ALAN SILVESTRI - AVENGERS 1, 3, 4, 5 i 6

[Ghostek]

Obie wersje już w sieci.

[Adam]

Bo Nowa Zelandia ma już dzień 27.04 W sumie to mnie zawsze zastanawia dlaczego embargo na wydania muzyki nie są ujednoliconym czasem dla całej planety. Efekt taki że wszystko wycieka dzień wcześniej na lewo, bo Zelandczycy maja prawie dzień do do przodu zawsze..

[lis23]

Już jest w necie ale ja idę na 18:00 do pracy, więc nie zdążę pobrać ...

[Adam]

Lisu, no jak, ukradną Ci !!

Swoją droga w tym filmie NIE było 2 godzin muzy - więc ta cyfrówka to jest mega komplit z niezamieszczoną muzą.

[Ghostek]

No raczej! Kilku szczęśliwców ściągnie i przesłucha, a zaraz po 18 skasują z całego internetu i nawet nie wydadzą. Taka sytuacja.

[Mystery]

Film się podobał, zrobić takie widowisko, z tyloma postaciami, by miało to wszystko ręce i nogi, to trzeba umieć, po nim ma się tylko chęć na kolejne filmy Marvela, najbardziej chyba na kolejne części Strażników i Strange'a.

Muza dobrze wypadała, ale to czysta symfoniczna tapeta, Silvestrowskie łubu dubu, chyba nie było sceny, gdzie bym powiedział, że grał tam fajny utwór i po powrocie do domu muszę go przesłuchać i najbardziej w uszy rzuciło się wykorzystanie scoru z Black Panther, aż prosiło się żeby zrobić podobnie ze Strażnikami czy Strangem.

Tracklista regularna: 23 Songs, 1 Hour, 11 Minutes
https://itunes.apple.com/nz/album/aveng ... 1375714497

Deluxe: 30 Songs, 1 Hour, 56 Minutes
https://itunes.apple.com/nz/album/aveng ... 1375728446

[Adam]

Teraz tylko się modlić żeby nie postanowili anulować wydania CD..

[Ghostek]

Przy takim tytule to chyba nie możliwe. Choć z Panterą się nie zreflektowali mimo gigantycznego sukcesu filmu...

[Adam]

bo widzisz, może sie Ludwiczek nie zgodził pociąć i poskracać materiału. Tutaj Alan nawet niektóre utwory poskracał, a nie tylko wywalił niektóre. Trzeba nad tym jednak usiąść i trochę to kosztuje, wiem ile kosztuje godzina pracy dobrego dźwiękowca/mixera w PL, więc wyobrażam sobie ile musi tam, a wiadomo że nie robi tego kompozytor, ale jego ludzie.. Zresztą tamten film napędzał album VA, tutaj songów brak - tylko 2 mało znane są.

[Mystery]

Ten deluxe to raczej wszystko co grało w filmie, po mojemu z napisami końcowymi spokojnie było tam tyle muzy, ale przeprawa przez to pewnie łatwa nie będzie, toteż raczej czekam na wersję cd, albo może zaraz sobie sam namiastkę takiej z deluxa ułożę

[lis23]

Lisu, no jak, ukradną Ci !!

Swoją droga w tym filmie NIE było 2 godzin muzy - więc ta cyfrówka to jest mega komplit z niezamieszczoną muzą.

Chodzi o to, że posłuchałbym sobie w pracy - 12h na ochronie.
Ech, czyli na CD nie będzie końcowej suity?

[Adam]

jak widać ale za to obie są chronologiczne z filmem..

tak skończyłem słuchac podstawki i coś mi sie wydaje że jednak jedynka była lepsza, o dwójce już nie wpsominając z dobroci......

[Jedi-Master]

Jedynka czego była lepsza pierwszego filmu z Avengers, czy tracklista podstawki Infinity War ?

[Adam]

jedynka score który i tak był mocno średniawy.. a tutaj na podstawce to usnąłem

[Mystery]

Pierwsza godzina deluxa bardzo męcząca, no ale co do drugiej mam lepsze przeczucia