TOP 10, 2012 (przedłużono do 20.01.2013, 20:00)

[hp_gof]

Nie taki zły.

[ravaell]

Dla mnie nie było żadnej pracy godnej zapamiętania. Ostatnim rokiem, który w moim mniemaniu wydał naprawdę dobre kompozycje, był 2004/2005.

[Wawrzyniec]

Rok 2005 byłem rokiem wybitnym w muzyce filmowej. Ale i tak bym nie dramatyzował, gdyż w międzyczasie ukazało się wiele ciekawych ścieżek dźwiękowych.

A lista fajna, szczególnie te końcowe na niej.

[Mystery]

1. John Carter - Michael Giacchino
2. The Amazing Spider-Man - James Horner
3. Cloud Atlas - Tom Tykwer, Johnny Klimek, Reinhold Heil
4. Life of Pi - Mychael Danna
5. Skyfall - Thomas Newman
6. For Greater Glory - James Horner
7. Hobbit - Howard Shore
8. Rise of the Guardians - Alexandre Desplat
9. The Dark Knight Rises - Hans Zimmer
10. Anna Karenina - Dario Marianelli

[Adam]

01. THOMAS NEWMAN - SKYFALL
02. BRIAN TYLER - THE EXPENDABLES 2
03. HANS ZIMMER - THE DARK KNIGHT RISES
04. MYCHAEL DANNA - LIFE OF PI
05. JAMES HORNER - THE AMAZING SPIDER-MAN
06. ALEXANDRE DESPLAT - RISE OF THE GUARDIANS
07. BRIAN TYLER - COLUMBUS CIRCLE
08. ALEXANDRE DESPLAT - ARGO
09. THOMAS NEWMAN - THE BEST EXOTIC MARIGOLD HOTEL
10. MICHAEL GIACCHINO - JOHN CARTER

[Wawrzyniec]

Ciekawa, ale szokująca ta lista Adama. 2 Desplaty. 2 Nemwany OK, rozumiem "Skyfall", ale "Marigold Hotel" toż to typowy Newman, jakim myślałem, że Adam gardzi.

Ale zarówna lista Adama dobra (dobre miejsce TDKR), jak i ta od Mysterye'go (dobre miejsce Cloud Atlas, za nisko TDKR )

[Adam]

Wawrzyniec, znów robisz sztuczny szok Przecież ja tą listę dawałem dawno jak zakładałem Topy 2012 tutaj tylko spadł Carter, bo zobaczyłem film, choc nie do końca bo nie dałem rady z powodu załamania psychicznego

[Wawrzyniec]

Niby tak, ale ten "Marigold Hotel" zupełnie mi do Ciebie nie pasuje. Myślałem, że prędzej dasz gdzieś "Dredda", czy coś w ten deseń.

[Adam]

najlepszy orientalny score w hollywood obok PI ever (z tymże w okresie od lutego do listopada był najlepszy bo wtedy jeszcze nie znaliśmy PI) - wystarczy żeby było w moim top10.

[Mefisto]

"Marigold Hotel" toż to typowy Newman

bynajmniej nie jest to typowy Newman - za dużo hinduizmu

[Adam]

otóż to. to jest bardzo nietypowy Newman.

[Wawrzyniec]

Dla mnie to typowy Newman z dodatkiem hinduizmu. Ale OK niech Wam będzie, gdyż sam nie mam nic przeciwko temu score'owi. A Adam, Ty od kiedy taki miłośnik hinduskiej kultury?

[Adam]

od zawsze - wszystko co etniczne z róznych kultur wciągam w scorach jak masło.

[hp_gof]

Toteż mocno średniawe Argo to dla Ciebie megakult

[Adam]

prawie.