Moim zdaniem, to jest błąd ale jak będzie finalnie przekonamy się w kiniezapowiada się jeszcze bardziej realistycznie niż u Nolana
MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13813
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Wiesz, klimat w Batmanie buduje mrok, noc, deszcz, gotyk i muzyka a la Elfman Wadą tego filmu jest to, o czym pisał Mystery:
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Nie ma co dywagować o filmie skoro to trailer tylko z 1/4 nakręconego filmu. Jedyne co można powiedzieć, to o kostiumie i aucie, bo to zaprezentowali w finalnej wersji. No i ewentualnie wygląd Gordona czy klimat zwiastuna.
#FUCKVINYL
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13813
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Jest, chyba też pokazana Catwoman - w czarnej kominiarce w walce z Batmanem w więzieniu? Na posterunku policji? Jeśli to ona to wygląda jeszcze gorzej, niż u Nolana, a to już jest osiągnięcie
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Pokazali przecież Pingwina, Ridlera, Catwoman, nie było tylko Alfreda, choć można było go usłyszeć, także wgląd na niemal wszystko jest, ogólnie polecam filmik z wypowiedziami Reevesa, gdzie tłumaczy cały przedstawiony świat, to dopiero drugi rok działalności Batmana (pierwszy ma przedstawić serial), a wszystkie postacie dopiero będą się nimi stawać, nawet Gordon nie jest jeszcze komisarzem.
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
"Poznaliśmy też więcej szczegółów przygotowywanego dla HBO Max serialu "Gotham P.D.", którego scenarzystą jest Terence Winter ("Zakazane imperium"). Reeves zdradził, że jego akcja ma rozgrywać się przed wydarzeniami z "The Batman", w czasie "roku pierwszego" Batmana, gdy Gotham jest wzburzone po pierwszym pojawieniu się zamaskowanego mściciela. Bohaterami serialu będą policjanci ze skorumpowanego wydziału - zwłaszcza jeden z nich. Ta historia to walka o jego duszę. To policjant, który pracuje od lat, a historia korupcji w Gotham sięga daleko w przeszłość, zdradził reżyser."
https://www.filmweb.pl/news/Re%C5%BCyse ... lmu-139002
https://www.filmweb.pl/news/Re%C5%BCyse ... lmu-139002
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Czyli znowu Nowy Jork?
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Kręcono w Liverpoolu i Glasgow, więc serial chyba też osadzą stylistycznie w tych rejonach.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13813
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Mój największy problem z tym filmem jest taki, że to znowu, po Nolanie, realistyczne podejście do tematu. Wszystko tutaj wygląda tak zwyczajnie, nie "Bartmanowato", bardziej jak próba naśladowania 'Siedem" i tego typu filmów.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Po zabawnie nadętym Gacku w wykonaniu Snydera z tym światem przedstawionym pełnym elementów fantastycznych dla mnie to wręcz powiew świeżości. Inna sprawa, w przeciwieństwie do takiego Nolana tutejszy Nietoperz odchodzi od schematycznego obrazu playboya-mściciela, a ma się skupiać przede wszystkim na aspekcie detektywistycznym, czyli de facto rdzeniu tej postaci. W poprzednich filmach było to tak sobie liźnięte. Wliczając w to motyw niezrównoważenia psychicznego Wayne'a w swoim alter ego, które Reeves też wydaje się chcieć eksplorować. Co by nie mówić, to dopiero 2 rok działalności Batmana, więc jako tako uproszczenia w wyglądzie są jak najbardziej akceptowalne; do opowiedzenia historii o korupcji trawiącej miasto nie potrzeba zbytnich wizualnych wydziwnień.
"No Don Davis = No Matrix. Simple as that."
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
~ Jon Burlingame
It’s not a character-driven movie and there’s no humor, there’s no love, there’s no soul.
- Rutger Hauer o Blade Runnerze 2049
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13813
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Bruce Wayne to jednocześnie playboy-mściciel jak i detektyw i nie powinno się tego rozdzielać, a ten Bruce wygląda jak naćpany psychol i tyle.
W tej chwili chyba bardziej interesowałoby mnie to, jaka była wizja na film Afflecka.
W tej chwili chyba bardziej interesowałoby mnie to, jaka była wizja na film Afflecka.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34403
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2021)
Zmienia ktoś datę/rok premiery?
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34403
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022)
W przypadku THE Batmana Warner Bros. pewnie tak przesunął premierę, aby nie kolidować z Dune. Ciekawe ile Score'u już Giacchino stworzył.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022)
Zapewne sam score będzie robić jak będzie film, do celów produkcyjnych, montażowych i promocyjnych, nagrano 40 minut muzyki.