Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13698
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#76 Post autor: Kaonashi » pt lut 16, 2024 22:40 pm

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59840
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#77 Post autor: Adam » sob lut 17, 2024 10:32 am

score w filmie na maksa :?: :!: :shock:
no ludzieee :lol:

to kilka innych Dżoów do Mijazakiego za działanie w filmie zasługuje w tej skali w takim razie na 10/5 :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34868
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#78 Post autor: Wawrzyniec » czw lut 22, 2024 11:51 am

Według mnie Kaonashi bardzo rzetelnie przedstawił swoje argumenty. Cóż to na razie mamy dwie skrajne opinie Kaonashiego i Adama, który jest surowy wobec tej muzyki jak ryba do sushi. Komu więc zaufać w tym polaryzującym świeci? ...
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59840
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#79 Post autor: Adam » czw lut 22, 2024 16:48 pm

ja surowy?
3/5 to surowy?
come on...

max za działanie w filmie dla tego scoru to jest nieporozumienie, od razu przypominają mi się recki Waligórskiego sprzed lat, który maxa dawał każdemu scorowi JH i to za płytę ;-)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59840
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#80 Post autor: Adam » śr mar 13, 2024 15:26 pm

fajne nagranie w dobrej jakości całego ostatniego bisu z londyńskiego koncertu Joe z minionej jesieni - europejska premiera tematu z Czapli.
byłem na tym koncercie i to, co Joe mówi tu do widowni, to jedyne słowa, jakie powiedział do widzów przez cały ten koncert, jego jedyna interakcja z widownią.


youtu.be/ifMDaTakk7M
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34868
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#81 Post autor: Wawrzyniec » śr mar 13, 2024 20:57 pm

Adam pisze:
śr mar 13, 2024 15:26 pm
Joe mówi tu do widowni, to jedyne słowa, jakie powiedział do widzów przez cały ten koncert, jego jedyna interakcja z widownią.
Cóż Hisaishi tak już ma.On daje super koncert, perfekcyjnie dyryguje, ale to właśnie uważa za swoje zadanie. Tu jest profesjonalny, ale już kontakt ze śmiertelnikami nie wchodzi w grę. Zresztą jeżeli wierzyć tym legendom, jakie krążą wokół Hisaishiego, to w porównaniu konfrontację Hansa z Southallem, należałoby określić niewinnymi pieszczotami.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59840
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#82 Post autor: Adam » czw mar 14, 2024 08:05 am

Wiemy na pewno, że dekadę temu gdy był Dzień Małpy albo Konstelacja Saturna, to nie mógł mieć w ten dzień koncertu i hotelowych okien na horyzont :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34868
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#83 Post autor: Wawrzyniec » czw mar 14, 2024 10:24 am

To wiem i rzucaniu talerzami też słyszałem. Ale cóż historia zna wielu artystów w tym i kompozytów, którzy nie byli miłymi osobami, ale tworzyli wielkie dzieła.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13698
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#84 Post autor: Kaonashi » czw mar 14, 2024 15:42 pm

Na większości koncertów filharmonicznych mówi się niewiele albo wcale. Artyści wychodzą z założenia, że to muzyka ma "przemawiać". Byłem na 3 koncertach Ennio i na żadnym nie powiedział ani słowa. :P
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59840
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#85 Post autor: Adam » czw mar 14, 2024 15:48 pm

Ennio to wiadomo. Ale dziś standardem jest powiedzenie choćby dobry wieczór na samym początku, albo zapowiadanie części utworów.
A niektórzy jak Desplat robią sobie w przerwach między utworami selfie z chórem i orkiestrą.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13698
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#86 Post autor: Kaonashi » ndz maja 05, 2024 15:54 pm

Winyl będzie miał ładniejszą okładkę.

Obrazek
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Cisek
Asystent orkiestratora
Posty: 474
Rejestracja: pt lip 09, 2010 10:03 am

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#87 Post autor: Cisek » ndz maja 05, 2024 19:19 pm

Wawrzyniec pisze:
śr mar 13, 2024 20:57 pm
Cóż Hisaishi tak już ma.On daje super koncert, perfekcyjnie dyryguje, ale to właśnie uważa za swoje zadanie. Tu jest profesjonalny, ale już kontakt ze śmiertelnikami nie wchodzi w grę. Zresztą jeżeli wierzyć tym legendom, jakie krążą wokół Hisaishiego, to w porównaniu konfrontację Hansa z Southallem, należałoby określić niewinnymi pieszczotami.
A propos kontaktów ze śmiertelnikami pozwolę sobie przypomnieć o incydencie z ubiegłorocznego koncertu w Wiedniu - Hisaishi "przytargał" stolik przed Musikverein i przez ponad godzinę siedział z nami, podpisywał płyty, rozmawiał, robił zdjęcia. Żadnymi talerzami nie rzucał ;)
Obrazek

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34868
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#88 Post autor: Wawrzyniec » pn maja 06, 2024 13:28 pm

Jeżeli tak było, a nie mam powodu Ci nie wierzyć, to chyba muszę Joe Hisaishiego najmocniej przeprosić.
Cóż może po prostu bardziej mu się podobało w Wiedniu niż w Krakowie. Albo z czasem nabrał wprawy z tym europejskim koncertowaniem.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59840
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#89 Post autor: Adam » pn maja 06, 2024 18:53 pm

W Wiedniu musiał być miły bo kontrakt podpisywał z DG i tą orkiestrą, transakcja wiązana. Chyba nie myślisz że to był jego pomysł by postawić stół i podpisywać :)

W Londynie, Paryżu i Brukseli podczas trasy tylko z muzyką do Miyazakich nie było takiej akcji.

Zreszta sam tak Elfmana spotkałeś, który też daje wiele koncertów i prawie nigdy takiej akcji nie było jak w Hamburgu. Po prostu trzeba mieć farta, nie mamy na to wpływu.

Ja Richtera tak spotkałem w ICE w Krakowie po koncercie. Najlepsze że nawet tego nikt nie zapowiadał, rozłożyli stół jak połowa ludzi już wyszła i przypadkowo to zauważyłem tylko dlatego, że miałem górne rzędy i długo schodziłem na dół. Mało osób było w kolejce.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14186
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Joe Hisaishi - The Boy and the Heron

#90 Post autor: lis23 » pn wrz 09, 2024 12:10 pm

W październiku film będzie na Netflixie:

https://www.ppe.pl/news/351015/oscarowa ... rniku.html

Chętnie obejrzę, ostatnio powtórzyłem sobie "Totoro" :P
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

ODPOWIEDZ