#84
Post
autor: Mystery » pn gru 23, 2013 17:38 pm
Jakość jest świetna (320 AAC) i dobrze słychać wszelkie detale w tle, a sama muza znakomita, przebojowa, bogata, łatwa i klawa, żaden 80 minutowy Tyler nie wchodził tak równo i dobrze jak to. Dla mnie bezsprzecznie najlepszy tegoroczny score Briana i w ogóle chyba wyrośnie z niego jedna z moich ulubionych prac w jego filmowej karierze.