Game Of Thrones & House of the Dragon - Ramin Djawadi (dyskusja o score i serialu)

[DanielosVK]

[Kaonashi]

Dla mnie jego najciekawszy kawałkiem i tak jest "Fright Night".

[qnebra]

Na poprawę jakości muzyki nigdy nie jest za późno, zwłaszcza jak pozostały dwa sezony do końca. Poza tym dobrą miarą oceny jakości muzyki jest lektura tego tematu, od narzekania i chęci zastąpienia Ramiego kimkolwiek innym po umiarkowane pochwały.

Najlepszym shock twistem w dziejach GoT byłaby informacja że to Philip Glass napisał "Light Of The Seven", a nie Ramin.

[Wawrzyniec]

Fright Night jest dobre, o tak. Chociaż z samej Gry o Tron, wyżej cenię motyw Lannisterow od tego "Glassa".

[qnebra]

Z wywiadu przeprowadzonego przez Entertainment Weekly z Miguelem Sapochnikiem:

Key to all of this was looking for a piece of music that would tie everything together and make it feel of a piece. I fell in love with a piano piece that was perfect but not very Game of Thrones, and so we began searching for something more within the show’s vernacular but still as emotionally charged as the piece I’d chosen. Unfortunately or fortunately, we never did find anything better and so when I submitted my cut I also sent a note to David and Dan explaining why I had left this piece of music in because it conveyed tonally exactly the right mood for this particular sequence.

“I fully expected them to replace it with something else other than a piano and so I was surprised and very pleased when [composer Ramin Djawadi] scored such a beautiful piece of score using piano as its main instrument. As The Dude in The Big Lebowski would say; ‘It really tied the room together.’”

[Wawrzyniec]

Rety, ale się dobrze słucha tego soundtracku. Plus jeszcze odnośnie tzw. "epiki" od Ramina, to według mnie 6 sezon oferuje parę dobrych kawałków. I to nie do końca z tzw. "RCePiki", ale już bardziej prawdziwej "epiki". I weźmy np. kończące "The Winds of Winter" będące dalszym rozwinięciem "Mhysy" i "Children":

https://www.youtube.com/watch?v=tkUU3roBHYs

Naprawdę nieźle. Co prawda po raz kolejny Danka dostaje końcową scenę, co jest raczej jednoznaczne, kto jest tutaj najgłówniejszym bohatarem i kto zasiądzie na tronie.

[qnebra]

Mam wrażenie, że w takim tempie Ramin zostanie w RCP naczelnym specjalistą od epiki i fantasy.

[Wojteł]

Rety, ale się dobrze słucha tego soundtracku. Plus jeszcze odnośnie tzw. "epiki" od Ramina, to według mnie 6 sezon oferuje parę dobrych kawałków. I to nie do końca z tzw. "RCePiki", ale już bardziej prawdziwej "epiki". I weźmy np. kończące "The Winds of Winter" będące dalszym rozwinięciem "Mhysy" i "Children":

https://www.youtube.com/watch?v=tkUU3roBHYs

No co jak co, ale przecież to ostinato na smyczki i perkusja to jest definicja RCePiki

[Mystery]

Oczywiste, mi to ostinato przypomina nawet te z suity Kapitana Ameryki Jackmana:
https://youtu.be/tkUU3roBHYs?t=69

https://youtu.be/yhKHt85CFwI?t=485

[Wawrzyniec]

Oj, tam oj tam, ja te smyczki akurat zawsze lubię i wiadomo różnią się one kiedy używa ich Alexandre Desplat. Ale mimo wszystko nie jest to aż taka RCePika jak z Transów i swój klimat ma.

[Wawrzyniec]

Ramin Djawadi opisuje "Light of the Seven" - proces tworzenia, idee itd. Plus to Ramin gra na pianinie i organach w tym kawałku.

http://www.hollywoodreporter.com/live-f ... ght-907084

[Adam]

wiecie co jest pieprzonym paradoksem, potęgą mediów, znakiem czasu ? to że gość, który ledwo umi coś w miarę dobrego skomponować z tabunem pomagierów, zrobił jeden kawałek, który zżyna całkowicie z dorobku wielkich kompozytorów, i teraz zrobi się na niego hajp.. a tamci nie mieli takich możliwości - bo nie komponowali do takiego serialu, nie komponowali w takiej epoce internetu i mediów społecznościowych, itp. i gawiedź będzie się podniecać jaki to Ramin jest geniusz, nie mając pojęcia o istnieniu wiadomo jakich twórców.. dziś byle anonim mieszkający na przysłowiowym Placu Zbawiciela z filmu Krausego, może wrzucić se na YT jak nagrał się Nokią 3310 jak śpiewa do mikrofonu, a po tygodniu może zostać międzynarodową gwiazdą i odmienić swoje życie. o ile będzie dobry i o ile będzie miał farta. takie czasy..

ja tam Ramina lubię, mam jego 3 płyty które oceniam na 4/5, lubię je, mam z gościem fotę i autografy, ale kurde wkurza mnie to, że tacy goście są wyciągani przez media i społeczeństwo do rangi muzycznych bogów..

[Mefisto]

http://muzykafilmowa.pl/recenzja,1369,g ... son-6.html

[DanielosVK]

http://muzykafilmowa.pl/recenzja,1369,g ... son-6.html

Maestro zdecydowanie najlepiej wychodzą przy tym

Komu?

[Wojteł]

http://9gag.com/gag/aQx8px7

Dostałem raka. Pochowajcie mnie obok sylwunia.