Howard Shore - Hobbit

[Ghostek]

Tak, ale wszystko pod płaszczem tej historii jest opowiadane.
I to mnie martwi, że może z tego wyjść groch z kapustą.

[Tomek]

Te filmy mają być rozszerzone o wątki ze świata LOTR-a, których np. w Hobbicie nie ma. Jackson i jego ekipa scenopisarska wykorzystywali do tego głównie dodatki z końca książek tryglogii Tolkiena. Stąd duża ilość materiału i to rozbicie (pewnie i tak zdeksza przesadzone . Jestem raczej spokojny o końcowy produkt

[Wawrzyniec]

Jestem raczej spokojny o końcowy produkt

A ja się boję, że końcowy produkt może wywołać podobną reakcję jak ta Herrmanna z Twojego avatara.

[Tomek]

Idź oglądać lepiej Jar-Jara w Mrocznym widmie Tam nie ma nudy.

[DanielosVK]

Tia.

[Wawrzyniec]

Idź oglądać lepiej Jar-Jara w Mrocznym widmie Tam nie ma nudy.

Co prawda to prawda, tam przynajmniej nie idą przez 9 godzin. To już pociąg na odcinku Kraków - Katowice szybciej się porusza od tej tej epiki z "Hobbita".

[DanielosVK]

Powiedz, że nie czytałeś "Hobbita", a ignorancja zostanie Ci czasowo wybaczona. Przynajmniej ta z powyższego posta.

[Koper]

Idź oglądać lepiej Jar-Jara w Mrocznym widmie Tam nie ma nudy.

Co prawda to prawda, tam przynajmniej nie idą przez 9 godzin. To już pociąg na odcinku Kraków - Katowice szybciej się porusza od tej tej epiki z "Hobbita".

Nie, tam za to jest dzieciak z jakimiś żyjątkami we krwi, które dają mu SZMOC i niepełnosprawny umysłowo kosmita, który zostaje senatorem.

[Wawrzyniec]

Powiedz, że nie czytałeś "Hobbita".

Czytałem i zajęło mi to 9 razy mniej czasu niż będą trwały te filmy. Od fajna historyjka fantasy ze smokiem na końcu.

[DanielosVK]

O rly? Przeczytałeś Hobbita w trzy godziny? Co za różnica z resztą. Książka to megakult, czy tego chcesz, czy nie.

[Tomek]

Obawiam się, że w świecie intensywnych emocji ulubionych filmów Wawrzka nie ma miejsca na coś tak trywialnego jak 12-godzinna, klasyczna podróż (tylko wersje rozszerzone! ) z bohaterami LOTR-a

[Templar]

O rly? Przeczytałeś Hobbita w trzy godziny? Co za różnica z resztą. Książka to megakult, czy tego chcesz, czy nie.

Nie trzy, a w godzinę, ponad 5 stron na minutę, fajnie ma

[Koper]

Wawrzek, jak w Incepcji: czytał to na którymś tam poziomie snu i tam czas szybciej biegnie.

[Wawrzyniec]

A gdzie ja krytykuję książkę Znowu jestem winny wszystkiego. Od razu zamiast "Wina Tuska" piszcie "Wina Wawrzka". Krytykuję film, który z króciutkiej książki dla kasiory robi nie wiadomo jaką epicką historię, która może strasznie wynudzić neutralnego widza.

A w ogóle co ta za problem przeczytać "Hobbita" w godzinę.

[Templar]

A w ogóle co ta za problem przeczytać "Hobbita" w godzinę.

Taki sam jak obejrzeć wszystkie te 3 części Hobbita w godzinę, dajesz przewijanie x9 i lecisz