ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I & II)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
bladerunner

#901 Post autor: bladerunner » pt lis 26, 2010 17:38 pm

Koper pisze:
bladerunner pisze: ano to ma, że też dali mocne cztery jak HGW:D, więc ja już nie ogarniam :D . Czy czytać recki tam czy nie :P.
Ale u nich Lorenc to ma na starcie dodatkową gwiazdkę. :D
aha to fajnie Adam ma w domu :?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60066
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#902 Post autor: Adam » pt lis 26, 2010 19:01 pm

bladerunner pisze:
Adam Krysiński pisze:tutaj bym się kłócił stąd mam szok :)
Żartujesz prawda? :? :shock:
nie żartuje, Czas Honoru jest lepsze od nowego Pottera pod względem słuchalności. Nowy poter to rzemieślniczy, poprawny score któremu można dać czwóreczkę, aczkolwiek wyróżniający się na tle innych Potterów. Jest to muzyka dramtyczna, smutna i ciągnąca się. przede wszystkim nie ma w nim tematu porządnego, a w Honorze masz przynajmniej cztery wyraźne, oczywiście jeśli ktoś lubi europejską stylistykę/lirykę. A Ty Bladu znów robisz propagadę a nawet tego Honoru nie słuchałeś. Wychwalałeś muze w serialu więc logiczne że na płycie będziesz miał to samo. I stawiam mojego KOHa z autografem że nie będziesz na ten album narzekał aż tak, może i maxa czy prawie maksa nie dasz, ale się słucha na pewno lepiej niż nowego Pottera :) i pamiętaj że ja oceniłem go jako produkt na polskim rynku, co zaznaczyłem wyraźnie, a nie odnoszę się do jego "genialności" względem Conanów czy innych klasyków.
Ostatnio zmieniony pt lis 26, 2010 19:59 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Mefisto

#903 Post autor: Mefisto » pt lis 26, 2010 19:23 pm

Wysoka ocena na S.pl - ja wciąż nie mogę się za to zabrać, przeraża mnie długość.

bladerunner

#904 Post autor: bladerunner » sob lis 27, 2010 13:22 pm

Mefisto pisze:Wysoka ocena na S.pl - ja wciąż nie mogę się za to zabrać, przeraża mnie długość.
To weź się ogarnij i przesłuchaj !

Mefisto

#905 Post autor: Mefisto » sob lis 27, 2010 14:48 pm

No jakoś mnie nie ciągnie - już rzygam tym całym potteryzmem

bladerunner

#906 Post autor: bladerunner » sob lis 27, 2010 14:57 pm

Mefisto pisze:No jakoś mnie nie ciągnie - już rzygam tym całym potteryzmem
żałować na pewno nie będziesz bo to dobra muza, na pewno z aspiracjami na maxa , tylko trochę spartolili wydanie.

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#907 Post autor: Łukasz Wudarski » sob lis 27, 2010 23:59 pm

Jizza ale ten film jest miałki... A muzyka poza dwoma niezłymi fragmentami nie odgrywa dużej roli. Ot sprawne rzemiosło. Powtarzam rzemiosło.
Why So Serious !?

bladerunner

#908 Post autor: bladerunner » ndz lis 28, 2010 00:08 am

Łukasz Wudarski pisze:. Ot sprawne rzemiosło. Powtarzam rzemiosło.
To samo mówiłeś o Sinbadzie :lol: .

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#909 Post autor: Łukasz Wudarski » ndz lis 28, 2010 00:49 am

Sindbad lepszy :P
Why So Serious !?

bladerunner

#910 Post autor: bladerunner » ndz lis 28, 2010 11:35 am

Babuch,
Mało tego powiem, że podoba mi się liryka w Poterze. Utwory np ''Godrics Hollow Graveyard'', ''Farewell To Dobby'', ''Harry And Ginny'' potrafią poruszyć serce i sprawić, że łezka zakręci się w oku, tego właśnie oczekuje m.in od muzyki filmowej. Nie ma w tej pracy tanich zagrywek, czy sztampy.
Całkiem przyzwoite utwory akcji w tym ''Sky Battle'' i miażdżący''Fireplaces Escape''
Album jest po prostu za długi i czasem nieco monotonny.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26553
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#911 Post autor: Koper » ndz lis 28, 2010 11:36 am

Łukasz Wudarski pisze:Jizza ale ten film jest miałki... A muzyka poza dwoma niezłymi fragmentami nie odgrywa dużej roli. Ot sprawne rzemiosło. Powtarzam rzemiosło.
A Olek Dębicz pisał, że film jest zajebisty a muza to DZIEŁO. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#912 Post autor: bladerunner » ndz lis 28, 2010 11:38 am

Koper film to badziew znajomy był to opowiadał, a o żadnych cyckach hermiony nie może być mowy, bo podobno mgła zasłaniała PG 13 czy cuś :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26553
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#913 Post autor: Koper » ndz lis 28, 2010 11:55 am

Czyli Dębicz kłamie? :P
Producenci mu zapłacili za sianie propagandy? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#914 Post autor: bladerunner » ndz lis 28, 2010 12:02 pm

Koper pisze:Czyli Dębicz kłamie? :P
Producenci mu zapłacili za sianie propagandy? ;)
Tam chyba wszystkim płacą za to :D :D :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26553
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#915 Post autor: Koper » ndz lis 28, 2010 14:11 pm

No raczej. Chyba Kryszard nie oszalał jeszcze do końca by za darmo jakieś Projekty Dziecko, Śluby panieńskie i inne kupy propagować. :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ