PIRATES OF THE CARIBBEAN - temat zbiorczy

[Wojteł]

Przecież to już brzmi jakby wyszło z jego studia

[DanielosVK]

Czyżby nowy członek?

[Koper]

Streitenfeld też zaczynał od otwierania i zamykana drzwi od samochodu.

[Mystery]

Streitenfeld też zaczynał od otwierania i zamykana drzwi od samochodu.

[Mefisto]

Bo oni zaadoptowali formułę Mr Miyagiego - zaczynają od malowania płotów i woskowania

[Tomek]

Niee jest aż tak tragicznie. Ale powodów do zadowolenia nie ma również. Zdecydowanie najlepsze jest pierwszych 5 minut "Mermaids" - tajemnicze, pociągające, rozwijające się, Zimmer powraca do swoich najlepszych chwil jako kompozytor. Potem trach - ogólny problem tej ścieżki i ścieżek z tej serii - wchodzi techno-sieka z wydatnym wykorzystaniem elektronicznie przefiltrowanej orkiestry. Paskudztwo. Coś czego nienawidzę w tej zimmerowskiej stylistyce pirackiej. Utwory tego meksykańskiego duo na gitary są płaskie i po prostu banalne. Ale prominentny PR umieścił ich aż na okładce... Lata świetlne za gitarowymi elementami w score'ach Zimmera sprzed lat. Reszta score'u - głównie ta sieka. Za połówkę "Mermaids", które to bez tej drugiej, okropnej połowy mogłoby być kapitalnym utworem, oraz za pierwszy i ostatni utworek daję **. Remixy do przemilczenia...

[Adam]

sesja

http://www.scoringsessions.com/news/226/

[hp_gof]

Jaki gustowny sweterek ma Zimmer

[ravaell]

Chociaż film obejrzałem już dawno temu, dopiero niedawno zdecydowałem się dobrać do tego "dzieła". I cóż mogę powiedzieć, Zimmer już nie pierwszy raz stworzył toporną ścieżkę, pełną niepotrzebnych nawalanek, przypominających odrobinę Sherlocka Holmes'a. Gdyby nie Rodrigo y Gabriella muzycznie nowi piraci staliby się porażką XXI wieku. Poziom trzyma jedynie "The Pirate That Should Not Be" i temat syren. Ogólnie to score zasługuje najwyżej na słabą dwójkę.

[hp_gof]

Nie chcę na siłę wskrzeszać tego tematu, ale wiecie, że pojawiło się w necie "Pirates of the Caribbean: On Stranger Tides - Hans Zimmer (Complete Demo Recordings) (OST) (2011)". Przekopiujcie sobie do google tę długą nazwę, a znajdziecie A nuż Wam się spodoba bardziej niż oryginalny soundtrack hahahaha

[Adam]

plus dawno 2 rózne wersje z demami, i complete na 3cd.. jak ktoś chce popełnić samobójstwo to można przesłuchac

[Koper]

To tam w ogóle powstało coś więcej jak demo? Toż oficjalny OST brzmiał jak demo

[Adam]

daj spokój... Dżawadi Co Kebabami Się Dławi musiałby popełnić w tym roku jeszcze 3 Trony i 3 Clashe żeby tą kupę "piracką" przeskoczyć

[DanielosVK]

Conan i tak gorszy.

[Adam]

liczy się tylko Williams, reszta jest milczeniem