Re: Hildur Gudnadottir - Joker (2019)
: sob paź 05, 2019 16:19 pm
już nie
muzyka filmowa i nie tylko...
https://forum.filmmusic.pl/
Ba, nie z ocen. Z recenzji. Przy okazji pojechał PO WSZYSTKICH recenzentach i jeszcze zablokował na FB tych, którzy się nie zgadzają z jego krytykąWawrzyniec pisze: ↑pn paź 07, 2019 01:48 amNie zazdroszczę i w takich sytuacjach trochę rozumiem, dlaczego na moviemusic.uk i film.music.media zrezygnowano z ocen. (Chociaż w tym drugim przypadku to pewnie, aby nie dawać ciągle wszystkiemu z RCP maksów ).
Przy czym w ostateczności mówimy, piszemy o muzyce FILMOWEJ, a więc jeżeli w filmie się sprawdza, to jest to dobra muzyka filmowa. I możemy mieć z Hildur podobną sytuację jak z Davidem Julyanem, który też ma sporo prac, które bardzo dobrze sprawdzają się w obrazie, a na płycie są sporym wyzwaniem.
Cóż Hildur znalazła swój sposób na komponowanie pod film i jeżeli to się w obrazach spełnia i im służy, to wykonuje dobrze swoje zadanie. Nawet jeżeli oznacza to, że do obierania ziemniaków ciężko będzie to słuchać i nóżką się nie potupa.
Rzecz w tym, że ona naprawdę nie potrzebuje kina. Więc jak jej przypasuje coś, to zrobi, ale nie ma spiny, bo ma swoją niefilmową działalność.Adam pisze: ↑pn paź 07, 2019 20:33 pmHildur w wywiadzie z Savasam wprost powiedziała, że przekazała Toddowi, że jak chce inną muzykę niż robi, to chyba nie tej osoby szukał i ona się nie nadaje Także to co napisał Ghostek - trudno mówić o niej obecnie jako o wszechstronnym kompozytorze. Po prostu teraz / jeszcze siadł jej filmowo projekt pod jej muzyczny styl. Zobaczymy co bedzie dalej.