Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1218
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Wiedzę, że wersja 1 CD bez limitu też będzie dostępna w tej samej cenie, ale "orginal motion picture soundtrack" nadal nie zdradza szczegółów.
https://bladerunner2049.shop.musictoday ... ck?cp=null
https://bladerunner2049.shop.musictoday ... ck?cp=null
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Loteria, ale moim zdaniem gra warta świeczki. Za dzień góra dwa nakład zejdzie, tracklistę możemy poznać dopiero na dzień przed premierą 6 października. Najwyżej, jak się okaże kupą po przesłuchaniu mp3, to się zafoliowany puści w świat. Przy takim limicie sprzedaż nie będzie problemem. 


- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
galljaronim pisze: ↑czw wrz 28, 2017 06:40 amWiedzę, że wersja 1 CD bez limitu też będzie dostępna w tej samej cenie, ale "orginal motion picture soundtrack" nadal nie zdradza szczegółów.
https://bladerunner2049.shop.musictoday ... ck?cp=null
Właśnie żeby było śmieszniej, to i na to jest limit 2049.
Naprawdę robi się coraz ciekawiej z tym soundtrackiem.Limited Edition CD
Individually numbered
Only 2,049 copies of this edition exist!
Includes digital album download delivered on October 6, 2017
CD to ship on or around 10/17/2017
Mamy więc:
- wydanie mp3
- limitowane wydanie CD które pewnie będzie analogiczne do mp3
- limitowany 2 cd. Oby się nie okazało że drugi dysk to reprint oryginalnego BR Vangelisa


Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
To okładkę niech jeszcze zmienią, bo kupowanie bez nazwiska na niej, to trochę tak jakby kupować gumki bez opakowania



NO CD = NO SALE
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1218
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Faktycznie, nie rozwinąłem szczegółów.Ghostek pisze:
Właśnie żeby było śmieszniej, to i na to jest limit 2049.
Limited Edition CD
Individually numbered
Only 2,049 copies of this edition exist!
Includes digital album download delivered on October 6, 2017
CD to ship on or around 10/17/2017
Jeśli w swoich mackach ma to label Epic Records, to ja nie widzę szans żeby miała to wydać jeszcze inna wytwórnia. Nie wiem też czy nie wezmę limitowanej edycji. W razie czego, tak jak piszesz, sprzeda się.
Myślę, że wersja 2CD na pewno będzie zawierała score, no bo chyba nie pińćset piosenek.
Okładka faktycznie pasztetowa.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Może będzie szajning pikczur w 3d
Co by nie było, ja już zamówiłem. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie, a tymczasem dreszczyk emocji związany z zawartością krążków.

Co by nie było, ja już zamówiłem. Zobaczymy jak się sytuacja rozwinie, a tymczasem dreszczyk emocji związany z zawartością krążków.


- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1218
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
I w ogóle dziwne, że koszt 1CD taki sam jak 2CD.
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
A tu jeb i CD-Ry dadzą 

NO CD = NO SALE
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Przy pierwszym takim sygnale od razu zafoliowane puszczam w świat. 
Zresztą z logiką by się to rozmijało, CD-R i ręcznie numerowany limit? To jakby gówno zawijać w sreberko.

Zresztą z logiką by się to rozmijało, CD-R i ręcznie numerowany limit? To jakby gówno zawijać w sreberko.


Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Hans to jednak potrafi robić pijar, do tego stopnia, że nawet ja, nie będąc jego wielkim fanem, nie będąc fanem odgrzewanych kotletów ani elektroniki, mam ochotę kupić tę limitowaną edycję. Ale jej nie zamówię, bo wiem, że to ohydna próba manipulacji i kupowanie kota w worku
Próbują uruchomić w ludziach najbardziej prymitywne instynkty kolekcjonerskie
Ale jeśli ktoś jest fanem reżysera, kompozytora, oryginalnego filmu czy ogólnie elektronicznej łupanki - nie mam nic przeciwko 
PS. Najważniejsze, że wątek założony przez Wawrzyńca stał się już legalny



PS. Najważniejsze, że wątek założony przez Wawrzyńca stał się już legalny

Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
HPek nie daj się, ulegnij! 

NO CD = NO SALE
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Nie jestem raczej pasywny, więc nie ulegnę 

- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10487
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Będzie plucie w brodę i szukanie po jebajach jak się okaże hit... Choć wątpię. 


Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
za to winyla piesków kupi juz w preorderze w ciemno 

NO CD = NO SALE
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1525
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Hans Zimmer & Benjamin Wallfisch (Nie Jóhann Jóhannsson)
Limit zakupiony - mam nadzieję, że nie będzie to na zwyczajowym ostatnio poziomie muzyki HZ, czyli bardzo średnim (Nie licząc Interstellar i tematu z Planet Earth II), ale jeśli rzeczywiście wspierał się starymi tematami i instrumentarium Vangelisa, to może się okazać całkiem miłą podróżą sentymentalną. A to zwykłe wydanie to jest w ogóle na CD? Przecież by chyba napisali.