FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

[Adam]

niech płyty porządne w klubie zacznie wreszcie wydawać a nie jakieś pierdoły

[Mystery]

niech płyty porządne w klubie zacznie wreszcie wydawać a nie jakieś pierdoły

Do McNeely'ego, Navarro, Debneya, Powella, Giacchino dołączyli Lennertz i Brian Tyler, więc jak mniemam to już nie pierdoły?

[Adam]

w klubie żaden Brajan nie wyszedł, ino w limitowanej serii rzucił Columbusem i Killing Room, za co Townsonowi chwała (za to pierwsze tylko bo drugiego nie trawię, za trudne dla mnie ). a reszta tych nazwisk w obecnej chwili mnie tak interesuje jak zeszłoroczny śnieg Townson w klubie się liczyć nie będzie, a mnie bardziej cieszy dil z Cutting Edge, bo od nowego roku ma ostry rollercoaster nowych wydań w tym blocbustery na horyzoncie.

[bartex9]

W czwartek o 9:00 w RMF Classic poznamy pełny program tegorocznego FMFu w Krakowie.

[Michał Turkowski]

Ja chcę Abla !

[hp_gof]

Nooo, wtedy nawet byłby sens przyjechać. Ja potrzebuję chociaż jeden interesujący mnie koncert Ciekawe.

[Adam]

dla hiszpanów będzie ponoć jeden

[hp_gof]

Nie spojlerujesz za bardzo?

[Adam]

nie bo reklamę w rmf słyszałem o gorących rytmach więc co jak nie hiszpańsko języczne? i będzie 5 koncertów (a fmf trwa 4 dni) - to też podano...

[hp_gof]

Hahahaha, jak Gustavo przyjedzie, to zbojkotuję taki koncert
Swoją drogą w Wielki Tydzień jechaliśmy ze znajomymi na wycieczkę i złapałem się za głowę jak zobaczyłem na jednej z tablic na autostradzie nazwę miejscowości Santa Olalla Nawet zdjęcie specjalnie zrobiłem

[Adam]

a u nas śmieją się ci z nazwiskami kowalski i nowak bo co drugi na ulicach się tak nazywa

[Templar]

Hahahaha, jak Gustavo przyjedzie, to zbojkotuję taki koncert

A ja mógłbym zdobyć wtedy autograf na The Last of Us, które będzie u mnie już za 1,5 miesiąca

[hp_gof]

Gdyby to był Iglesias (Alberto oczywiście ) to by było coś
Aczkolwiek nie nazwałbym jego muzyki gorącymi klimatami Raczej zimnymi. Ale organizatorzy widownię mogliby zebrać całkiem sporą na takim koncercie jeśli dużą część repertuaru stanowiłaby muzyka do twórczości Almo, który jest w naszym kraju popularny. W sumie Iglesias był na zeszłorocznym Fimucite, ale zagrali tam tylko suitę z Volver (oba festiwale są zaprzyjaźnione, przypominam... więc... może?). Z jednej strony wierzę mocno w organizatorów, ale z drugiej strony bardziej prawdopodobny jest jakiś młody twórca hiszpański, a takich pełno. Aczkolwiek nie sądzę, żeby Iglesias był aż tak nieosiągalny, a w końcu dla festiwalu to większy prestiż. No cóż, koniec tego koncertu życzeń, trzeba czekać do czwartku Wspaniały prezent imieninowy (dla Marka chyba też???) - oczywiście zależy od treści programu

[Marek Łach]

Iglesias by mnie na pewno ucieszył, szczególnie gdyby zagrał 28 września.

[hp_gof]

Masz we wrześniu? Myślałem, że w kwietniu najpopularniejsze Śmiałbym się, gdyby tak się stało hahahaha Na razie tylko niedziela obstawiona