Strona 1 z 13

Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 18:06 pm
autor: Mystery
Obrazek

1. Fast Five (03:03)
2. The Perfect Crew (02:02)
3. Cristo Redentor (02:40)
4. Train Heist (08:36)
5. Remote Intel (02:21)
6. Hoobs (03:01)
7. Showdown On The Rio Niteroi (01:37)
8. Tapping In (01:36)
9. Turning Point (03:47)
10. Surveillance Montage (02:28 )
11. Enemy Of My Enemy (03:36)
12. Tego And Rico (02:51)
13. Hobbs Arrives (01:54)
14. Convergence (05:45)
15. Paradise (01:45)
16. Finding The Chip (01:07)
17. What Time Do They Open? (01:35)
18. Dom Vs. Hobbs (03:08 )
19. Bus Busting (01:30)
20. Cheeky Bits (02:40)
21. The Job (01:37)
22. Connection (04:23)
23. The Vault Heist (09:51)
24. Full Circle (03:29)
25. Fast Five Coda (00:51)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 18:07 pm
autor: Adam
sesja:

http://www.youtube.com/watch?v=zLdFNLH- ... tu.be&hd=1

nie czekałem na ten score, ale to może być najlepszy Fast Tylera :shock: ten kawałek rządzi 8)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 18:22 pm
autor: Mystery
nie czekałem na ten score, ale to może być najlepszy Fast Tylera :shock: ten kawałek rządzi 8)
Najlepszy score serii. Płyta zapchana niemal co do ostatniej minuty, a mimo to, całości słucha się znacznie lepiej od Expandables i Battle LA. Stężenie underscoru jest tu praktycznie zerowe (zawadza chyba tylko "Connection"). Większość kawałków jest elektroniczna, liryka w klimatach latynoskich, a akcja to cały Tyler i to w najlepszym wydaniu, Fast Five, Train Heist, Showdown on the Rio Niteroi, Convergence, Dom vs Hobbs, The Vault Heist.
Warty wspomnienia jest przebojowy motyw przewodni, który efektownie okrasza action score, którego wykonanie robi nie małe wrażenie, dawno nie słyszałem tak soczystych waltorni. Ogólnie spora porcja zabawy, która sympatyków takich różnorodnych brzmień powinna zadowolić.
3.5/5 i można śmiało zastanowić się czwóreczką, gdyż póki co większych wad tu nie dostrzegam.

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 18:23 pm
autor: Adam
Mystery Man pisze:Najlepszy score serii. Płyta zapchana niemal co do ostatniej minuty, a mimo to, całości słucha się znacznie lepiej od Expandables i Battle LA. Stężenie underscoru jest tu praktycznie zerowe (zawadza chyba tylko "Connection"). Większość kawałków jest elektroniczna, liryka w klimatach latynoskich, a akcja to cały Tyler i to w najlepszym wydaniu, Fast Five, Train Heist, Showdown on the Rio Niteroi, Convergence, Dom vs Hobbs, The Vault Heist.
Warty wspomnienia jest przebojowy motyw przewodni, który efektownie okrasza action score, którego wykonanie robi nie małe wrażenie, dawno nie słyszałem tak soczystych waltorni. Ogólnie spora porcja zabawy, która sympatyków takich różnorodnych brzmień powinna zadowolić.
3.5/5 i można śmiało zastanowić się czwóreczką, gdyż póki co większych wad tu nie dostrzegam.
OMG :shock: :o serio? :)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 18:32 pm
autor: Mystery
Serio. Może nie najlepszy, ale chyba najfajniejszy Tyler z jakim miałem do czynienia. Dobry temat, fajna elektronika, latynoskie rytmy, mocna akcja, czego chcieć od niego więcej :)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 18:34 pm
autor: Adam
jeszcze nie słuchałem ale apetyt którego nie było wywindował do poziomu mega :D
fajnie można zauważyć stopniową ewolucje Tylera, na spokojnie i bez szaleństw po kolejnych projektach:
Rambo --> Expendables --> Fast 5 . jest dobrze 8)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 18:39 pm
autor: Ghostek
Fajny materiał z sesji. Czekam na płytkę :)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 18:56 pm
autor: Mystery
Tomasz Goska pisze:Fajny materiał z sesji. Czekam na płytkę :)
Czuć tu trochę wpływ "Koperskiego u Stefana [pełna pompa i roket fjuel]" czy "Pierwszego Detoxu [Brajan Tajler rmx]", także sympatycy "Ich Trolle 2" narzekać raczej nie powinni 8)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 19:19 pm
autor: Arthur
Tyler bardziej tą batytą gra na perkusji niż dyryguje. Fajne, jest czas

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 19:24 pm
autor: Wawrzyniec
Mystery Man pisze:
Tomasz Goska pisze:Fajny materiał z sesji. Czekam na płytkę :)
Czuć tu trochę wpływ "Koperskiego u Stefana [pełna pompa i roket fjuel]" czy "Pierwszego Detoxu [Brajan Tajler rmx]", także sympatycy "Ich Trolle 2" narzekać raczej nie powinni 8)
Hm, to może się skuszę. :)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 21:35 pm
autor: Arthur
Po 4 utworze miałem ochotę wyłączyć(mimo, że było najprawdę cool; ale za dużo tego), ale mówie: dam mu szansę i co za ulga: Zaczęł się zupełnie inny score: bez szarpaniny, przemyślany, z ciekawymi nienachalnymi aranżacjami, żadnych plumkadeł, jednym słowem Brian urzekł mnie, a What time do they open miażdży cały Tron. 4/5 niech i będzie

Re: Fast Five - Brian Tyler

: wt kwie 26, 2011 21:40 pm
autor: Adam
8)

Re: Fast Five - Brian Tyler

: śr kwie 27, 2011 14:42 pm
autor: Mefisto
Mystery Man pisze:Płyta zapchana niemal co do ostatniej minuty, a mimo to, całości słucha się znacznie lepiej od Expandables i Battle LA. Stężenie underscoru jest tu praktycznie zerowe (zawadza chyba tylko "Connection").
77 minut muzyki i takie rzeczy - nie wierzę.

Re: Fast Five - Brian Tyler

: śr kwie 27, 2011 15:31 pm
autor: Mystery
77 minut muzyki i takie rzeczy - nie wierzę.
Oczywiście w odniesieniu do poprzednich kolosów Tylera, gdzie normalnie 1/3 muzyki jest do wyrzucenia. To pewnie dla tego, że jest tu tak eklektycznie. Na dobrą sprawę, brzmi to jakby ktoś połączył dwa albumy, jeden z muzyką elektroniczną, i drugi z tylerowskim action scorem. Zresztą, jak odejmiemy dwa najdłuższe tracki, swoją drogą bardzo płynne, to zostaje nam już optymalny 60 minutowy album.
4/5 niech i będzie
Ja jednak zostanę przy 3.5, bo pomimo całego tego funu, wszystko to takie generic.

Re: Fast Five - Brian Tyler

: śr kwie 27, 2011 16:15 pm
autor: Wawrzyniec
77 minut muzyki :shock: Wiem, że powinienem się domyślić, ale teraz to ja nie wiem czy mam ochotę się za to zabrać. Doba jest za krótka na tracenie czasu na słuchanie Tylera.