Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
-
bladerunner
#916
Post
autor: bladerunner » pn sie 30, 2010 16:26 pm
DanielosVK pisze:Mombasa miażdży cyce.
Najlepszy akcyjniak na albumie wg mnie.
Na tym Tak
bo nie ma za wiele akcji.
''Waiting For a Train'' jest bardziej zróżnicowane, mało tego zawiera w sobie w dobrej przystępnej dawce materiał z ''Old Souls''
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#917
Post
autor: DanielosVK » pn sie 30, 2010 16:29 pm
A go nie jest aby tyle samo co w "Old Souls" odjąć końcówkę będącą aranżacją końcówki "Radical Notion"?
Co do akcyjniaków to "Dream Is Collapsing" możnaby uznać za takowy, gdyż podkładano go pod akcję chyba częściej niż "Mombasę".
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
bladerunner
#918
Post
autor: bladerunner » pn sie 30, 2010 16:31 pm
DanielosVK pisze:A go nie jest aby tyle samo co w "Old Souls" odjąć końcówkę będącą aranżacją końcówki "Radical Notion"?
w sumie polowa scoru jest na jedno kopyto.
a ''Radical Notion'' jest ok, ale tylko ok, a ja staram się nie kupować scorów średnich
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#919
Post
autor: DanielosVK » pn sie 30, 2010 16:43 pm
Na jedno kopyto to był Anioły i Demony i to w 3/4. :)
A końcówka "Radical Notion" wg mnie bardzo dobra.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
bladerunner
#920
Post
autor: bladerunner » pn sie 30, 2010 16:47 pm
DanielosVK pisze:Na jedno kopyto to był Anioły i Demony i to w 3/4.
A końcówka "Radical Notion" wg mnie bardzo dobra.
Anioły i Demony dobry score, momentami bardzo dobry.
a mnie się bardziej podoba moment gdzieś od 1 minuty
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#921
Post
autor: DanielosVK » pn sie 30, 2010 16:57 pm
Dobry, czy nie dobry, ale bardziej na jedno kopyto niż Incepcja zdecydowanie.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
bladerunner
#922
Post
autor: bladerunner » pn sie 30, 2010 16:59 pm
DanielosVK pisze:Dobry, czy nie dobry, ale bardziej na jedno kopyto niż Incepcja zdecydowanie.
Anioły są lepsze i ten 12 - minutowiec totalna zżyna z TTRL jeszcze bardziej widoczna niż w ''Time'', ale cudowna.
-
DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7894
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
#923
Post
autor: DanielosVK » pn sie 30, 2010 17:06 pm
Wg mnie Anioły są słabsze.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26569
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#924
Post
autor: Koper » pn sie 30, 2010 21:40 pm
Pewnie, że słabsze. Nawet nie ma co dyskutować.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
bladerunner
#925
Post
autor: bladerunner » pn sie 30, 2010 21:42 pm
Koper pisze:Pewnie, że słabsze. Nawet nie ma co dyskutować.
Jeżeli chodzi o działanie w filmie to bym dyskutował i to mocno
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60195
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#926
Post
autor: Adam » pn sie 30, 2010 21:44 pm
LOL, przecież beginsa w filmie nawet nie słychać
NO CD = NO SALE
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26569
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#927
Post
autor: Koper » pn sie 30, 2010 21:46 pm
Akurat Bladu o Anioły chodziło chyba.
Beginsa coś tam słychać, ja za to za bardzo nie kojarzę TDK żeby coś słychać. Tzn słychać, ale czy to muzyka czy dźwięki... zlewa się to.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
Adam
- Jan Borysewicz
- Posty: 60195
- Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm
#928
Post
autor: Adam » pn sie 30, 2010 21:46 pm
to są nuty
NO CD = NO SALE
-
Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26569
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
-
Kontakt:
#929
Post
autor: Koper » pn sie 30, 2010 21:50 pm
Jak pierdolniesz głową w ścianę to też są nuty?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
-
bladerunner
#930
Post
autor: bladerunner » pn sie 30, 2010 21:50 pm
Adam Krysiński pisze:LOL, przecież beginsa w filmie nawet nie słychać
Oszalałeś
