Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

Muszę. Po prostu muszę.

Tracklista:

1. Testudo
2. Highlands
3. The Return Of The Eagle
4. The Ninth Legion
5. North of the Wall
6. Honourable Discharge
7. Out Swords!
8. May Your Souls Take Flight
9. The Seal People
10. Searching
11. Barbarians
12. I Will Return
13. Better Angry Than Dead
14. Eagle Lost, Honour Lost
15. Fleeing The Village
16. Edge of the World
17. Esca’s Freedom
18. Beyond The Territories

Tu macie sample:
http://www.amazon.com/The-Eagle/dp/B004NMIBPM

Moim zdaniem brzmi.... fajnie
Brzmienie etniczniejsze od Robina i Clasha together. Atli poszedł w Zimmera i mu to naprawdę wychodzi. Track 3 zapowiada się fajnie.
North Of The Wall sugeruje obecność Satnama. Out Swords! również zwiastuje coś RCP-epickiego. Z kolei Barbarians to mała zżynka z niedawnego MoH-a Ramina. A w ostatnim utworze skopiował siebie samego, tego samego motywu użył w Season of the Witch, jednak nie zostało to użyte. Jednak ogólnie to jestem bardzo zadowolony

czekam z niecierpliwością bo score na dniach

No nawet nie brzmi to tak źle. Chyba właśnie przez ubarwienie etniką (choć na modłę RCP-owską). Out Swords i Beyond The Territories strasznie tandetne i trochę psują wrażenie, ale pozostałe klipy nawet nie zniechęcają. Może poczekam jeszcze z bojkotem studia Hansa.

Hm, skoro Marek twierdzi, ze nie brzmi to zle, to oznacza to, ze Atli odwalil kawal porzadnej roboty i mozliwe, ze to jego najlepszy score do tej pory

"Vantage Point" uwielbiam temat przewodni, ale reszty score nie znosze.
"Babylon A.D." czy jak mu tam bylo, srednio mi sie podobal, zbyt oklepane brzmienie.
"The Fourth Kind" mialo fajny poczatek, znowu dobry temat, ale reszta score'u troche mnie wymeczyla.
"Season of the Witch" nie bylo zle, ale tez osobe osluchana w RCP jakos wielce nie porazala. Od taki na 3 albo 3,5 score.,
Zobaczymy jak z "Eagle" bedzie. W kazdym razie szykuje nam sie ciekawy pojedynek na miecze pomiedzy Atli, a Lorne

"Vantage Point" uwielbiam temat przewodni, ale reszty score nie znosze.

Kompletnie tego nie pamiętam.

"Babylon A.D." czy jak mu tam bylo, srednio mi sie podobal, zbyt oklepane brzmienie.

Tu pamiętam, że było nudne Choć taki "Babylon Requiem" był całkiem niezły.

"The Fourth Kind" mialo fajny poczatek, znowu dobry temat, ale reszta score'u troche mnie wymeczyla.

To jest już udana praca. Taka na 3, ale był pomysł i to pomysł konsekwentnie zrealizowany. W filmie wypadała zaskakująco dobrze, na płycie dość ciężko, ale jednak na poziomie.

"Season of the Witch" nie bylo zle, ale tez osobe osluchana w RCP jakos wielce nie porazala. Od taki na 3 albo 3,5 score.

Znam tylko pierwszą wersję i z tego co pamiętam było to porządne RCP granie.

Zobaczymy jak z "Eagle" bedzie. W kazdym razie szykuje nam sie ciekawy pojedynek na miecze pomiedzy Atli, a Lorne

Klipy jakoś mnie nie przekonują, brzmi jak kolejny Robin. Być może podczas odsłuchu będzie przyjemnie i fajnie, ale po paru miesiącach pewnie będę zachodził w głowę, "Eagle"?, z tego co pamiętam było to porządne RCP granie

Mystery Man pisze:

"Vantage Point" uwielbiam temat przewodni, ale reszty score nie znosze.

Kompletnie tego nie pamiętam.

http://www.youtube.com/watch?v=0lsRCv557N8

Mystery Man pisze:

"Babylon A.D." czy jak mu tam bylo, srednio mi sie podobal, zbyt oklepane brzmienie.

Tu pamiętam, że było nudne Choć taki "Babylon Requiem" był całkiem niezły.

Zgadzam się.

Mystery Man pisze:

"The Fourth Kind" mialo fajny poczatek, znowu dobry temat, ale reszta score'u troche mnie wymeczyla.

To jest już udana praca. Taka na 3, ale był pomysł i to pomysł konsekwentnie zrealizowany. W filmie wypadała zaskakująco dobrze, na płycie dość ciężko, ale jednak na poziomie.

Filmu nie widziałem. Początek płyty mi się podobał, ale końcówka mnie już trochę umęczyła.

Mystery Man pisze:

"Season of the Witch" nie bylo zle, ale tez osobe osluchana w RCP jakos wielce nie porazala. Od taki na 3 albo 3,5 score.

Znam tylko pierwszą wersję i z tego co pamiętam było to porządne RCP granie.

Niestety też znam tylko tę pierwszą wersję. Tu trzeba byłoby się zapytać Mefisto i Ele, czy są jakieś wielkie różnice, w tej pracy finalnej.

Mystery Man pisze:

Zobaczymy jak z "Eagle" bedzie. W kazdym razie szykuje nam sie ciekawy pojedynek na miecze pomiedzy Atli, a Lorne

Klipy jakoś mnie nie przekonują, brzmi jak kolejny Robin. Być może podczas odsłuchu będzie przyjemnie i fajnie, ale po paru miesiącach pewnie będę zachodził w głowę, "Eagle"?, z tego co pamiętam było to porządne RCP granie

No niestety na razie Atli pozostaje RCP wyrobnikiem. Oczywiście nie odwala takiej kaszany, jak Djawadi, ale o jakiś przełomowych i godnych zapamiętania prac, na razie ciężko. I też tu pewnie się Ele nie zgodzi, ale dla mnie on dalej nie przemawia swoim głosem.

Druga wersja Seasons była troszkę lepsza. Nie ma ogromnej różnicy, może wasza ocena skoczy o 0,5 punkta. Ja na pewno po drugiej wersji troszkę lepiej oceniam ten score

Moim zdaniem on zaczyna przemawiać swoim głosem, acz jest to dopiero początkujący, wstydliwy głos. Dlatego woli na razie używać sprawdzonych schematów mistrza.

Mnie akurat klipy podobają zdecydowanie bardziej niż Robina.

Wierzę, w Atliego. Jego pisanie chóralne wskazuje na pewien styl,, który powoli raczkuje i zaczyna się pojawiać.

Nie brzmi to źle, w sumie lepiej niż Eshkeri w "Centurionie", chociaż tam był jeden fajny temat - porównuję z Eshkerim, bo te filmy wydają się być do siebie podobne. Zobaczymy. Mam nadzieję, że w przeciwieństwie do "Centuriona" film MacDonalda do naszych kin trafi.

Koper tez nie zjechal Hm, cos musi byc na rzeczy z ta muzyka. Chociaz na razie jeszcze mna nie zawladnela Chyba, ze wlasnie mna nie zawladnela, gdyz Marek i Koper ja pozytywnie ocenili

Ja jeszcze nie oceniam.

No no, na razie fajnie, jestem w trakcie słuchania. Brzmieniowo bardzo porządnie. Jestem bardzo ciekawy waszej oceny RCP haterzy

Kto pierwszy wyczai malutkie kopiuj-wklej z Incepcji?

Kopiuje "Incepcję"? No, nie, a tak dobrze się zapowiadało...

Nie kopiuje. Tylko zauważyłem małe kopiuj-wklej w jednym utworze. Nic wielkiego.

Mam nadzieję, że nic wielkiego, gdyż brzmienie "Inception" jest zarezerwowane dla "Inception". Mam nadzieję, że przy "Transformers 3" Jablonsky też się powstrzyma, przed użyciem "Inception".

A w ogóle to jako pewnie jedyny jestem ciekaw Twej końcowej oceny co do "The Eagle".