ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I & II)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34988
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#826 Post autor: Wawrzyniec » ndz lis 21, 2010 18:51 pm

jojok21 pisze:Jak kogoś do kina nie gna to użytkownik, który przesłał ten film, podał w jego opisie pewien link :)
http://www.youtube.com/watch?v=MyP8d_eL_m8
i samemu się przekonać czy do początkowej sceny Hedwige's theme by pasował.
A nie to ja jednak dziękuję i poczekam sobie aż się wybiorę do kina. Gdyż na wszystkich częściach byłem w kinie, to i na tą, chociaż nie jakoś wielce mi się chce pójdę.

A z soundtrackiem to może poczekam trochę, aż potanieją, czy się pojawią jakieś używane i wtedy może po niższej cenie kupię, albo wygram w jakimś konkursie :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26553
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#827 Post autor: Koper » ndz lis 21, 2010 19:10 pm

Mystery Man pisze:Jak to powiedział Don Davis, “In Hollywood, you’re only as good as your last movie :wink:
Chyba mu się pomyliło ze starym piłkarskim porzekadłem. ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34988
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#828 Post autor: Wawrzyniec » pn lis 22, 2010 14:13 pm

Dobra wczoraj przeczytałem setki komentarzy i opinii na "Muggle-Net" i "TheLeakyCauldron". I niestety uświadomiłem sobie, po raz kolejny, że sam muszę wszystko obadać, gdyż dla większości osób wystarczą, że w tytule są dwa słowa "Harry Potter", aby wszystko było super. I tak samo jest z muzyką, dlatego też mogę Wam powiedzieć, że większości fanom HP (przynajmniej tym udzielającym się na tych stronach internetowych) muzyka Desplata się podobała. Co prawda w wielu przypadka piszą, że nie kojarzą żadnej muzyki filmie, ale score im się podoba. Mimo wszystko na setki komentarzy, tylko czasami trafiały się oceny negatywne. Chociaż nawet wśród tych opinii, że muzyka jest super, ekstra itd. prawie zawsze pojawiało się takie zdanie: "Świetna muzyka, bardzo mi się podobała, szkoda tylko, że nie wykorzystali "Hedwige's Theme"" :)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

jojok21
Szofer w RCP
Posty: 134
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am

#829 Post autor: jojok21 » pn lis 22, 2010 14:52 pm

Wawrzyniec pisze: szkoda tylko, że nie wykorzystali "Hedwige's Theme"" :)
Niee... znowu to samo :shock:
:wink:
Jasne, że fani by chcieli, bo to nie fani tylko fanboye Pottera, którzy nie przywiązują wagi czy theme ten by pasował do jakiejkolwiek sceny (a nie pasuje). Czują do tego motywu przywiązanie ponieważ na większą skalę wykorzystany był w poprzednich częściach, szczególnie w tych pierwszych composed by Williams. Taka magia wspomnień z dzieciństwa (może się mylę, ale książka Kamień Filozoficzny adresowana była dla dzieci w wieku podobnym do głównych bohaterów - przy czym czytelnicy pierwszej części dorastali i Rowling o tym doskonale wiedziała dostosowując charakter w miarę kolejnych tomów) tutaj zadziałała.

Turek

#830 Post autor: Turek » pn lis 22, 2010 17:12 pm

Byłem na filmie - jak na mega spektakularny trailer, to film był zbyt przegadany i zbyt nudny... Choć z czystym sumieniem 7/10 dostać może bo klimat bardzo fajny miał. Ino że spodziewałem się więcej spektakularności. A muzyka Desplata - dobrze się sprawuje choć odniosłem wrażenie że smyki są nieraz zbyt, zbyt dramatyczne (początek filmu choćby). Świetnie wypadł ten Elfmanowski fragment w tej sali z dzieciakami. Akcja grała ok ale... Ze śmiechu nie mogłem słuchając tych pulsujących smyczków rodem z Batmanów nowych. Miałem wrażenie że to Molossusa, albo fragmenty Like a Dog Chasing Cars ktoś tam wkleił ;) Ile można to wałkować

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26553
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#831 Post autor: Koper » pn lis 22, 2010 17:16 pm

Miszczowie od temp tracku widać mogą długo. ;) A który to jest utwór na soundtracku?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25237
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#832 Post autor: Mystery » pn lis 22, 2010 17:17 pm

Koper pisze:Miszczowie od temp tracku widać mogą długo. ;) A który to jest utwór na soundtracku?
Może pierwszy, bardzo Zimmerowskie te smyki :wink:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34988
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#833 Post autor: Wawrzyniec » pn lis 22, 2010 17:20 pm

O proszę, proszę, proszę. Desplat się Zimmerem inspirował :mrgreen: Chociaż szczerze wolałbym, gdyby się Williamsem inspirował :roll:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

jojok21
Szofer w RCP
Posty: 134
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am

#834 Post autor: jojok21 » pn lis 22, 2010 18:02 pm

Taa bo pulsujące smyczki to znak zastrzeżony Zimmera niby jest :roll:.
A Oblivation dajcie święty spokój, akysz :P .

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25237
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#835 Post autor: Mystery » pn lis 22, 2010 18:45 pm

No co, sekcja smyczkowa w Oblivation i Chevaliers de Sangreal brzmi podobnie :wink:

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34988
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#836 Post autor: Wawrzyniec » pn lis 22, 2010 20:52 pm

jojok21 pisze:Taa bo pulsujące smyczki to znak zastrzeżony Zimmera niby jest :roll:..
A gdzie tam zastrzeżony. Widocznie te smyczki aż tak dobre są, że prawie każdy je stosuje i to nawet ci kompozytorzy z najwyższej półki. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Ele
Początkujący orkiestrator
Posty: 626
Rejestracja: ndz maja 17, 2009 16:05 pm

#837 Post autor: Ele » pn lis 22, 2010 23:24 pm

W dzisiejszej muzyce filmowej ostinatowe smyczki to niemal must-have każdego score'a. Tron też będzie miał.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26553
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#838 Post autor: Koper » wt lis 23, 2010 18:38 pm

Must have? Raczej "a question of temp track"...
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

jojok21
Szofer w RCP
Posty: 134
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am

#839 Post autor: jojok21 » wt lis 23, 2010 18:53 pm

Koper pisze:Must have? Raczej "a question of temp track"...
Powróćmy jednak do rozmowy w języku polskim, bo temp track niewiele mi mówi - rozwiń tę myśl.

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26553
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#840 Post autor: Koper » wt lis 23, 2010 18:56 pm

Z naszego genialnego ;) słownika na stronce filmmusic.pl
Temp Track – Muzyka Tymczasowa - Tymczasowa muzyka podłożona (skompilowana) przez producentów, lub specjalnie odpowiedzialne za to osoby (w porozumieniu z reżyserem) na czas kręcenia filmu, montażu, postprodukcji. Jej celem jest nie tylko pomoc dla autorów efektów dźwiękowych, lecz także pewna sugestia dla kompozytora, jak miałaby wyglądać jego przyszła kompozycja. Ideą Temp tracka była pomoc dla autora muzyki, pomoc ograniczająca się jednak do nakreślenia ogólnego klimatu. Niestety w ostatnich latach temp track zaczął być rodzajem "ściągi" z której twórca kopiuje pomysły, przyczyniając się do specyficznego uwiądu wyobraźni na jaki zaczyna cierpieć nasza dyscyplina. Uczciwie trzeba przyznać, że jest to wina zarówno kompozytorów, jak i coraz bardziej przywiązanych do brzmienia temp-tracka, reżyserów.

(opr. ŁW)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ