Strona 1 z 4

Eat Prey Love, Conviction, For Colored Girls (3xPromo)

: ndz sty 30, 2011 14:05 pm
autor: Tomek
Obok całego szumu (za głośnego i najczęściej niezasłużonego...) wokół blockbusterowych pozycji takich jak Narnia, Harry Potter, TRON, Niepowstrzymany, Turysta itp., pod koniec roku pojawiły się trzy proma do trzech dramatów/melodramatów trzech bardzo utalentowanych kompozytorów, z których dwóch nowe dokonania staram się śledzić na bieżąco (Marianelli, Cantelon) a trzeci - Aaron Zigman - już pokazał, że potrafi sporo (np. soundtrack z "Mostu do Terabitii"). Doskonały dowód na to, że Hollywood to nie tylko mainstream i powstają tam rzeczy nie rzadko zwyczajnie lepsze poza nim samym. Tak więc, ten post skrobię po to by te pozycje nie przepadły w odmętach zapomnienia (bo absolutnie na to nie zasługują) a komercyjnych wydań muzyki raczej się nie doczekamy...(smutna rzeczywistość).

Obrazek - muzyka z dramatu/obyczaju z Julią Roberts. Film kompletnie mnie nie interesuje, ale soundtrack, choć Promo trwa ledwie 24 minuty, ponownie potwierdza wysoką klasę Marinelliego. Najpierw usłyszałem kapitalny "Attraversiamo", jedyny utwór instrumentalny, który pojawił się na płycie składankowej z piosenkami z filmu. Marianelli ponownie zachwyca tematem, lekkością, finezją, magią, fortepianowymi solówkami. Na Promo znajdziemy oprócz niego kilka dodatkowych, krótszych utworów, wykorzystujących tematykę z tej suity (?) plus dwa utworki z instrumentacją hinduską. Promo trwa 24 minuty, słucha się z tego z niekłamaną przyjemnością a Marianelli, cóż, nadal potwierdza swoją pozycję mojego faworyta i lidera młodego pokolenia :)

Attraversiamo: http://www.youtube.com/watch?v=ltEkBFZkdCw

Obrazek- dramat sądowy z Hilary Swank i Samem Rockwellem. Ścieżka troszkę bardziej atmosferyczna, melancholijna niż romantyzm Marianelliego. Cantelon ponownie popisuje się fortepianowymi solówkami (jak np. w "Motylu i skafandrze"), są solówki na skrzypce a co zaskakuje to pierwszoplanowe użycie harfy, co nie zdarza się we współczesnej muzyce filmowej chyba zbyt często. Promo trwa 30 minut, jego wadą jest poszatkowanie na krótkie utworki, trochę monotonii, ale emocjonalny charakter score'u nieco niweluje ten problem pod kątem słuchalności. Na koniec ścieżki mamy dwa świetne utwory ("Kenny Released", "The Bench & Finale"), gdzie Cantelon satysfakcjonująco rozwiązuje ścieżkę, tematy są grane pięknie i z pełną mocą.

Muzyka z napisów początkowych z tematem głównym: http://www.youtube.com/watch?v=lstlfd_rRmM

Obrazek - muzyka z jakiegoś filmu o społeczności murzyńskiej. Tu największe zaskoczenie, ponieważ muzyka jest bardzo klasyczna, piękna, emocjonalna, żadnych hip-hopów czy rapów :D Promo trwa 40 minut. Największą atrakcją są skrzypcowe solówki Joshuy Bella, znanego choćby z "Purpurowych skrzypiec" Corigliano czy "Iris" Hornera. Szczególnie muzyka pod napisy końcówe i początkowe poraża pięknem - kłaniają się tu takie pozycje jak "Lista Schindlera" czy "Defiance" Howarda. Zresztą usłyszeć można poniżej :) Ale "For Colored Girls" to nie tylko to. Kompozycja jest przesiąknięta smutkiem, emocjonalnośćią, jakimś takim pierwiastkiem straty, tragedii. W tego typu muzyce łatwo pójść w banał, ale Zigman świetnie się w tym porusza - orkiestra jest prowadzona świetnie, z wyczuciem, dojrzałe orkiestrache. Inny spory plus to świetny kawałek operowy "La Donna In Viola". IMDB podaje, że to utwór skomponowany przez Zigmana, więc nie jest to jakaś adaptacja klasyki a raczej muzyka stworzona pod konkretną scenę w filmie. Mamy też fajny kawałek jazzowy a także quasi-muzykę akcji z elektroniką i dętymi. Dla mnie duże zaskoczenie to kompozycyjna dojrzałość Zigmana i poruszanie się w obrębie różnych styli (choć tylko na chwilkę zbaczając z emocjonalnego charakteru kompozycji).

Muzyka z napisów końcowych: http://www.youtube.com/watch?v=VPpdrqDZXjQ

La Donna in Viola: http://www.youtube.com/watch?v=GiOXrrwnjv8

Gdzie szukać tych pozycji - myślę, że każdy wie (kto jeszcze nie zna) :) Mam nadzieję, że ktoś dzięki tym krótkim opisom i fragmentom po te rzeczy sięgnie :) Polecam mocno x 3 :)

Re: Eat Prey Love, Conviction, For Colored Girls (3xPromo)

: ndz sty 30, 2011 14:35 pm
autor: Althazan
Tomek pisze:Gdzie szukać tych pozycji - myślę, że każdy wie
Tak a propos, to może ktoś jest chętny na scora Marianellego? Jest wydanie łącznie z soundtrackiem (wydanie deluxe, zdjęcie poniżej), ale jest dostępne wyłącznie dla Amerykanów. Tracklista:
1. The Medicine Man
2. Goodbyes
3. The Augusteum
4. Suzie Creamcheese
5. Enjoy Bali
6. It's Time
7. I Am Not Going
8. Blue Tiles
(nieco ponad 18 minut)

Obrazek

Jak ktoś jest zainteresowany - proszę o PM-a do jutra rano.

: ndz sty 30, 2011 14:39 pm
autor: Tomek
O, nawet nie miałem pojęcia, że to jednak się ukazało oficjalnie :) Ale nie ma tu jednej istotnej rzeczy - "Attraversiamo"...

Re: Eat Prey Love, Conviction, For Colored Girls (3xPromo)

: ndz sty 30, 2011 14:47 pm
autor: Wawrzyniec
Tomek pisze:muzyka z dramatu/obyczaju z Julią Roberts. Film kompletnie mnie nie interesuje
I słusznie. Oglądanie wyścigu ślimaków jest bardziej interesujące od tego filmu o niczym. Nie polecam.

Hm, a może w ogóle zamienimy ten temat, na taki, w którym będziemy przybliżać mniej znane ścieżki dźwiękowe?

: ndz sty 30, 2011 15:42 pm
autor: Althazan
Tomek pisze:Ale nie ma tu jednej istotnej rzeczy - "Attraversiamo"...
Ten utwór jest na płycie pierwszej z piosenkami. 8)

Tracklista pierwszej płyty:
* 1. Flight Attendant - Josh Rouse
* 2. Last Tango In Paris (Suite Pt. 2) - Gato Barbieri
* 3. Thank You (Fallettin Me Be Mice Elf Agin) - Sly & The Family Stone
* 4. Der Holle Rache Kocht In Meinem Herzen" from "Die Zauberflote (The Magic Flute)" - Wiener Philharmoniker, George Solti Conductor
* 5. Heart Of Gold - Neil Young
* 6. Kaliyugavaradana - U. Srinivas
* 7. The Long Road - Eddie Vedder, with Nusrat Fateh Ali Khan
* 8. Harvest Moon - Neil Young
* 9. Samba Da Bencao - Bebel Gilberto
* 10. Wave - Joao Gilberto
* 11. Got To Give It Up (Part 1) - Marvin Gaye
* 12. 'S Wonderful - Joao Gilberto
* 13. Better Days - Eddie Vedder
* 14. Attraversiamo - Dario Marianelli

: pn sty 31, 2011 01:46 am
autor: Mefisto
Eat pray love nie słyszałem, ale dwa pozostałe są przeciętne. Zarówno z Conviction, jak i z kolorowych nie pamiętam zupełnie nic, a dopiero co słuchałem.

: pn sty 31, 2011 16:52 pm
autor: Tomek
Althazan pisze:Ten utwór jest na płycie pierwszej z piosenkami. 8)
Ale taka forma wydania jak to w chwili obecnej jest dostępne raczej mnie nie interesuje :)
Wawrzyniec pisze: Hm, a może w ogóle zamienimy ten temat, na taki, w którym będziemy przybliżać mniej znane ścieżki dźwiękowe?
Chyba już taki jest :) : http://www.filmmusic.pl/forum/viewforum.php?f=11
Mefisto pisze:Eat pray love nie słyszałem, ale dwa pozostałe są przeciętne. Zarówno z Conviction, jak i z kolorowych nie pamiętam zupełnie nic, a dopiero co słuchałem.
Może posłuchaj więcej niż raz? ;-)

: wt lut 01, 2011 10:45 am
autor: Adam
Marianelli skończy(ł) po oskarze jak Kaczmarek, choć akurat to mi jest obojętne :)

: wt lut 01, 2011 11:50 am
autor: Bucholc Krok
Ale tracki na SC wklepujesz i w dodatku błędne? :lol:

: wt lut 01, 2011 12:17 pm
autor: Tomek
Adam Krysiński pisze:Marianelli skończy(ł) po oskarze jak Kaczmarek, choć akurat to mi jest obojętne :)
Skończy(ł), bo...? Bo tak, Adamie? :-) A argumenty?

Po rzeczonym oskarze napisał najlepszy score swojej kariery (jak na razie) - "Agorę". Mileiśmy klasycznego "Solistę", dwa filmy romantyczno-obyczajowe ("Eat Prey Love", "Everybody's Fine"), ciekawie zapowiadające się "Jane Eyre" na ten rok. OK, nie są to score'y i filmy z pierwszych stron, ale jakościowego spadku jego muzyki nie zauważyłem. I nie wydaje mi się, by się "skończył".

: wt lut 01, 2011 12:53 pm
autor: Adam
15 min muzyki do komedi romantycznej? :) Solista był porażką. Uważam że ewidentnie widać kolejny raz tendencję że po oskarze europejczycy odpadają.

: wt lut 01, 2011 12:59 pm
autor: bladerunner
Adam Krysiński pisze:Solista był porażką. .
Ty, weź Ty idź na badanie słuchu..

: wt lut 01, 2011 14:25 pm
autor: Tomek
"Solista" przede wszystkim był samą próbą imitacji muzyki klasycznej lub w ogóle muzyką źródłową, która miała jedną funkcję - zaistnieć w filmie, więc traktowanie tego jako porażki lekko mija się z celem,

: wt lut 01, 2011 15:15 pm
autor: Bucholc Krok
Poza tym ktoś kto nie lubi muzyki klasycznej w ogóle nie powinien się wypowiadać w tym temcie, bo jedynie może się ośmieszyć. :) Dla Adama ta muzyka jest zła, bo jest klasyczna (a przynajmniej tak brzmi). Recenzent się znalazł.. :mrgreen:

: wt lut 01, 2011 15:22 pm
autor: bladerunner
Bucholc Krok pisze:Poza tym ktoś kto nie lubi muzyki klasycznej w ogóle nie powinien się wypowiadać w tym temcie, bo jedynie może się ośmieszyć. :) Dla Adama ta muzyka jest zła, bo jest klasyczna (a przynajmniej tak brzmi). Recenzent się znalazł.. :mrgreen:
Bucholc w formie jak widzę :)