Dlaczego filmówka?

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Dlaczego filmówka?

#91 Post autor: Tomek » pn maja 13, 2013 21:53 pm

Też w odstępach nabywałem wydania trylogii (RCA/BMG). Najpierw za zaoszczędzone pieniądze (chyba z 70-80 zł - to wtedy było naprawdę dużo) wtedy New Hope ok. roku 2002-3, potem po jakimś czasie dorwałem używki najpierw ESB a potem ROTJ już na allegro.
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Dlaczego filmówka?

#92 Post autor: Kaonashi » pn maja 13, 2013 21:54 pm

lis23 pisze:Ja od 1996 miałem już Empik w Katowicach na Skargi
Sorki, że zmieniam temat, ale jest więcej osób ze Śląska na forum :?: :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dlaczego filmówka?

#93 Post autor: lis23 » pn maja 13, 2013 22:05 pm

Kaonashi pisze:
lis23 pisze:Ja od 1996 miałem już Empik w Katowicach na Skargi
Sorki, że zmieniam temat, ale jest więcej osób ze Śląska na forum :?: :P
Tak dokładnie to jestem z Zagłębia ;) - Sosnowiec.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Dlaczego filmówka?

#94 Post autor: Kaonashi » pn maja 13, 2013 22:07 pm

O fajnie, studiowałem tam i wbrew powszechnym opiniom dobrze wspominam to miejsce :)
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Dlaczego filmówka?

#95 Post autor: Wawrzyniec » pn maja 13, 2013 22:08 pm

Tomek pisze:Też w odstępach nabywałem wydania trylogii (RCA/BMG). Najpierw za zaoszczędzone pieniądze (chyba z 70-80 zł - to wtedy było naprawdę dużo) wtedy New Hope ok. roku 2002-3, potem po jakimś czasie dorwałem używki najpierw ESB a potem ROTJ już na allegro.
70-80 to jak na te wydania całkiem całkiem. Ja do tej pory pamiętam, że za każde ze 100, jak nie 90 złotych płaciłem. A więc zaokrąglając, to na starą trylogię z jakieś 300 złotych wydałem. I to jeszcze w tamtych czasach. Czy było warto? TAK :!: 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14342
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Dlaczego filmówka?

#96 Post autor: lis23 » pn maja 13, 2013 22:13 pm

A ja płaciłem po 30 zł za wydania dwu taśmowe / MC /, CD wtedy jeszcze nie posiadałem, dopiero od 98 roku, do tej pory posiadam jeszcze swoją pierwszą wieżę / Philips FW 730 C /, choć odtwarzacz / zmieniacz CD już w niej nie działa od 2001 roku i używam jej jako wzmacniacz a muzy słucham z DVD.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Templar

Re: Dlaczego filmówka?

#97 Post autor: Templar » pn maja 13, 2013 22:29 pm

lis23 pisze:Tak dokładnie to jestem z Zagłębia ;) - Sosnowiec.
Sosnowiec to najbardziej wysunięta na południe dzielnica Warszawy :mrgreen:

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3241
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Dlaczego filmówka?

#98 Post autor: swordfish » wt maja 14, 2013 00:46 am

"Star Warsy" wszystkie oglądałem w kinie. Nie zapomnę nigdy seansu "Powrotu Jedi" w kinie plenerowym na obozie harcerskim, gdzie była młodzież z bratnich krajów socjalistycznych z NRD i z ZSRR. To był chyba 1988 rok. Najżywsze reakcje były u sowietów. Oni chyba zupełnie nic nie wiedzieli o tej sadze, bo śmiali się na każde pojawienie się tych dziwnych i śmiesznych stworków w pałacu Jabby czy Ewoków. Tak jakby nie rozumieli o czym jest ta historia. Dla mnie, jak i dla wszystkich pozsotałych te stworki były normalną częścią tego universum.
Nie zapomnę też seansu "Obcy - decydujące starcie" w jednym z kin warszawskich. To był pierwszy film jaki oglądałem w systemie Dolby Surround i odwracałem głowę z niedowierzaniem, bo nagle słyszałem różne dźwięki dolatujące raz z lewa, raz z prawa, z tyłu, po bokach. Poczułem po raz pierwszy przestrzeń dźwiękową. A do tej pory byłem przekonany, że dźwięk zwykle wychodzi tylko 1 kanałem środkowym z ekranu.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Dlaczego filmówka?

#99 Post autor: kiedyśgrześ » wt maja 14, 2013 08:41 am

swordfish pisze:Nie zapomnę też seansu "Obcy - decydujące starcie" w jednym z kin warszawskich.
Pamiętasz jakie kino?
Obrazek

Awatar użytkownika
swordfish
Zdobywca Oscara
Posty: 3241
Rejestracja: śr gru 01, 2010 11:44 am
Lokalizacja: Polska

Re: Dlaczego filmówka?

#100 Post autor: swordfish » wt maja 14, 2013 09:22 am

kiedyśgrześ pisze:
swordfish pisze:Nie zapomnę też seansu "Obcy - decydujące starcie" w jednym z kin warszawskich.
Pamiętasz jakie kino?
Tego już nie pamiętam. Wiem, że był balkon - sala na ok. 500-600 miejsc.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34960
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Dlaczego filmówka?

#101 Post autor: Wawrzyniec » wt maja 14, 2013 12:04 pm

OK tylko teraz trochę odbiegamy od tematy i zamiast o muzyce filmowej, o samych filmach rozmawiamy.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Dlaczego filmówka?

#102 Post autor: kiedyśgrześ » wt maja 14, 2013 13:21 pm

oj tam, zaciekawiło mnie tylko, czy to była warszawska Skarpa, nie ma już po niej śladu, literalnie, zawsze mieli najnowocześniejsze nagłośnienie i najbardziej luksusową salę jaką w życiu widziałem, płasko, duże odstępy między rzędami, zupełnie nieekonomicznie podłóg dzisiejszych standardów :)
Obrazek

Mefisto

Re: Dlaczego filmówka?

#103 Post autor: Mefisto » wt maja 14, 2013 13:24 pm

swordfish pisze:Tego już nie pamiętam. Wiem, że był balkon - sala na ok. 500-600 miejsc.
Brzmi jak Moskwa, bo to jedyne duże kino z balkonem, jakie kojarzę

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Dlaczego filmówka?

#104 Post autor: Wojteł » wt maja 14, 2013 14:55 pm

Kaonashi pisze:
lis23 pisze:Ja od 1996 miałem już Empik w Katowicach na Skargi
Sorki, że zmieniam temat, ale jest więcej osób ze Śląska na forum :?: :P
Ja jestem z Gliwic. A co studiowałeś w Sosnowcu? Rozumiem, że jednak Ci kierunek nie siadł i zmieniłeś?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Dlaczego filmówka?

#105 Post autor: Kaonashi » wt maja 14, 2013 15:57 pm

O to prawie koło mnie :) Ano studiowałem, ale się przeniosłem do Zabrza.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ