HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3223
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
Tyle podniety o zaledwie jeden dwuminutowy fragment muzyki. Przecież to normalna praktyka, że jak powstaje album muzyczny to z całego zrobionego materiału część zostaje odrzucona. To działa niezależnie od gatunku muzyki w jakim się poruszamy, przy czym niektórzy wydadzą ten dodatkowy materiał w formie edycji rozszerzonej lub też innej tego typu, a część po prostu się go pozbędzie i skasuje z dysku.
Bym powiedział o jednym przykładzie utworu który nie znalazł się na albumie, ale to już byłby offtop w tym temacie.
PS
"Flying Drone" naprawdę mi się podoba.
Bym powiedział o jednym przykładzie utworu który nie znalazł się na albumie, ale to już byłby offtop w tym temacie.
PS
"Flying Drone" naprawdę mi się podoba.
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
Hans Freakin' Zimmer wyda to pewnie dla dziadków z Ampasu i ustawi jako pierwszy track na płycie fyc, żeby poschodzili 

#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
Kim są dziadki z Ampasu i co zrobić, aby takim dziadkiem zostać?
Zresztą jak pewnie widzisz w internecie, to nie tylko tutaj na forum, ale na całym świecie, ludziom od razu szybciej bije serce, na myśl o tej scenie i tej muzyce. Naturalnie też mi trudno sobie przypomnieć, kiedy ostatnimi razy wybuchła podobna afera, o brak jednego utworu? Ale z drugiej strony, kiedy ostatnim razem pojawił się TAKI utwór jak ten.
Jakby co to ja dalej ponawiam pytanie, czy coś wiadomo z Super Duper Wydaniem? Gdyż sam nie wiem, czy nie prosić może kogoś w USA, aby to zamówił, a następnie mi to wysłał. Ale sam nie wiem, czy to też nie będzie za dużo kombinacji.
A jakby co Gwiazdka się zbliża i moje urodziny też...
Wszystko się zgadza, poza tym, że to nie dwie minuty, a cztery minuty. Plus my tutaj nie rozmawiamy o jakimś tam sobie utworze, ale UTWORZE ROKUqnebra pisze:Tyle podniety o zaledwie jeden dwuminutowy fragment muzyki. Przecież to normalna praktyka, że jak powstaje album muzyczny to z całego zrobionego materiału część zostaje odrzucona. To działa niezależnie od gatunku muzyki w jakim się poruszamy, przy czym niektórzy wydadzą ten dodatkowy materiał w formie edycji rozszerzonej lub też innej tego typu, a część po prostu się go pozbędzie i skasuje z dysku.
Bym powiedział o jednym przykładzie utworu który nie znalazł się na albumie, ale to już byłby offtop w tym temacie.




Jakby co to ja dalej ponawiam pytanie, czy coś wiadomo z Super Duper Wydaniem? Gdyż sam nie wiem, czy nie prosić może kogoś w USA, aby to zamówił, a następnie mi to wysłał. Ale sam nie wiem, czy to też nie będzie za dużo kombinacji.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
http://en.wikipedia.org/wiki/Academy_of ... d_SciencesWawrzyniec pisze:Kim są dziadki z Ampasu i co zrobić, aby takim dziadkiem zostać?
#FUCKVINYL
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
Już pięćset razy było mówione, że to dopiero w grudniu wychodzi i planowo ma być też u nas, a czy będzie to zobaczymy pewnie w ciągu miesiąca, w USA też to jest nadal niedostępne.Wawrzyniec pisze:Jakby co to ja dalej ponawiam pytanie, czy coś wiadomo z Super Duper Wydaniem? Gdyż sam nie wiem, czy nie prosić może kogoś w USA, aby to zamówił, a następnie mi to wysłał. Ale sam nie wiem, czy to też nie będzie za dużo kombinacji.A jakby co Gwiazdka się zbliża i moje urodziny też...
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
Muszę szybko zapisać to zdjęcie, zanim je Marek usunie. Szkoda tylko, że to trochę taki śmiech przez łzy...





#WinaHansa #IStandByDaenerys
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1218
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
Jak to powiedział profesor Brand w innym filmie Nolana: "Some men just want to watch the world burn."
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
jesli potraktować kiepskie wydanie, i całe te chamskie zagrywki marketingowe które wydoiły niejednego fana który zapłacił nieświadomie dwa razy za to samo i dostał za to dwa gówna, to ocena 3,5/5 za płytę nie jest wcale skandalem. całościowo to dobry płytowo projekt, na czwórkę i nic ponadto. dawanie temu maksów to jakaś totalna pomyłka i szczyty fanbojstwa. no chyba że to ma być forma "nagrody" dla Hansika że całe lata pisał rzeczy odtwórcze a czasami i kupy i nagle wyskoczył jak filip z konopii z czymś bardziej sensownym od paru lat, to ok. ale ja takiej polityki nie wyznaję bo to nie jest fair. będzie dokowanie, dam 4,5/5 za cd. nie ma - daję 4/5. a muza w filmie momentami na 5/5 - a całościowo 4,5/5. thats all.
#FUCKVINYL
- WhiteHussar
- Nominowany do Emmy
- Posty: 1508
- Rejestracja: sob mar 02, 2013 23:31 pm
- Lokalizacja: Kamionka
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
No, gimbaza, epic fail! Coś takiego się pojawiło w sieci, ponoć wersja FYC
Link macie na ffshrine
Niby to jest complete. Niestety jakość tylko 192.


Tracklisting (33 tracks)
01M1 Dreaming of the Crash
01M2 Chasing Drone
01M3 Flying Drone
01M4 Combines Went Haywire
01M5 Dust Storm
02M6 Decoding The Message
02M7 Who's They
02M8 Stay
03M9 Docking
03M10 Entering Endurance
03M11 Rage Against The Dying of The Light
03M12 Down For The Long Nap
03M13 Message From Home
03M14 Through The Wormhole
03M15 We're Here
04M16A Atmospheric Entry
04M16B They're Not Mountains
04M17 Years Of Messages
04M18 Afraid Of Time
05M19 Murph Comes Home
05M20 No Need To Come Back
05M21 Our World
05M22A We Are The Future
05M22B We're Running Out Of Time
05M23 I'm Going Home pt. 1
06M24 Coward
06M25 Imperfect Contact
06M26 No Time For Caution
07M27 Detach
07M28 Eject
07M29 Landing In Tesseract
07M30 S.T.A.Y. pt.1
08M31 Quantifiable Connection
Spoiler:
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34958
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)
Ma się rozumieć, że jeżeli chodzi o całą aferę związaną z Dockingate i wielkie soundtrackowe braki i ten cały nieśmieszny, a żałosny cyrk z wydaniami, to aż się ciśnie, aby zaniżyć ocenę końcową. Gdyż co by tu nie mówić wydanie tej muzyki to HAŃBA! HAŃBA! HAŃBA!
I sam mam czasami ochotę jednak zaniżyć tę ocenę, gdyż rzeczywiście używając jednego z tekstów Erica Cartmana, aż chce mi się powiedzieć: "Hans, you are breaking my balls". Czy też niemieckie, o dziwo jeszcze lepsze tłumaczenie: "Hans, du rasierst mir die eier".
Tylko, że wtedy dochodzimy do podstawowego problemu, a mianowicie muzyki samej w sobie i tego co słyszymy w tym wspaniałym filmie. I dlatego tutaj nie mogę się zgodzić z recenzją na muzykafilmowa.pl gdyż tam krytyce nie podlegają ciulowe wydania, ale muzyka sama w sobie.
A co do tego to zaprawdę powiadam, dawno nie zdarzyło się, aby tak świetna muzyka, była tak okropnie wydana!
Gdyż nawet jeżeli ma ono na celu wyruchanie i wydojenie swoich fanów i fanbojów (w co akurat aż się boję uwierzyć), to czy otrzymałby z tego aż tak duże zyski?
Przecież jako kompozytor muzyki filmowej, to nie zarabia głównie ze sprzedanych filmów, ale chyba bardziej z tego co mu studio zapłaci za skomponowanie muzyki do danego filmu. Różnica wydaje mi się nieproporcjonalna.
Tak też dla mnie akurat Hans Zimmer z tymi wydaniami jest dla mnie bardziej tajemniczy od tego co może nas czekać po drugiej stronie tunelu czasoprzestrzennego...
I sam mam czasami ochotę jednak zaniżyć tę ocenę, gdyż rzeczywiście używając jednego z tekstów Erica Cartmana, aż chce mi się powiedzieć: "Hans, you are breaking my balls". Czy też niemieckie, o dziwo jeszcze lepsze tłumaczenie: "Hans, du rasierst mir die eier".
Tylko, że wtedy dochodzimy do podstawowego problemu, a mianowicie muzyki samej w sobie i tego co słyszymy w tym wspaniałym filmie. I dlatego tutaj nie mogę się zgodzić z recenzją na muzykafilmowa.pl gdyż tam krytyce nie podlegają ciulowe wydania, ale muzyka sama w sobie.
A co do tego to zaprawdę powiadam, dawno nie zdarzyło się, aby tak świetna muzyka, była tak okropnie wydana!
Tylko, że ja właśnie do tej pory nie do końca rozumiem postępowania Zimmera.Adam pisze:jesli potraktować kiepskie wydanie, i całe te chamskie zagrywki marketingowe które wydoiły niejednego fana który zapłacił nieświadomie dwa razy za to samo i dostał za to dwa gówna, to ocena 3,5/5 za płytę nie jest wcale skandalem.



Tak też dla mnie akurat Hans Zimmer z tymi wydaniami jest dla mnie bardziej tajemniczy od tego co może nas czekać po drugiej stronie tunelu czasoprzestrzennego...

#WinaHansa #IStandByDaenerys