Strona 1 z 1
Uczta Babet - POMOCY !!!
: sob lis 06, 2010 07:40 am
autor: glomar
jako podkład w pewnym momencie leci muzyka , przypominająca utwory Bacha. Za cholerę nie mogę jej znaleźć w internecie. Mam ja w głowie ale nie potrafię namierzyć autora.
: sob lis 06, 2010 07:45 am
autor: Adam
: sob lis 06, 2010 11:17 am
autor: Koper
Bez oglądania filmu można sprawdzić, że oryginalną muzykę do filmu skomponował Per Nørgaard a ponadto wykorzystano fragment(y) "Don Giovanni" Mozarta...

: sob lis 06, 2010 11:21 am
autor: Adam
no właśnie...

: sob lis 06, 2010 16:05 pm
autor: Mefisto
Poza tym Babette

No dobra,
: sob lis 06, 2010 20:53 pm
autor: glomar
Myślałem , że wystarczy skrót myślowy ale widzę, że muszę kawę na ławę. Ja w internecie surfowałem jak wy jeszcze koszulę w zębach. Te informacje co wy mi tu podajecie to w 5 minut miałem. I nieprawdą jest, że nie trzeba obejrzeć film. Czy Don Giovanni w czymkolwiek przypomina Bacha ? Nie ! W całym filmie nie ma takiej muzyki. Jestem jednak na 100% pewny, że widziałem kawałek tego filmu, gdy zwozili produkty do przygotowania potraw z podkładem muzycznym przypominającym dynamiczny kawałek w stylu Bacha. Może to był trailer, nie wiem. Może jakaś inna wersja ? Ale wątpię bo nie jestem jakiś zapaleńcem i oglądam zwykle tylko polską wersje z napisami. Przegrzebałem youtube ale nic nie znalazłem. Gdyby się komuś zapaliła jakaś lampka w głowie byłbym wdzięczny.
No i oczywiście Babette.
: sob lis 06, 2010 20:55 pm
autor: Adam
Re: No dobra,
: sob lis 06, 2010 21:38 pm
autor: Mefisto
glomar pisze:Ja w internecie surfowałem jak wy jeszcze koszulę w zębach.
ke?
I nieprawdą jest, że nie trzeba obejrzeć film.
ke? x2
Może to był trailer, nie wiem. Może jakaś inna wersja?
To może najpierw ustal co faktycznie widziałeś - jeszcze się okaże, że to w ogóle nie była Uczta...
A poza tym wyobraź sobie, ale nie wiemy wszystkiego

Re: No dobra,
: sob lis 06, 2010 21:43 pm
autor: bladerunner
glomar pisze:Myślałem , że wystarczy skrót myślowy ale widzę, że muszę kawę na ławę. Ja w internecie surfowałem jak wy jeszcze koszulę w zębach. Te informacje co wy mi tu podajecie to w 5 minut miałem. I nieprawdą jest, że nie trzeba obejrzeć film. Czy Don Giovanni w czymkolwiek przypomina Bacha ? Nie ! W całym filmie nie ma takiej muzyki. Jestem jednak na 100% pewny, że widziałem kawałek tego filmu, gdy zwozili produkty do przygotowania potraw z podkładem muzycznym przypominającym dynamiczny kawałek w stylu Bacha. Może to był trailer, nie wiem. Może jakaś inna wersja ? Ale wątpię bo nie jestem jakiś zapaleńcem i oglądam zwykle tylko polską wersje z napisami. Przegrzebałem youtube ale nic nie znalazłem. Gdyby się komuś zapaliła jakaś lampka w głowie byłbym wdzięczny.
No i oczywiście Babette.
Jak masz gościu wonty to ić do ortodonty

.
Re: No dobra,
: sob lis 06, 2010 21:49 pm
autor: Bucholc Krok
Przynajmniej nie było "dup wołowych".

Nie mam zwyczaju nikmu dupy zawracać niepotrzebnie
: sob lis 06, 2010 22:44 pm
autor: glomar
Nie wypisuję na forach durnych pytań na które można znaleźć odpowiedź bez większego trudu. Z drugiej strony nie czuję się ekspertem w dziedzinie muzyki filmowej. Oczywiście po bezowocnych poszukiwaniach przyszła mi do głowy myśl, że byłem zalany i oglądałem całkiem inny film. Ale chyba jednak nie. Proszę Was o pomoc bo myślę, że tylko tu mogę ja znaleźć ale nie traktujcie mnie jak idiotę.
Może to był faktycznie inny film. Ale oglądam ich na tyle mało że raczej kojarzę te lepsze.
Proszę o wyrozumiałość. Jak przyjdzie komuś coś do głowy to proszę pisać. Jak mnie oświeci to też napiszę.
Pozdrawiam miłośników dobrej muzyki.
: sob lis 06, 2010 22:46 pm
autor: Koper
Ale dobrze by było wiedzieć co się oglądało, bo zaraz się okaże, że to ani uczta ani Babette... Do Giovanni nie przypomina Bacha, ale może partytura Nørgaarda przypomina - nie znam, więc nie wiem. A filmu nie widziałem.
: ndz lis 07, 2010 00:52 am
autor: Mefisto
Ja oglądałem film, ale muzyka to ostatnia rzecz jaką się z niego pamięta

Może spróbuj zadać to pytanie na imdb pod danym tytułem - luda tam znacznie więcej, a i na pewno znajdzie się jakiś fanatyk, który zna odpowiedź.