Strona 1 z 1

Re-recordingi jakich byście sobie życzyli.

: pn gru 13, 2010 17:00 pm
autor: Turek
Jak w temacie. Po ostatnich świetnych re-recach, zwłaszcza Conanie można zastanawiać się co też czeka nas w przyszłości. A co byście chcieli w re-recu? Ja teraz czekam na

THE TEN COMMANDMENTS Elmera Bernsteina. Kocham ten score, ale to reckowane przez Marka wydanie ma kiepskawy już dźwięk i pewne braki materiału a w szczególności nieobecność tego utworu:

http://www.youtube.com/watch?v=nm4pmLhWG_M

Czemu do ciężkiej cholery Bernstein nie zrobił tego utworu nagrywając swój re-rec w 89 - NIE WIEM!!!

Usłyszeć "Exodus" z TTC w nowym nagraniu - to by musiało być cudowne!

: pn gru 13, 2010 17:06 pm
autor: DanielosVK
Chariots of Fire Vangelisa. Gdyby tak wywalili zbędne fragmenty, umieścili na płycie utwory, które się wcześniej nie pojawiły... byłoby pięknie. I jeszcze trochę by te, w dużej mierze nieco archaiczne motywy trochę odświeżyli...Ale to pewnie chyba zrobiłby tylko sam Vangelis, a jestem w 95% pewien, że tego nie zrobi.

Poza tym byłbym w siódmym niebie, gdyby wydali cokolwiek ze starszych (no bo nowych w sumie za bardzo nie ma) soundtracków Vangelisa, które nie zostały wydane w ogóle.

: pn gru 13, 2010 17:18 pm
autor: Tomek
Nie wiem czy re-recording elektroniki ma jakiś sens, gdy dodatkowo jej autorem był ktoś tak specyficzny jak Vangelis.

Próbkę 're-recording' dali na przykład Prażanie, gdy na albumie "Essential Music Collection" Zimmera spróbowali zagrać jego elektronikę - wyszło tragicznie...
Turek pisze: Usłyszeć Exodus w nowym nagraniu - bezcenne...
Mówisz o wydaniu Tadlow?

: pn gru 13, 2010 17:36 pm
autor: Turek
Tomek pisze:Mówisz o wydaniu Tadlow?
Chodzi mi o utwór o tym tytule ze scoru Bernsteina ;) Źle skleiłem zdanie, moja wina ;) Miałem to na myśli że ten track musiałby brzmieć mega epicko w re recu ;)

: pn gru 13, 2010 17:55 pm
autor: Koper
Tomek pisze:Nie wiem czy re-recording elektroniki ma jakiś sens, gdy dodatkowo jej autorem był ktoś tak specyficzny jak Vangelis.
Jak dla mnie nie ma...

"ORCA" Morricone. Jedyne wydanie Legend zarówno pod względem jakości dźwięku jak i zawartości w stosunku do tego, co w filmie to porażka. Japońskie dorzuca tylko piosenkę do tego, więc też nic tu nie ratuje.

: pn gru 13, 2010 18:38 pm
autor: DanielosVK
Ale nowe wydanie "Chariots of Fire", z większą ilością materiału z filmu i wywalonymi zbędnościami wg mnie sens ma.

: pn gru 13, 2010 18:40 pm
autor: Koper
No tak, ale temat jest o re-recordingi a nie wznowienia. 8)

: pn gru 13, 2010 19:06 pm
autor: Bucholc Krok
W zasadzie cały Gold i Silver nadaje się na re-recording. :roll:

: śr gru 15, 2010 11:29 am
autor: Adam
ja to bym sobie życzył żeby przystopowali ogólnie z tym wydawaniem bo :

Obrazek

:(

: śr gru 15, 2010 11:45 am
autor: Bucholc Krok
Widzę 2 przyczyny takiej sytuacji:
1. dużo czasu marnujesz na forum
2. ciężką kasę trwonisz na balangi

Poradę masz gratisowo. Na zdrowie. :)

: śr gru 15, 2010 14:49 pm
autor: lis23
Hmmm ...
" The Lion King complete score " - najlepiej ze dwie,trzy płyty; cała muzyka + demowki piosenek ( jeśli takie są,a pewnie są ) :P

: śr gru 15, 2010 15:14 pm
autor: DanielosVK
Bez piosenek najlepiej i bez demówek piosenek.

: śr gru 15, 2010 16:09 pm
autor: Koper
Nie widzę najmniejszego sensu re-recordingu The Lion Kinga. Przecież taśmy nie spłonęły ani nic i pewnie jakby chcieli to by szło to wydać bez nagrywania na nowo. Tym bardziej, że to nie jest klasycznie orkiestrowa praca, by tak łatwo szło to re-recordingować.

: śr gru 15, 2010 17:00 pm
autor: lis23
To chyba pomyliłem tematy ... ;)
chodziło mi o to,co chciałbym zobaczyć wydane jako complete
piosenki są integralną częścią tego soundtracku,trudno sobie wyobrazić tę pracę bez otwierającego całość " Circle of Life ",tak więc piosenki być powinny a co do dem to chodziło mi o osobną płytę z demami Eltona,wszak takie istnieją:
http://www.youtube.com/watch?v=pir_atlr_48

: śr gru 15, 2010 17:25 pm
autor: Koper
Zdecydowanie pomyliłeś, nie Ty pierwszy zresztą. ;)