Hans Zimmer - Inception (2010)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.

JAKĄ OCENĘ DAJESZ HANSOWI ZA TEN SCORE?

1/5
1
3%
2/5
3
8%
3/5
10
28%
4/5
16
44%
5/5 (litości ;-)
6
17%
 
Liczba głosów: 36

Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#811 Post autor: Wawrzyniec » pn sie 02, 2010 21:07 pm

Koper pisze:Tak czy inaczej czekamy na Wawrzka tu i w dziale o filmach. :)
Naprawdę dziękuję uprzejmie, ale nie mam nic mądrego do napisania. Pozdrawiam.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#812 Post autor: Koper » pn sie 02, 2010 21:19 pm

Wawrzyniec pisze:Naprawdę dziękuję uprzejmie, ale nie mam nic mądrego do napisania. Pozdrawiam.
Szkoda. :(
dziekan pisze:A czy nie o to chodzi w muzyce filmowej?
Dobra muzyka filmowa potrafi się obronić i poza obrazem.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

bladerunner

#813 Post autor: bladerunner » wt sie 03, 2010 01:21 am

Koper pisze:A dla mnie ta Piaf jest z d..y i kontekst nie ma tu znaczenia.
A właśnie Koprze Nolan pomyślał, bo znajdź mi osobę, która nie wybudziła się ze snu słysząc śpiew Piafowej :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#814 Post autor: Adam » wt sie 03, 2010 08:16 am

Wawrzyniec pisze:
Koper pisze:Tak czy inaczej czekamy na Wawrzka tu i w dziale o filmach. :)
Naprawdę dziękuję uprzejmie, ale nie mam nic mądrego do napisania. Pozdrawiam.
Obrazek
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#815 Post autor: Wawrzyniec » wt sie 03, 2010 11:53 am

Koper pisze:Szkoda. :(
E tam, dlaczego szkoda? Czasami lepiej milczeć niż powiedzieć coś głupiego. Widzisz Adam z Chuckiem się ze mną zgadzają, a po za tym i fajnie sobie rozmawiacie. Miłej dyskusji zatem, ale mimo Waszego wielkiego intelektu wątpię, abyście doszli do wniosku, co jest jawą, a co snem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

bladerunner

#816 Post autor: bladerunner » wt sie 03, 2010 15:37 pm

Fajnie, że Wawrzyniec podoba Ci się Incepcja. O To chodzi i tak słuchamy muzyki której słuchają tylko nieliczni jesteśmy zajebiście na wstępie.

Pamiętaj o Tym :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#817 Post autor: Koper » wt sie 03, 2010 16:01 pm

A może mi ktoś powiedzieć o co chodzi Wawrzyńcowi? Ma miesiączkę, menopauzę czy po prostu się na coś/na kogoś sfochował?
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#818 Post autor: DanielosVK » wt sie 03, 2010 16:30 pm

Wracając do tematu.

Wnioskując po wcześniejszych wypowiedziach ludzi dochodzę do wniosku, że chyba jestem dziwny, bo mi się zawodzenie Piaf podoba. :D
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#819 Post autor: Adam » wt sie 03, 2010 16:31 pm

przez grzecznośc nie odpowiem ;-) :P
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#820 Post autor: Koper » wt sie 03, 2010 16:32 pm

mówimy w kontekście utworu Hansa z "Inception"? Cóż... :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7894
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

#821 Post autor: DanielosVK » wt sie 03, 2010 19:31 pm

Tak. Co lepsze, nie wiem jak działa w filmie, bo na ten wybieram się dopiero w weekend. Bez tego Piaf mi się w tym utworze podoba, wprowadza trochę taki psycho klimat.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#822 Post autor: Łukasz Wudarski » śr sie 04, 2010 00:08 am

4 za brzmienie w filmie. I ani stopnia wyżej. Zacznijmy od plusów. Wiele jest tu ciekawych motywów ilustracyjnych i ciekawych pomysłów. Hans moim zdaniem udowodnił że jak chce to na prawdę potrafi pisać muzykę pod dialog (w pierwszej części filmu wychodzi mu to błyskotliwe). Nie zgodzę się z Koprem mówiącym że bez sensu jest ta masywna muzyka w scenach dialogowych. Ona ma podkreślać puentować i to na serio działa (wskazywał to zresztą Olek w swej recce i jak rzadko zgadzam się z nim). Choć z drugiej strony zgadzam się że w ogóle muzyki jest tu za dużo i jest za głośna (co niestety

Po drugie Zimmer potrafi pisać muzykę akcji, ale czasami go ponosi... Świetna Mombassa, świetne Dream is collapsing, ale niestety wiele momentów spartaczone. Jest za dużo, za głośno i chyba nie potrzebnie tak Hansu stara się przesycić napięcie. Staje się to męczące. Przykład to oczywiście moment szturmu na zamek (Trzeci Poziom snu wizja jak z Jamesa Bonda). Cały czas ostre napierdzielanie w synty. Kilka razy sprawia to że niestety nie słyszymy kwestii (Hansa ponosi).

Ostatni minus to jak pisał Mystery, Hans za mało pokusił się tu o kreację unikalnego świata. Napisał muzykę, nadał jej swoje piętno, ale jakby to był akcyjniak z Nicholasem Cagem w roli głównej (w stylu Face OFF) to taka muza też by pasowała. Wydaje mi się że gitara elektryczna i stylizacje vangelisowskie to trochę za mało jak taki film. To już chyba bardziej unikalny był HGW w KOH...

Ogólnie jednak w wielu miejscach muzyka jest świetna. Nawet to przeakcyjniowienie w sumie jest do akceptacji i zwykłego widza raczej nie powinno za bardzo drażnić. Dałbym chyba 4 za całość (może nieco naciągane, ale zawsze to klasa wyżej niż Szerlok)
Why So Serious !?

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#823 Post autor: Wawrzyniec » śr sie 04, 2010 01:19 am

Koper pisze:A może mi ktoś powiedzieć o co chodzi Wawrzyńcowi? Ma miesiączkę, menopauzę czy po prostu się na coś/na kogoś sfochował?
Sęk w tym, że mnie o nic nie chodzi :? Grzecznie napisałem, że nie mam w tym temacie nic do napisania i tylko tyle. Przecież w tym nie ma nic nadzwyczajnego :? Jak piszę to jest źle, jak nie piszę to również :? :roll:
No nic nie przerywam już dyskusji.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Łukasz Wudarski
+ Sergiusz Prokofiew +
Posty: 1326
Rejestracja: czw kwie 07, 2005 19:41 pm
Lokalizacja: Toruń
Kontakt:

#824 Post autor: Łukasz Wudarski » śr sie 04, 2010 09:37 am

W zasadzie masz dziekan rację. Tylko w sumie to nie ważne czyja to wina... liczy się efekt. Podobnie jak to co pisał Marek.Być może nie zawsze to Hans miał wpływ na to gdzie daną ilustrację umieścić.
Why So Serious !?

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25391
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#825 Post autor: Mystery » śr sie 04, 2010 15:09 pm


ODPOWIEDZ