![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Dajesz Templar - wrzucasz! ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
No dobra, byłem zbyt sceptyczny. Słucham dzisiaj albumu, rozpływam się i wzruszam! A jeśli wziąć pod uwagę 2 utwory związane z postacią graną przez Maxa Sydowa (The Renter's Story; The Renter Leaves) to już w ogóle odjeżdżam!
Przez ułamek sekundy miałem wątpliwości czy kupić płytę, teraz już wiem na pewno, że tak! Gorąco polecam!
Obecnie skłaniam się bardziej ku ocenie 4,5/5![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Przez ułamek sekundy miałem wątpliwości czy kupić płytę, teraz już wiem na pewno, że tak! Gorąco polecam!
Obecnie skłaniam się bardziej ku ocenie 4,5/5
![Wink ;)](./images/smilies/icon_wink.gif)
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Chciałbym uprzejmie zauważyć, że polski dystrybutor nie kombinował i polski tytuł filmu to: "Strasznie głośno, niesamowicie blisko". Wejdzie na ekrany (dopiero!) 9 marca 2012 ![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Czyli tak jak książkahp_gof pisze:Chciałbym uprzejmie zauważyć, że polski dystrybutor nie kombinował i polski tytuł filmu to: "Strasznie głośno, niesamowicie blisko". Wejdzie na ekrany (dopiero!) 9 marca 2012
![Obrazek](http://www.lideria.pl/img_big/94630.jpg)
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Ano właśnie. Nie zauważyłem, że na polskim rynku jest tłumaczenie tej książki
Bo zazwyczaj jak powstaje film na podstawie książki, to tłumaczą tytuł filmu jak tytuł książki. A jak film jest oryginalny, to często kombinują.
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Jeśli jeszcze ktoś jakimś cudem miał jakieś wątpliwości, kto był najlepszym kompozytorem 2011 roku, ta praca szybko powinna je rozwiać, po "Drzewie Życia" najlepszy ubiegłoroczny Desplat. Ładna muzyka i kolejny zjawiskowo-piękny motyw przewodni, którego swoją drogą mogło być tu trochę więcej. Słuchanie utrudnia cięższy i mało przyjemny underscore, a'la "Tree of Life" i takie kawałki jak mroczne i ciągnące się w nieskończoność "The Worst Day", posępne "Mother and Son" czy smętne "The Phone Call" i " Listening to the Messages " nieco tu zawadzają i psują dobre wrażenia obcowania z całością, gdyż ta poza tymi czteroma trackami, trzyma równy, mocny poziom. Solidne 4.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Lepiej powiedz, skąd ściągnąłeś, bo ja wszędzie same promosy tylko widzę.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Znowu ten sam koleśMystery Man pisze:Jeśli jeszcze ktoś jakimś cudem miał jakieś wątpliwości, kto był najlepszym kompozytorem 2011 roku, ta praca szybko powinna je rozwiać
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Śliczny score. Desplat wygrał ten rok.
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
A pamiętam jak ktoś po pierwszych sekundach słuchania wersji FYC powiedział, że plumkanie i więcej nie słucha
Zaraz znajdę kto! ![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Mam Cię, draniu!
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
DanielosVK pisze:Usłyszałem plumkanie i wyłączyłem.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Masz szansę się jeszcze zrehabilitować po wysłuchaniu albumu
Nie żebym naciskał ![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Razz :P](./images/smilies/icon_razz.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7857
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Całości nie słuchałem, ale po fragmentach już wyczuwam, że score jest świetny. Plumkadłem to co prawda i tak można nazwać, ale jakim! Partie na fortepian są piękne. Ale więcej po przesłuchaniu całości.
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
Re: Extremely Loud and Incredibly Close - Alexandre Desplat
Gdyby Desplat był prezydentem, to w takich momentach byłbym dumny ze swojego kraju! ![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)
![Mr. Green :mrgreen:](./images/smilies/icon_mrgreen.gif)