Game Of Thrones & House of the Dragon - Ramin Djawadi (dyskusja o score i serialu)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9894
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#676 Post autor: Wojteł » pt kwie 19, 2013 01:35 am

Ale ja nie robię z niego najgorszego kompozytora świata, bo tego nie trzeba robić :mrgreen: Kto jest teraz niby gorszy w Hollywood? Może tylko Tyler Bates. A ten temat, to jest tak banalny, że bym się nie zdziwił, gdyby się przewinął na 150 innych scorach, ale nie w roli tematu, tylko z racji swojej banalności jako jakiś zapchajdziurowy underscore.

Jak chcesz se posłuchać czego lepszego, to prosze bardzo - recki Ich Trolle dostępne na stronie z muzą, dział kompozycje też powszechnie dostępny :mrgreen:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#677 Post autor: Templar » pt kwie 19, 2013 01:40 am

No niby najgorszy, a jakoś ostatnią Antymuzę to dostał za 2008, ostatnio to nawet Tyler Bates jej nie dostał, nawet obaj nominacji nie mieli :P

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34972
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#678 Post autor: Wawrzyniec » pt kwie 19, 2013 01:41 am

Sam pojechałem po Raminie w związku z pierwszym sezonem. Ale też bym nie dramatyzował z tym nazywaniem go najgorszym kompozytorem. Bates pewnie gorszy, Jablonsky ostatnio też nieźle dołuje. Wandmacher też jest gorszy od Ramina.

A zresztą zamiast słuchać "Game of Thrones" lepiej sięgnąć po "Fright Night", gdzie i temat zdecydowanie lepszy. A i "Medale of Honor" Ramina są niczego sobie. Nic wielkiego, ale nie żeby od razu pisać o najgorszym kompozytorze na świecie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9894
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#679 Post autor: Wojteł » pt kwie 19, 2013 01:46 am

A to Medali nie słuchałem. Ale jeśli miałbym porównywać Conana Batesa i GoT Ramina, to chyba już wolę Conana, bo tam było coś na kształt tematów. A w GoT mamy ten banalny motyw główny, a dalej? Nie wiem, czy jakies czteronutowy pitolenie co się czasem przewali przez ekran, albo napierdalanie w kotły można nazwać tematami. Tak czy siak, obaj lamy, a jeśli Ramin nie jest obecnie najgorszy w hollywood, to jest najgorszy w RCP - to już nawet Szofer lepszą muzę klei.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Templar

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#680 Post autor: Templar » pt kwie 19, 2013 01:48 am

No dla mnie Jablonsky, Örvarsson, Srajfeld, a nawet Balfe są gorsi od Ramina :P Oceniam tylko solowe prace, także bez żadnych mi tutaj tekstów typu "a Incepcji to się słucha" :P

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9894
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#681 Post autor: Wojteł » pt kwie 19, 2013 01:52 am

No to ja się naprawdę boję tykać tego Orvassona. Ale Balfe przecież ponoć przyzwoitego Ironclada napisał? A Jablo... nie słuchałem batelszip, bo takie chujstwa sobie odpuszczam, ale Transformersy, o ile mogą uchodzić za synonim muzycznej sztampy, to jednak było to jako tako zorkiestrowane, niektórym pewnie noga się do tupnięcia poderwała, no i tam rzeczywiście były jakieś tematy. Sztampowe, bo sztampowe, ale składały się z czterech czy pięciu jako tako rozbudowanych fraz, a nie jak u Ramina czterech czy pięciu nut :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34972
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#682 Post autor: Wawrzyniec » pt kwie 19, 2013 02:02 am

Örvarsson ma porządne "The Eagle" "Babylon A.D." tylko tym ostatnim crapem sobie teraz taką opinię wyrobił. Balfe jest spoko. A Jablonsky to przynajmniej ma tego "Steamboya".

A co do tematów z "GoT" to ja je słyszę. Jest temat "King of the North". Ładny temat "Winterfell", który pojawił się już w pierwszej części jako "Goodbye Brother". Od 1:15 minuty tak się zaczyna:

http://www.youtube.com/watch?v=0U0X_wP0vMc

Wiadomo jest temat Stannisa. I temat Daenarys czy też bardziej jej i smoków, który już się pojawił w pierwszej części, a w drugiej został nieźle rozpisany:

http://www.youtube.com/watch?v=61-WS5nm_kc

Jest też temat "Muru" czy też tego co za nim. I wiadomo temat Westeros. Jest nawet jeden temat miłosny:

http://www.youtube.com/watch?v=AkQXZSQqFag

Tematy tam są, a że wiele z nich słabe, to już inna kwestia.

W sumie muzyka do drugiego sezonu była OK. Choć lepiej prezentowała się na płycie niż w serialu. Niestety sezon 3 trwa i na razie słyszę stagnację względem drugiego sezonu. Chyba, że i tym razem będzie to lepiej prezentowało się na płycie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Mefisto

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#683 Post autor: Mefisto » pt kwie 19, 2013 02:06 am

Wawrzyniec pisze:Gówna u Spielberga były dinozaurów. Takich gówien się nie widzi każdego dnia. A końskie gówno już takie unikatowe nie jest.
Już nie dorabiaj do tego filozofii - gówno to gówno.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9894
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#684 Post autor: Wojteł » pt kwie 19, 2013 02:09 am

Kiedy mi nie chodziło o to, że totalnie ich nie ma, tylko że są potwornie ubogie - kilka jakichś plumkających nut na samplowaną wiolonczelę, generalnie to brzmi jak taki tani underscore. Właśnie ten wspomniany temat Stannisa - nie dośc, że się składa z czterech nut, to w dodatku brzmi po prostu fatalnie. Nie wiem, ile Ramin dziennie pracuje nad tą muzyką, ale score brzmi, jakby mu poświęcał godzinę tygodniowo.

I dobra, może są gorsi kompozytorzy, ale od gościa, który obskakuje takie hity jak GoT i Iron Mana i ma papierek z uczelni muzycznej, to jednak bym wymagał, żeby dla Superbohatera napisał temat mający więcej niz 5 nut, nawet dla tak luzackiego, jak Tony Stark (Ramin coś często tych starków obskakuje :P )
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9894
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#685 Post autor: Wojteł » pt kwie 19, 2013 02:09 am

Mefisto pisze:
Wawrzyniec pisze:Gówna u Spielberga były dinozaurów. Takich gówien się nie widzi każdego dnia. A końskie gówno już takie unikatowe nie jest.
Już nie dorabiaj do tego filozofii - gówno to gówno.

No więc właśnie, nie brońcie tak tego Ramina :mrgreen:

Btw. Wawrzek, jak to jest, że tematu w Lust, Caution nie słyszałeś tematu, a wyławiasz go z takiej siedmioplanowej tapety jak GoT?

Jedyny temat z tego serialu, który uważam za dobry, to Rains of Castemere. Ale czy to jest temat Ramina?
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34972
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#686 Post autor: Wawrzyniec » pt kwie 19, 2013 02:12 am

Ta wiolonczela nie jest samplowana, tak na boku. Z tego co wiem, to akurat do "Game of Thrones" chyba mamy żywe instrumenty.
Ale racja, akurat za "Game of Thrones" nie zamierzam umierać. Jak już Ramin to bardziej interesuje mnie to:

viewtopic.php?f=1&t=2469&start=345
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Templar

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#687 Post autor: Templar » pt kwie 19, 2013 02:12 am

Mefisto pisze:Już nie dorabiaj do tego filozofii - gówno to gówno.
No nie zgodzę się, gówna są różne, większość jest taka sama, czyli gówniana, ale są gówna wyjątkowe, takie, że pół dnia trzeba spędzić na tronie, żeby je wysrać, takich gówien codziennie się nie widuje.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9894
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#688 Post autor: Wojteł » pt kwie 19, 2013 02:13 am

To sobie przeczytaj ten wywiad, co Adam wklejał, bo tam jak byk stoi, że większość rzeczy to sample, tylko czasem jak mu grosza sypną na rozbudowane sceny to coś nagrywa z żywymi ludźmi. A jak wiolonczela nie jest samplowana, to szacun, że potrafi żywego muzyka sprowadzić do brzmienia sampla :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6088
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#689 Post autor: kiedyśgrześ » pt kwie 19, 2013 02:15 am

Ehh Ramin to jest podium antytopu kompozytorów z Jabłońskim eqseguo, inni wymienieni miewają jakieś pomysł, potrafią je zrealizować jakoś tam; muzyczny terrorysta nawet jak ma ideę to nie potrafi jej ubrać w nuty, a Jabło po prostu nie miewa własnych pomysłów :P
Obrazek

Templar

Re: Game Of Thrones - Ramin Djawadi

#690 Post autor: Templar » pt kwie 19, 2013 02:17 am

A tak poza tym Ramin ma jeszcze Person of Interest, oglądam cały czas i tam mu nawet całkiem przyzwoicie wychodzi :P

ODPOWIEDZ