HANS ZIMMER - RUSH (2013)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Mefisto

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#76 Post autor: Mefisto » ndz wrz 08, 2013 01:44 am

Trudno, żeby się nie rzucał - przecież to poziom Batesa.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59974
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#77 Post autor: Adam » ndz wrz 08, 2013 09:01 am

weźcie mnie nie dobijajcie przed odsłuchem :| najlepsze że przy tym przecież Dżawad w ogóle nie pracował :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25116
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#78 Post autor: Mystery » ndz wrz 08, 2013 10:34 am

Dobra, score przesłuchany i...
Obrazek

Głównie przypadkowe utwory na których nie idzie zawiesić ucha, akcja bardziej niż przebojowa wtórna (TDKR/Incepcja/Mos), ale dobrze się słucha i kilka kawałków będzie wałkowanych, szkoda tylko jak zostało już zauważone temat przewodni na wiolonczelę przypomina motyw Lannisterów z "Gry o Tron".
Pomysł był, perkusja gra aż miło, mogło to wyjść, ale do końca nie wyszło i Tyler w NFS: The Run, gdzie zamysł na całość był podobny, elektronika, perkusja, gitara, + sielsko amerykańskie granie, zrobił to o niebo lepiej.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59974
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#79 Post autor: Adam » ndz wrz 08, 2013 10:39 am

ano, ogólnie zawód. po wywaleniu piosenek chyba większy niż MoS, bo tam przynajmniej były epickie kawałki pojedyncze. a tu takowych nie ma (no może poza Lost But Won :P ) warto też dodać że Rush jest kompletnie bez orkiestry, kompletnie, a wszystko to sample (poza cello i perką). wszystko zlewa się w jedno, brak specjalnych highlitów. kolejny minus za połączone ze sobą niektóre traki przez co słuchanie random odpada przy kilku. oczywiście też odgłosy F1 musiały zostać dodane, choć i tak lepsze to niż jakiejś lokomotywy lub maszyny do pisania :P do tego brak wyrazistego tematu, a solo na wiolonczele (abstrahując już czy to zżynka z GOT czy z czegokolwiek innego) w filmie o takiej tematyce uważam za wzięte z pupy kompletnie. szkoda że nie dał solówy na japoński flet :mrgreen:

tak, niestety przesłuchałem już to w mp3 :P i tak, NFS: The Run z ostatnich wyścigowych prac jest o niebo lepsze. nie czekałem na ten score, czułem że będzie lekki krap, więc i smutny specjalnie nie jestem, to nie są projekty dla mistrzunia bo będzie miał lepsze. ale forma w tym roku średniawa niestety tak czy siak, Lone Ranger ratuje twarz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34943
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#80 Post autor: Wawrzyniec » ndz wrz 08, 2013 14:38 pm

:( Ojojojoj :( Smuci mnie trochę to co czytam. Ale sadzę, że w filmie muzyka będzie się dobrze spisywać. Przy czym też wątpię, aby było jej za wiele. Zresztą sam Zimmer dał do zrozumienia, że pierwszeństwo będą miały odgłosy bolidów
Adam pisze:nie czekałem na ten score, czułem że będzie lekki krap, więc i smutny specjalnie nie jestem, to nie są projekty dla mistrzunia bo będzie miał lepsze. ale forma w tym roku średniawa niestety tak czy siak, Lone Ranger ratuje twarz.
Jest jeszcze "12 Years of Slave", jakby co.

Ale czyżby moja teoria o sinusoidowej formie Zimmera miała się potwierdzić: 2010 - Inception!, 2011 - zdecydowanie słabszy, 2012 - TDKR! i teraz 2013 - taki sobie. Hm, to dobrze wróży na "Interstellar". 8)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14301
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#81 Post autor: lis23 » ndz wrz 08, 2013 19:18 pm

Wawrzyniec, tegoroczny " Lone Ranger " lepszy od wszystkich Batmanów, gdyż tu słychać, że Zimmer jeszcze potrafi się muzyka bawić.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34943
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#82 Post autor: Wawrzyniec » ndz wrz 08, 2013 19:26 pm

Bardzo fajnie, tylko mamy osobny temat o "Lone Rangerze" i "Batmnach". A na razie w tym temacie zaczyna się robić trochę nieporządek, który dopiero co jakaś życzliwa dusza ładnie posprzątała.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14301
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#83 Post autor: lis23 » ndz wrz 08, 2013 20:58 pm

Problem polega na tym, że od 2005 roku ciężko jest oceniać kolejne prace Zimmera inaczej, niż przez pryzmat wypracowanego wtedy " stylu ", który powraca w nowych partyturach Niemca jak zły szeląg.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#84 Post autor: Tomek » ndz wrz 08, 2013 21:39 pm

Mówisz oczywiście o tym "stylu", w którym orkiestra symfoniczna jest tak zmasakrowana przez mix, że brzmi jak jeden wielki syntezator? Coraz mniej cierpliwości mam do Hansa, coraz mniej...
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14301
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#85 Post autor: lis23 » ndz wrz 08, 2013 21:52 pm

Dokładnie o tym
Zimmer, niestety, robi się coraz bardziej syntetyczny i coraz mniej " żywy " - tutaj jest przynajmniej ta viola ...
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#86 Post autor: Tomek » ndz wrz 08, 2013 22:21 pm

W Man of Steel był bardzo reklamowany stravidarius. Ponoć... Już nie wspomnę o perkusyjnej orkiestrze, która miała powalić ludzi na kolana w tym scorze. Miała...
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59974
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#87 Post autor: Adam » ndz wrz 08, 2013 22:21 pm

tylko że tu właśnie w tych projektach i jego okresie kariery orkiestry z pełnego zdarzenia praktycznie nie ma! jak coś to albo jest żywa wiolonczela, albo perka(i) czy ogólnie jakieś pojedyncze nietypowe instrumenty będące "motywem przewodnim / pomysłem" ścieżki (jak ten prawdziwy stradivarius w mos'ie) nie ma w ogóle dużych składów - wszystko są sample i elektronika. największe wykorzystanie orkiestry u Hansa w ostatnich latach to tylko przy Incepcji i Lone Rangerze i trochę w MOS (tylko że w tych projektach też nie ma pełnej orkiestry - są za to duże składy pojedynczych instrumentów, albo 12 perek, albo 12 tub itd itp). to co Glennie-Smith zwykle dyryguje na każdym jego scorze w ostatnich latach to zwykle jest dosłownie kilka osób - np partia samych skrzypiec, samych dęciaków, ot tak, żeby je dokoptować do sampli bo nie wszystko się na samplach da zrobić. zresztą zobaczcie że od dawna nie ma kredytowanej orkiestry u niego w żadnej pracy.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#88 Post autor: Tomek » ndz wrz 08, 2013 22:30 pm

Ale to nadal nie znaczy, że to ma tak sztucznie brzmieć.
Obrazek

Awatar użytkownika
DanielosVK
Howardelis Vangeshore
Posty: 7892
Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#89 Post autor: DanielosVK » ndz wrz 08, 2013 22:32 pm

W Man of Steel była żywa orkiestra przecież, było na filmikach... TDKR też było zapowiadane, że niby z orkiestrą.
Fe.

Cóż za score, Howard Shore.

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6083
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: HANS ZIMMER - RUSH (2013)

#90 Post autor: kiedyśgrześ » ndz wrz 08, 2013 22:32 pm

Znowu się tu po Hansiku jak po zebrze jedzie widzę i znowu się megakultowego MOSa obraża :P

a dla Tomka to mam newsa: Hansik to się (zresztą całkiem skutecznie) gwałceniem żywego dźwięku od przeszło 30 lat zajmuje, skąd zaskoczenie nagle :?: :mrgreen:
Obrazek

ODPOWIEDZ