03:43 am

Ehh, jak ktoś zainteresowany niech sobie posłucha pierwszej połowy tego numeru, co tam w tle wyprawia harfa (chyba) co tam pod spodem robi gitara basowa (ponownie chyba) gdzie w tym przypadku w filmie znajdę lepsze przykłady, ale nie ma na soundtracku.

http://www.youtube.com/watch?v=fLnpAMujbDc

a później niech sobie posłucha tego numeru, co tam wyprawiają smyczki i co tam wyprawia podkład basowy w końcówce, i przestańcie mnie wkurzać :P Ambitne też jest budowany na jedno kopyto.

http://www.youtube.com/watch?v=dX7Xso8-R0o
Wawrzyniec pisze:Gdzie w temacie "Seliny" mamy "Hannibala". "Hannibal" (wybitna ścieżka) jest zdecydowanie mroczniejszy...
Znaczy bardziej molowy, czy co, bo ja się na tym nie znam :P
Obrazek

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1137 Post autor: DanielosVK » sob sie 18, 2012 11:35 am

http://www.filmweb.pl/news/Cronenberg%3 ... !%22-88058
"Niezdolność do bycia sztuką definiuje te opowieści, jest ich jądrem" - dodał - "Ludzie, którzy twierdzą, że "Mroczny rycerz powstaje" to wspaniałe dokonanie kinematograficzne, nie mają pieprzonego pojęcia, o czym mówią".
Pewnie wielu się nie zgodzi z pierwszą częścią, ale to ostatnie to niewątpliwie prawda. ;)
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Templar
+ W.A. Mozart +
Posty: 9848
Rejestracja: wt sie 02, 2011 19:48 pm
Lokalizacja: Warsaw City
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1138 Post autor: Templar » sob sie 18, 2012 11:50 am

Krytycy zjechali Cosmopolis, to teraz musi się wyżalić :lol: Akurat wczoraj do kin wszedł w USA, trzeba było jakąś reklamę zrobić :mrgreen:
Obrazek

"Problem z cytatami w internecie jest taki, że ludzie natychmiast wierzą w ich prawdę" - Abraham Lincoln

http://www.lastfm.pl/user/iTemplar

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7851
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1139 Post autor: DanielosVK » sob sie 18, 2012 12:12 pm

Przyjmij do wiadomości, że TDKR to żaden wybitny ani świetny film. :P A Cronenberg niemniej niewątpliwie naraził się na ataki gimbusów z filmwebu (główny obóz wychwalania TDKR pod niebiosa), którzy nagle zainteresowali się jego osobą w komentarzach. :mrgreen:
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 5925
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES (2012)

#1140 Post autor: kiedyśgrześ » sob sie 18, 2012 12:16 pm

Czterdziestoletni "single" zaczytujący się w "opowieściach obrazkowych" i przechodzący kolejne levele czegoś tam napewno by się z Cronenbergiem nie zgodzili :P Swoją drogą on podobno remake Muchy ma robić, jeśli to prawda, to sam stracił prawa do wydawania opinii w dowolnej materii :P
Obrazek

ODPOWIEDZ