HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Trudno, żeby się nie rzucał - przecież to poziom Batesa.
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
weźcie mnie nie dobijajcie przed odsłuchem
najlepsze że przy tym przecież Dżawad w ogóle nie pracował 


#FUCKVINYL
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Dobra, score przesłuchany i...

Głównie przypadkowe utwory na których nie idzie zawiesić ucha, akcja bardziej niż przebojowa wtórna (TDKR/Incepcja/Mos), ale dobrze się słucha i kilka kawałków będzie wałkowanych, szkoda tylko jak zostało już zauważone temat przewodni na wiolonczelę przypomina motyw Lannisterów z "Gry o Tron".
Pomysł był, perkusja gra aż miło, mogło to wyjść, ale do końca nie wyszło i Tyler w NFS: The Run, gdzie zamysł na całość był podobny, elektronika, perkusja, gitara, + sielsko amerykańskie granie, zrobił to o niebo lepiej.

Głównie przypadkowe utwory na których nie idzie zawiesić ucha, akcja bardziej niż przebojowa wtórna (TDKR/Incepcja/Mos), ale dobrze się słucha i kilka kawałków będzie wałkowanych, szkoda tylko jak zostało już zauważone temat przewodni na wiolonczelę przypomina motyw Lannisterów z "Gry o Tron".
Pomysł był, perkusja gra aż miło, mogło to wyjść, ale do końca nie wyszło i Tyler w NFS: The Run, gdzie zamysł na całość był podobny, elektronika, perkusja, gitara, + sielsko amerykańskie granie, zrobił to o niebo lepiej.
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
ano, ogólnie zawód. po wywaleniu piosenek chyba większy niż MoS, bo tam przynajmniej były epickie kawałki pojedyncze. a tu takowych nie ma (no może poza Lost But Won
) warto też dodać że Rush jest kompletnie bez orkiestry, kompletnie, a wszystko to sample (poza cello i perką). wszystko zlewa się w jedno, brak specjalnych highlitów. kolejny minus za połączone ze sobą niektóre traki przez co słuchanie random odpada przy kilku. oczywiście też odgłosy F1 musiały zostać dodane, choć i tak lepsze to niż jakiejś lokomotywy lub maszyny do pisania
do tego brak wyrazistego tematu, a solo na wiolonczele (abstrahując już czy to zżynka z GOT czy z czegokolwiek innego) w filmie o takiej tematyce uważam za wzięte z pupy kompletnie. szkoda że nie dał solówy na japoński flet
tak, niestety przesłuchałem już to w mp3
i tak, NFS: The Run z ostatnich wyścigowych prac jest o niebo lepsze. nie czekałem na ten score, czułem że będzie lekki krap, więc i smutny specjalnie nie jestem, to nie są projekty dla mistrzunia bo będzie miał lepsze. ale forma w tym roku średniawa niestety tak czy siak, Lone Ranger ratuje twarz.



tak, niestety przesłuchałem już to w mp3

#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34943
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)


Jest jeszcze "12 Years of Slave", jakby co.Adam pisze:nie czekałem na ten score, czułem że będzie lekki krap, więc i smutny specjalnie nie jestem, to nie są projekty dla mistrzunia bo będzie miał lepsze. ale forma w tym roku średniawa niestety tak czy siak, Lone Ranger ratuje twarz.
Ale czyżby moja teoria o sinusoidowej formie Zimmera miała się potwierdzić: 2010 - Inception!, 2011 - zdecydowanie słabszy, 2012 - TDKR! i teraz 2013 - taki sobie. Hm, to dobrze wróży na "Interstellar".

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14301
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Wawrzyniec, tegoroczny " Lone Ranger " lepszy od wszystkich Batmanów, gdyż tu słychać, że Zimmer jeszcze potrafi się muzyka bawić.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34943
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Bardzo fajnie, tylko mamy osobny temat o "Lone Rangerze" i "Batmnach". A na razie w tym temacie zaczyna się robić trochę nieporządek, który dopiero co jakaś życzliwa dusza ładnie posprzątała.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14301
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Problem polega na tym, że od 2005 roku ciężko jest oceniać kolejne prace Zimmera inaczej, niż przez pryzmat wypracowanego wtedy " stylu ", który powraca w nowych partyturach Niemca jak zły szeląg.
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Mówisz oczywiście o tym "stylu", w którym orkiestra symfoniczna jest tak zmasakrowana przez mix, że brzmi jak jeden wielki syntezator? Coraz mniej cierpliwości mam do Hansa, coraz mniej...

- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14301
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Dokładnie o tym
Zimmer, niestety, robi się coraz bardziej syntetyczny i coraz mniej " żywy " - tutaj jest przynajmniej ta viola ...
Zimmer, niestety, robi się coraz bardziej syntetyczny i coraz mniej " żywy " - tutaj jest przynajmniej ta viola ...
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
W Man of Steel był bardzo reklamowany stravidarius. Ponoć... Już nie wspomnę o perkusyjnej orkiestrze, która miała powalić ludzi na kolana w tym scorze. Miała...

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
tylko że tu właśnie w tych projektach i jego okresie kariery orkiestry z pełnego zdarzenia praktycznie nie ma! jak coś to albo jest żywa wiolonczela, albo perka(i) czy ogólnie jakieś pojedyncze nietypowe instrumenty będące "motywem przewodnim / pomysłem" ścieżki (jak ten prawdziwy stradivarius w mos'ie) nie ma w ogóle dużych składów - wszystko są sample i elektronika. największe wykorzystanie orkiestry u Hansa w ostatnich latach to tylko przy Incepcji i Lone Rangerze i trochę w MOS (tylko że w tych projektach też nie ma pełnej orkiestry - są za to duże składy pojedynczych instrumentów, albo 12 perek, albo 12 tub itd itp). to co Glennie-Smith zwykle dyryguje na każdym jego scorze w ostatnich latach to zwykle jest dosłownie kilka osób - np partia samych skrzypiec, samych dęciaków, ot tak, żeby je dokoptować do sampli bo nie wszystko się na samplach da zrobić. zresztą zobaczcie że od dawna nie ma kredytowanej orkiestry u niego w żadnej pracy.
#FUCKVINYL
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7892
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
W Man of Steel była żywa orkiestra przecież, było na filmikach... TDKR też było zapowiadane, że niby z orkiestrą.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6083
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)
Znowu się tu po Hansiku jak po zebrze jedzie widzę i znowu się megakultowego MOSa obraża
a dla Tomka to mam newsa: Hansik to się (zresztą całkiem skutecznie) gwałceniem żywego dźwięku od przeszło 30 lat zajmuje, skąd zaskoczenie nagle


a dla Tomka to mam newsa: Hansik to się (zresztą całkiem skutecznie) gwałceniem żywego dźwięku od przeszło 30 lat zajmuje, skąd zaskoczenie nagle

