Howard Shore - Hobbit
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26136
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Każdy inaczej rozumie arcydzieła, każdy inaczej rozumie (mega)kulty... Dla mnie chyba na pewno nie megakult, arcydzieło też nie do końca.
W każdym razie, jak widać, zdania są mocno podzielone. Bladu nie ma własnego ino bazuje na opinii internautów.
W każdym razie, jak widać, zdania są mocno podzielone. Bladu nie ma własnego ino bazuje na opinii internautów.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7853
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33874
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Dlaczego znowu moj A w ogole to jezeli moge dorzucic swoje dwa grosze to i ja sie zalicze do osob, ktorych "Lord of the Rings" nie zwalil z nog. Moze tez dlatego, ze mialem zbyt wielkie oczekiwania, zwlaszcza, ze wiele znajomych mowilo mi, ze jak zobacze "Wladce Pierscieni" to zapomnie o "Gwiezdnych wojnach". Tak sie na szczescie nie staloAdam Krysiński pisze:i to jest problem Wawrzyńca i Blada własnieTomek pisze:Adam dla zgrywy rzuca megakultami, a Ty chyba tak bez zrozumienia
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Ja ostatnio sobie obejrzałem wersję extended pierwszej części i w ogóle sam film po raz pierwszy od paru lat i niestety cholernie się to zestarzało - tak jeśli idzie o efekty, jak i wydźwięk całości. Dalej fajne patrzydło, ale niestety często tak beznadziejnie głupie i naiwnie, oraz podlane patosem, że aż głowa boli.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13111
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
" Drużyna Pierścienia " to akurat najlepsza część filmowej trylogii a w wersji reżyserskiej jest jeszcze lepsza ( choć i wersje reżyserskie są dla mnie za krótkie ),nie ma tam aż tyle efektów żeby się miały zestarzeć,o patosie nie wspominając ( tego jest sporo w kolejnych filmach ) - zresztą,z owym " patosem " w trylogii Jacksona mam pewien problem,gdyż ... mi go tu właśnie brakuje ...
może nie patosu jako takiego ale bardziej pewnej rycerskości,jakby większego szacunku - brakuje rycerzy walących mieczami o tarcze,takowych właśnie jeźdźców Rohanu,Gondorczyków,namiestnik Gondoru to histeryk,który nie ginie z honorem a w sposób żałosny i śmieszny ( żeby płonąc spadać z góry ... zupełny brak szacunku ) a zachowanie Gimlego to mnie do białej gorączki doprowadza - zwłaszcza to,jak się rozsiadł na krześle namiestnika Gondoru i bekał - niestety,Jackson w wielu momentach pokazał brak poszanowania dla literackiego pierwowzoru,który starał się na siłę uwspółcześnić.
Żałuję że Del Toro zrezygnował z reżyserii " Hobbita " - na pewno byłoby to świeższe spojrzenie na dzieło Tolkiena.
może nie patosu jako takiego ale bardziej pewnej rycerskości,jakby większego szacunku - brakuje rycerzy walących mieczami o tarcze,takowych właśnie jeźdźców Rohanu,Gondorczyków,namiestnik Gondoru to histeryk,który nie ginie z honorem a w sposób żałosny i śmieszny ( żeby płonąc spadać z góry ... zupełny brak szacunku ) a zachowanie Gimlego to mnie do białej gorączki doprowadza - zwłaszcza to,jak się rozsiadł na krześle namiestnika Gondoru i bekał - niestety,Jackson w wielu momentach pokazał brak poszanowania dla literackiego pierwowzoru,który starał się na siłę uwspółcześnić.
Żałuję że Del Toro zrezygnował z reżyserii " Hobbita " - na pewno byłoby to świeższe spojrzenie na dzieło Tolkiena.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7853
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm