Strona 1 z 17

: wt maja 25, 2010 22:55 pm
autor: ewelina
Miałam zagłosować na Zimmera,bo wtedy miałabym zaszczyt poznać ... Wawrzyńca :wink: .Jednak Joe zwyciężył z Wawrzkiem 8) .

: wt maja 25, 2010 23:05 pm
autor: muaddib_dw
No wiadomo Williamsa ale on poza USA się nie ruszą wiec japoński Williams mile widziany. Uwielbiam jego muzę i tym razem pojadę do Krakowa jeśli Joe będzie!

: wt maja 25, 2010 23:07 pm
autor: muaddib_dw
J.N.Howarda też bym tam widział wówczas miałbym dzień dziecka.

: wt maja 25, 2010 23:20 pm
autor: Łukasz Wudarski
Tylko Hans :P

: wt maja 25, 2010 23:22 pm
autor: bladerunner
Łukasz Wudarski pisze:Tylko Hans :P
No na Hansa to by się całe forum zjechało :) i wszyscy by się wtedy zachwycali nawet Sherlockiem :D

: wt maja 25, 2010 23:35 pm
autor: Wawrzyniec
bladerunner20 pisze:No na Hansa to by się całe forum zjechało :)
:roll:

: wt maja 25, 2010 23:35 pm
autor: bladerunner
O przepraszam zapomniałem, że Ty nie dasz rady :cry:

: wt maja 25, 2010 23:41 pm
autor: Wawrzyniec
A ja nie płaczę i nawet może dałbym radę, ale jeszcze nie wiadomo czy Hans Zimmer przyjedzie, więc po co sobie robić nadzieję. Zwłaszcza, że to i tak dopiero za rok. A po za tym nie wiem dlaczego na festiwal miałby przyjechać taki wyrobnik :?

: wt maja 25, 2010 23:59 pm
autor: Wawrzyniec
dziekan pisze:Aż żal ściska tyłek,że na tym forum tylko ja, bladerunner20,Ele chcieliby żeby na festiwal przyjechał Hans :cry:
To, że na tym forum jesteśmy mniejszością nie oznacza, że w rzeczywistości tak jest naprawdę. Ale wiadomo ludzie są głupi, dlatego lecą na słabą muzykę.
No na Hansa to by się całe forum zjechało
I to mnie przeraża.

: wt maja 25, 2010 23:59 pm
autor: Marek Łach
Ja bym chciał!

: śr maja 26, 2010 00:04 am
autor: Marek Łach
Serio chciałbym. Uważam, że Hans to po pierwsze świetna promocja dla festiwalu, dwa to fajny gawędziarz, którego miło byłoby posłuchać na żywo, a trzy to świetny showman, który ściągnąłby tłumy. A głównym zadaniem Festiwalu jest popularyzacja gatunku. Zresztą to przecież tylko jeden koncert z trzech!

: śr maja 26, 2010 00:05 am
autor: Wawrzyniec
Może chcą dla beki, jak to Adam mówi. A może chcą, żeby przyjechał, gdyż wtedy liczą, że ja przyjadę i wtedy będzie beka ze mnie. :roll:

: śr maja 26, 2010 00:14 am
autor: Wawrzyniec
dziekan pisze:Nawet jeśli chcą to patrzą tylko na zyski i popularyzacje gatunku a samą muzyką Hansa nie będe sie tak fascynowac jak my :x
W sumie to podobnie to odczytałem. Ściąganie Zimmera to tylko chwyt marketingowy. A, że Zimmer lubi pogadać, to wiadomo będzie co opisać i z czego się potem pośmiać. Też pewnie ściągnie się ze względu na nazwisko sporo liczba takich naiwniaków jak my, którzą lubią i wysoko cenią tą muzykę. Ale zapraszanie go ze względu na muzykę którą stworzył to już jest kwestia drugorzędna. :roll:

: śr maja 26, 2010 00:17 am
autor: bladerunner
przesadzacie

: śr maja 26, 2010 00:21 am
autor: Marek Łach
Panowie, wy chyba popadliście w jakieś masakryczne kompleksy z tym Zimmerem. Co w tym złego, że ja czy ktoś inny nie fascynujemy się Zimmerem jak Wy? Ja doskonale zdaję sobie sprawę, że ten koncert byłby niesamowicie przebojowy i zrobiłby furorę (rok temu ludzi porwał Iron Man, a przecież Zimmer jest tysiąc razy lepszy od Djawadiego) - ale też zdaję sobie sprawę, że muzyka Hansa na żywo wypadnie po prostu gorzej niż na płytach, z obiektywnych przyczyn. Będzie porywające show - i bardzo fajnie. Bo o to też w tym wszystkim chodzi, ja sam nie chcę żeby muzykę filmową zamknięto w filharmonii. Jeśli rockowego Hansa organizatorzy zrównoważą innym kompozytorem, który pokaże inne oblicze gatunku, to ja tylko przyklasnę, bo wtedy wszyscy będą zadowoleni.