Strona 1 z 2

ORŁY 2011

: śr lut 09, 2011 11:07 am
autor: swordfish
Ogłoszono nominacje do Polskich Nagród Filmowych.

Za najlepszą muzykę nominowani zostali:

PAWEŁ MYKIETYN - ESSENSTIAL KILLING
ZYGMUNT KONIECZNY - ŚWIĘTY INTERES
DANIEL BLOOM - WSZYSTKO CO KOCHAM

A Lorenc bez nominacji :cry:

Albo głosy za bardzo się rozdzieliły na "Różyczkę" i "Śluby panieńskie", albo Lorenc za popieranie PiSu i Kaczyńskiego ma bana w środowisku platformerskich twórców.

A z tych nominacji to trzymam kciuki za Blooma, bo to bardzo dobra ilustracja. Mykietyn najsłabszy w tym zestawie, bo to głównie brzdąkanie dźwiękonaśladowcze w stylu Warszawskiej Jesieni. Dopiero w napisach końcowych jest temat muzyczny z melodią.

Re: ORŁY 2011

: śr lut 09, 2011 11:25 am
autor: Bucholc Krok
swordfish pisze:albo Lorenc za popieranie PiSu i Kaczyńskiego ma bana w środowisku platformerskich twórców.
O to to.. ;) Na dodatek Reszczyński puszczał w Trójce utwory z filmu "Czarny czwartek" podczas rozmowy z Antonim Krauze. :)

: śr lut 09, 2011 11:43 am
autor: Marek Łach
Swoją drogą beznadziejnie oklepane są te nominacje do Orłów. Co roku te same nazwiska, Mykietyn już chyba trzeci rok z rzędu, Konieczny to w ogóle stały bywalec, tylko Bloom nie stał się jeszcze obowiązkowym gościem. Brakuje żeby Kilar napisał 5 minut muzyki do jakiegoś filmu i zgarnął za to nominację. Patrząc na te Orły to nie za wiele się dzieje w polskiej muzyce filmowej.

: śr lut 09, 2011 14:02 pm
autor: Arthur
Brakuje opcji: Żaden

: śr lut 09, 2011 14:02 pm
autor: bladerunner
czoug pisze:Brakuje opcji: Żaden

:lol:

: śr lut 09, 2011 14:22 pm
autor: Arthur
Bladu pisze:"Nie przyklaskuj"


Nie ma to jak krytykować innych, robiąc to samo, co nie? :wink:

: śr lut 09, 2011 14:25 pm
autor: bladerunner
czoug pisze:
Bladu pisze:"Nie przyklaskuj"


Nie ma to jak krytykować innych, robiąc to samo, co nie? :wink:
ja nie przyklaskuje tylko się śmieje :D

: śr lut 09, 2011 14:33 pm
autor: Arthur
Jak się śmiejesz to znaczy, że to się spodobała. Jak coś się nam podoba to to popieramy. Formą poparcia jest poklask(przyklask?). Tak, więc żebyś nie czuł się przez to wyobcowany- wsparłem cię w innej dyskusji.

Wracając do tematu to czemu nie ma Czasu Honoru 2 p. Chajdeckiego ?
Czy nasze tasiemce podchodzą pod inną akademię: Polskie Nagrody serialowe?

: śr lut 23, 2011 08:36 am
autor: Adam
Czas honoru to serial, a seriale nie biorą udziału w tych nagrodach i nigdy nie brały.

Co do nominacji.. dla Koniecznego to totalne kuriozum bo dawno nie widziałem tak spartolonej muzyki w polskim filmie - chyba głuchoniemy to podkładał! tak więc nominacja tylko za nazwisko, a dla Mykietyna tym bardziej, pupilek naszego światka filmowego. raz że w filmie Skolima znów nie ma prawie w ogóle muzyki, a dwa że połowę muzy zrobił jakiś P.Domiński.. A co do Lorenca - łatwo zauważyć że nigdy nie był nominowany do tej nagrody, nawet wówczas nie był jak wygrywał najważniejsze nagrody - Złote Lwy w tym samym roku.. platformersi nie lubią jak ktoś się od nich wychyla i tyle, a kto jest w kapitule i jak bardzo się udziela/udzielał dla PO łatwo zobaczyć - czytaj wszyscy :D szczerze życzę wygranej Bloomowi, bo z tej trójki jest po prostu najlepszy, ale zwycięzca już jest znany niestety ;-)

: śr lut 23, 2011 14:19 pm
autor: Arthur
Zamiast tyle marudzić na platformersów, pisowców zrobilibyście coś z tym głosując w końcu na prawdziwych liberałów, a nie tych pseudo prawocowców.

Re: ORŁY 2011

: pn cze 13, 2011 10:58 am
autor: swordfish
Orła ostatecznie dostał wrocławianin Paweł Mykietyn za "Essenstial Killing".
Również na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni w ostatnią sobotę otrzymał nagrodę za najlepszą muzykę, wręczał mu juror Leszek Możdżer.

Re: ORŁY 2011

: pn cze 13, 2011 11:38 am
autor: Tomek
Jak podejrzewam, ta muzyka to jakieś mega-smuty?

Re: ORŁY 2011

: pn cze 13, 2011 11:57 am
autor: Mystery
Jak podejrzewam, ta muzyka to jakieś mega-smuty?
Jaka muzyka? :D

Re: ORŁY 2011

: pn cze 13, 2011 12:02 pm
autor: Tomek
Mystery Man pisze:Jaka muzyka? :D
Kapuję... :mrgreen:

Re: ORŁY 2011

: pn cze 13, 2011 12:06 pm
autor: swordfish
Tomek pisze:Jak podejrzewam, ta muzyka to jakieś mega-smuty?
Przez cały film mamy "Warszawską jesień" - dźwiękonaśladowcze uderzania w instrumenty zgrane z obrazem, zero melodii, tylko akustyka i plum, bum, pac-pac-pac, szur-szur-szur, brzdęk, brzęku-brzdęku, lup, lup, lup, plam, plam ...

Ale na finał w napisach końcowych otrzymujemy całkiem niezły kawałek melancholijnego jazzu a'la Lorenc (chyba coś Michał grzebał jednak przy tym filmie, bo są dla niego podziękowania na końcu). Sam ten ostatni utwór chciałbym mieć w wersji płytowej.