BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14280
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#76 Post autor: lis23 » czw cze 08, 2017 16:20 pm

Muzyka już jest ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59949
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#77 Post autor: Adam » czw cze 08, 2017 16:43 pm

Już wszystko jasne o wydaniu regularnym - Brajan postanowił iść na ukłon hejterom i wydanie fizyczne będzie na 1 cd zawierające wg jego wyboru the best of. Niestety jak myślałem suity z napisów nie dał bo za długa :(

Traklista wersji CD:

Physical CD Tracklisting:
1.The Mummy
2.The Secret of the Mummy
3.Nick's Theme
4.Prodigium
5.Egypt's Next Great Queen
6.Sandstorm
7.The Call of the Ancients
8.A Sense of Adventure
9.Haram
10.A Warning of Monsters
11.Providence
12.The Sands of Wrath
13.The Lost Tomb of Ahmanet
14.Concourse of the Undead
15.Iniquity
16.Chaos, Mayhem, Destruction
17.Power and Temptation
18.Unstoppable
19.Destiny
20.Sentience
21.Between Life and Death

To jest info z dzisiejszej prasówki:

Back Lot Music is set to release the soundtrack album for Universal Pictures' The Mummy, starring Tom Cruise, it was announced today. As there are more than 100 minutes of music featured in the film, there will be two versions of the soundtrack released. A digital deluxe version featuring all of the music will release day and date with the film's domestic release on June 9th. A physical version with score highlights will release on June 16th.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14280
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#78 Post autor: lis23 » czw cze 08, 2017 17:34 pm

Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59949
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#79 Post autor: Adam » czw cze 08, 2017 17:39 pm

tylko że to więcej niż dostał Salazar albo Alien, więc nie będzie tak źle, bo te dwa filmy były złe :P zresztą nikt tu się cudów nie spodziewał po filmie..

szybki rzut na traklistę CD i wychodzi jakieś 75 minut razem..
Ostatnio zmieniony czw cze 08, 2017 17:41 pm przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#80 Post autor: Ghostek » czw cze 08, 2017 17:41 pm

Ale Wonder Woman odbierze widownię Mumii - to bankowo. Słabe prognozy może jeszcze pogrążyć stale rosnące zainteresowanie filmem o WW. Więc mrzonki o zwróceniu kosztów produkcji mogą się nie spełnić. :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59949
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#81 Post autor: Adam » czw cze 08, 2017 17:44 pm

Chinole kochają Toma, tam zarobi.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#82 Post autor: Ghostek » czw cze 08, 2017 17:47 pm

To musi ze 150 baniek tam ubić, by dać Universalowi spać spokojnie :)
Obrazek

Jedi-Master
Spec od additional music
Posty: 668
Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#83 Post autor: Jedi-Master » czw cze 08, 2017 18:04 pm

Będzie u nas na CD ?

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59949
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#84 Post autor: Adam » czw cze 08, 2017 18:06 pm

nie, żaden score Back Lotu u nas nie wyszedł do tej pory, więc wątpię by teraz nagle miało być inaczej, bo hitem ten film nie będzie, a jak mieli ostatnio szanse z Fast 8 to jakoś nie wydali, więc...
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14280
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#85 Post autor: lis23 » czw cze 08, 2017 18:52 pm

Temat bardzo fajny i do tego potężny.
Ciekawe, czy dalej będzie trochę tego Egipskiego kolorytu?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59949
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#86 Post autor: Adam » czw cze 08, 2017 18:59 pm

jest, w tym etniczne instrumenty, ale to potężny score w mocno horrorowym klimacie z - prawie - zerowym użyciem elektroniki, zdecydowanie nie jest to ciepła przygodowa muzyczka jak np Thor... ja już po pierwszym odsłuchu prawie jestem :) jest dobrze <3 tyle lat czekałem u niego na taki score w takim klimacie :!: przez weekend się wgryziemy w muzyke, później wyrzucimy traki tak aby sobie zrobić wersję CD, i porównamy. i będzie szersza opinia w sobotę bo jutro wieczór film.. płytka tak czy siak czeka na zamówienie już jak tylko się pojawią preordery.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#87 Post autor: Ghostek » czw cze 08, 2017 19:12 pm

Tematycznie jest jak zwykle mało oryginalnie, ale za to score nadrabia całym zapleczem aranżacyjno-wykonawczym. Sporo tu będzie trzeba godzin spędzić, by wgryźć się w treść, ale myślę, że będzie warto. Już teraz można stwierdzić, że Mumia będzie godną rehabilitacją po słabych poprzednich miesiącach w wykonaniu Tylera.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59949
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#88 Post autor: Adam » czw cze 08, 2017 19:13 pm

tamte oddał pomagierom przecież :P "nad nimi siedziałem znacznie mniej niż nam Mumią, skupiłem się na niej najbardziej" :)

analizowania tutaj będzie sporo, bo jeszcze trzeba będzie zrobić zestawienie traków które wyrzucił z wydania CD i zastanowić się dlaczego a przede wszystkim, czy rzeczywiście wyrzucił te najsłabsze i czy dobrze wybrał :P a później trudniejsze zadanie - których traków nie ma w filmie, a przecież jest tego z 40 minut na pewno...

ostatni track ze suitą to track roku. :o czegoś takiego, tak potężnego, na napisach w filmówce nie było od wieków... mam nadzieję że w niezmienionej formie ta 10-minutowa suita zostanie włączona do planów jego kolejnych koncertów..

ciekawe jaka jest szansa, że Brian wróci do uniwersum, skoro 4 kolejne tytuły produkuje Kurtzman.

preordery CD już są - https://www.amazon.com/dp/B072MNJXBN/
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59949
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#89 Post autor: Adam » czw cze 08, 2017 20:45 pm

najważniejsze wypowiedzi z całej prasówki wytwórni:

Brian: Composing the score for The Mummy was an incredible experience. Alex Kurtzman and I started talking about the score very early on during the script phase. I began composing themes in late 2015. I even had the chance to discuss the score with Tom Cruise (he's a true score aficionado!) when he attended my concert in London and when I visited the set watching him at work. Both Alex and Tom are very knowledgeable about scores and were great collaborators. The score needed to hit various aspects of the narrative, as well as creating a mood unto itself. The movie is almost entirely music and plays an important role in the film - guiding both its emotion and narrative. This was a responsibility not lost on me and I am grateful for Alex, Tom, and all of Universal putting their faith in me to bring the musical voice of The Mummy alive!

Kurtzman: I've had the pleasure and privilege of working with Brian Tyler for almost ten years and it's gotten to the point that we now seem to share a brain. I found myself using fewer and fewer words to describe what I was looking for because he usually cut me off by finishing my sentences. No matter how many curve balls I threw his way, he rose to the challenge and dug deeper than I've ever seen him do out of a pure love for the process of composing. He's written something classical but contemporary, lyrical and full of romance. He marries adventure, tragedy, yearning, mystery, horror, and humor in a way that echoes all our soundtrack heroes, yet with an ear that's uniquely his. I'm proud to say I think The Mummy is his best score to date, and I truly hope you'll agree.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13707
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)

#90 Post autor: Kaonashi » pt cze 09, 2017 00:01 am

Ghostek pisze:
czw cze 08, 2017 19:12 pm
Tematycznie jest jak zwykle mało oryginalnie, ale za to score nadrabia całym zapleczem aranżacyjno-wykonawczym. Sporo tu będzie trzeba godzin spędzić, by wgryźć się w treść, ale myślę, że będzie warto.
A wiecie jakie określenie najlepiej pasuje do tego typu prac?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

ODPOWIEDZ