Game Of Thrones & House of the Dragon - Ramin Djawadi (dyskusja o score i serialu)

[Koper]

Skoro jest i o serialu, to mam pytanie takie natury ogólnej, okołoserialowej. O co chodzi z tymi cyckami w GoT i podobnych serialach? O której ten serial jest nadawany w amerykańskim reżimie? Bo Hollywood boi się wrzucić choćby pół cycka do blockbustera, aby im PG nie podskoczył za bardzo a wpływy nie zmalały. W TV już nie mają takich problemów?

[Mystery]

Nie od dziś się to mówi (Martin Scorsese, Jane Campion, Agnieszka Holland, David Lynch) ale w tv jest większa swoboda i dzisiaj (True Blood, Californication, Broadwalk Empire, Shameless) można tam pokazać niemal wszystko

[Templar]

Skoro jest i o serialu, to mam pytanie takie natury ogólnej, okołoserialowej. O co chodzi z tymi cyckami w GoT i podobnych serialach? O której ten serial jest nadawany w amerykańskim reżimie? Bo Hollywood boi się wrzucić choćby pół cycka do blockbustera, aby im PG nie podskoczył za bardzo a wpływy nie zmalały. W TV już nie mają takich problemów?

Tylko kablówki mogą sobie pozwolić na dowolną ilość cycków, scen seksu, wulgaryzmów itp. A HBO, w którym leci GoT to kablówka w USA, tak samo tez np. Showtime, które puszcza Californication i Dextera, albo Cinemax z Banshee. W ogólnodostępnej telewizji takie coś nie przejdzie, ostatnio jest głośno o Hannibalu, że jest zbyt brutalny i powinien być puszczany w kablówce.

[Koper]

Ale kablówki w jakich porach to puszczają? O 20 ichniego czasu czy jakoś później?

[Adam]

tylko że te cycki sie robia nudne w tym serialu juz, ilez mozna..

[Wawrzyniec]

Ale kablówki w jakich porach to puszczają? O 20 ichniego czasu czy jakoś później?

Game of Thrones chyba właśnie o 20 jest nadawane. Wszak to prime time.

tylko że te cycki sie robia nudne w tym serialu juz, ilez mozna..

Przynajmniej jedna osoba mnie zrozumiała.

[Templar]

Ale kablówki w jakich porach to puszczają? O 20 ichniego czasu czy jakoś później?

Premierowo to po 20 zazwyczaj, ale później masowo powtórki lecą o każdej porze, nawet o 10 rano można se obejrzeć

A GoT jest o 21 nadawane premierowo, HBO ma kanały zarówno na wschodnie, jaki i zachodnie wybrzeże, także ci na zachodnim muszą 3 godziny czekać, bo też mają o 21

[Koper]

To o co chodzi tym Amerykanom? Epatują cyckami w TV ale w kinach już nie można?

[Paweł Stroiński]

Chodzi chyba o ograniczoną publiczność. Jeśli to są kablówki, to płacisz za to, ilość widzów jest mniej/więcej limitowana i jest mniejsze prawdopodobieństwo, że wpadnie to w "niepowołane ręce".

Fakt faktem, jest to dość ostra hipokryzja.

[Koper]

Typowe u nich. Demokrację też wybiórczo wprowadzają.

[Templar]

To nie tak, w filmach też można dawać dowolną ilość scen seksu tylko skończy to się od razu kategorią R. W USA, tak jak zresztą też i wielu innych krajach (np. Niemcy) bardzo przestrzegają tych wszystkich kategorii, także nie wpuszczą dwunastolatka na taki film, a to oznacza często znacznie mniejsze zyski. Za kablówkę trzeba płacić abonament i teoretycznie kupić ją mogą tylko dorośli i teoretycznie też powinni ustawić blokadę rodzicielską i blokować tego typu programy, ale w rzeczywistości chyba mało który rodzic to przestrzega. Dlatego właśnie takie rzeczy częściej są puszczane w telewizji. U nas po prostu nie ma żadnej instytucji przyznającej kategorię wiekową filmom kinowym, kina same to robią, no i przede wszystkim nie ma możliwości zakazania dwunastolatkowi wejścia na jakikolwiek film Ale u nas w telewizji ogólnodostępnej - TVP, Polsat, TVN itp. też tego typu filmy mogą być puszczane dopiero po 23, a w kablówkach o dowolnej porze.

[Paweł Stroiński]

To nieprawda, kiedyś mi kumpla prawie nie wpuścili na South Park do kina w Multikinie, bo sprawdzali legitymacje.

[Templar]

To nieprawda, kiedyś mi kumpla prawie nie wpuścili na South Park do kina w Multikinie, bo sprawdzali legitymacje.

No to łamali prawo Kina tak czasem robią, ale nie mają do tego żadnego prawa, tak samo ze sprzedażą gier. U nas pełni to tylko funkcję informująca dla rodziców i tyle.

[Koper]

Dlaczego nie mają prawa? Mogą go nie wpuścić tak samo jak dajmy na to organizator skoków na bungee może odmówić świadczenia usług osobie nieletniej, jeśli ta przyjdzie bez opiekuna etc. Jak przyjdzie 7-latek na "Głębokie gardło" to też nie mają prawa nie wpuścić?

[Templar]

Ale co to za porównanie, takie rzeczy to zaliczają się do czynności grożących uszczerbkiem na zdrowiu, to regulują inne przepisy. Natomiast sprzedaż biletów do kina, gier podpada pod to:

Art. 135.
Kto, zajmując się sprzedażą towarów w przedsiębiorstwie handlu detalicznego lub w przedsiębiorstwie gastronomicznym, ukrywa przed nabywcą towar przeznaczony do sprzedaży lub umyślnie bez uzasadnionej przyczyny odmawia sprzedaży takiego towaru, podlega karze grzywny.

I ta uzasadniona przyczyna musi być prawnie uregulowana, a nie, że na pudełku jest znaczek PEGI 18+ albo u nas w kinie ten film jest od 18 lat. W USA czy w Niemczech to mają to prawnie uregulowane, jest organ oceniający filmy i gry i wszyscy muszą się do tego dostosować inaczej grożą za to wysokie kary. U nas jest pełni to jedynie funkcję informacyjną dla rodziców i to oni powinni zadbać, żeby dzieci nie miały dostępu do takich rzeczy, sprzedawca sam nie może tego zabraniać, bo inaczej właśnie wtedy dostanie karę, czyli przeciwieństwo tego co właśnie w Niemczech, w USA i w wielu innych krajach