Toprak i Karpman - Captain Marvel (2019) / The Marvels (2023)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14388
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#61 Post autor: lis23 » pt mar 08, 2019 08:52 am

Widzę, że Wawrzyniec ma kolejny, obok Star Wars, obiekt do hejtu ;) Była już "Kosmiczna krowa", teraz jest scena w wypożyczalni VHS ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60061
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#62 Post autor: Adam » pt mar 08, 2019 09:08 am

Film jest niestety rozczarowaniem i to na paru płaszczyznach, z czego na kilku z nich sporym - czego sie nie spodziewałem. Dla mnie jeden z najsłabszych Marveli i najsłabszy od czasu Iron Mana 2. Muzyka w filmie sprawuje się średnio, nie ma jej dużo (na pewno nie tyle co na CD, nie mówiąc o tych 100 minutach które w ogóle skomponowała ponoć) - najmniej od paru filmów - i nic z niej nie pamiętam, poza elektroniką w scenach kosmicznych i ostatnimi paroma minutami, ale nie przeszkadza (albumu nie słuchałem jeszcze), a piosenki w dość sporej liczbie, które usiłują dominować, są podłożone bez pomysłu i związku z akcją. Więcej w weekend jak mi minie wkurw z powodu miałkości tego filmu, i jak posłucham CD.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14388
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#63 Post autor: lis23 » pt mar 08, 2019 09:32 am

Fani komiksów i Marvela są zadowoleni: początek jest ponoć słaby ale drugi akt jest rewelacyjny, świetny Jackson i Larson i nawet Mendelsohn ma w końcu co grać. Skrulle są ponoć świetne i ich wprowadzenie do uniwersum wypada dobrze. Ponoć kuleją sceny akcji, co jest wynikiem braku doświadczenia twórców w tego typu kinie. Ja idę jutro i liczę na to, że film mi się spodoba, jak 90% filmów Marvela - ja bardzo lubię "Iron Mana 2" a za to nie cierpię pierwszej części "Avengers" ;)
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

hp_gof

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#64 Post autor: hp_gof » pt mar 08, 2019 10:37 am

Adam pisze:
pt mar 08, 2019 09:08 am
Film jest niestety rozczarowaniem i to na paru płaszczyznach, z czego na kilku z nich sporym - czego sie nie spodziewałem. Dla mnie jeden z najsłabszych Marveli i najsłabszy od czasu Iron Mana 2. Muzyka w filmie sprawuje się średnio, nie ma jej dużo (na pewno nie tyle co na CD, nie mówiąc o tych 100 minutach które w ogóle skomponowała ponoć) - najmniej od paru filmów - i nic z niej nie pamiętam, poza elektroniką w scenach kosmicznych i ostatnimi paroma minutami, ale nie przeszkadza (albumu nie słuchałem jeszcze), a piosenki w dość sporej liczbie, które usiłują dominować, są podłożone bez pomysłu i związku z akcją. Więcej w weekend jak mi minie wkurw z powodu miałkości tego filmu, i jak posłucham CD.
Czyli jednak IndieWire miało rację 8) #TeamWonderWoman

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60061
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#65 Post autor: Adam » pt mar 08, 2019 10:47 am

no do WW nawet nie porównuje bo jeszcze większa miałkość.. Aquaman też lepszy. Muzycznie oba również lepsze od CM (w filmach).
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#66 Post autor: hp_gof » pt mar 08, 2019 10:53 am

No z pewnością temat WW jest bardziej charakterystyczny ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10456
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#67 Post autor: Ghostek » pt mar 08, 2019 11:04 am

Adam pisze:
pt mar 08, 2019 09:08 am
Muzyka w filmie sprawuje się średnio, nie ma jej dużo (na pewno nie tyle co na CD, nie mówiąc o tych 100 minutach które w ogóle skomponowała ponoć) - najmniej od paru filmów - i nic z niej nie pamiętam, poza elektroniką w scenach kosmicznych i ostatnimi paroma minutami, ale nie przeszkadza (albumu nie słuchałem jeszcze), a piosenki w dość sporej liczbie, które usiłują dominować, są podłożone bez pomysłu i związku z akcją.
Adam, znów siedziałeś gdzieś na górze i nie słyszałeś? :D
Film szczelnie wypchany muzą poza fragmentami z dalogami w środkowej części filmu.
A i podłożona wyraźnie że nawet dało się usłyszeć sporo niuansów w miksie elektorniki i orkiestry. Jak dla mnie w filmie czwórkowo się sprawuje.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60061
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#68 Post autor: Adam » pt mar 08, 2019 11:08 am

w IMAXie 3D wszystko ginęło pod mixem poza paroma scenami i muza była ledwo słyszalna - ale to przeciez standard u Marvela, więc nie czepiam się Toprak. Choć tyle że 3D przynajmniej było mniej oszukane niż w innych Marvelach. Mogę się założyć, że zwykły seans 2D będzie miał lepszy mix muzyki - do tej pory każdy Marvel tak miał. Ale nie wiem czy chcę iść na to 2 raz :P
Ostatnio zmieniony pt mar 08, 2019 11:11 am przez Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10456
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#69 Post autor: Ghostek » pt mar 08, 2019 11:11 am

W IMAXie w ogóle jakiś popier***ny jest mix dźwięku ostatnio. Co by nie było, to zawsze SFXy zjadają muzę. Dlatego wolę pójść na normalny seans 2d w standardzie DD.
A widziałeś w napisach końcowych ile filrm zajmowało się konwersją do 3d? Trzy oddzielne filmy. O robieniu efektów nie wspomne, bo skończyłem liczyć na 14 firmach.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60061
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#70 Post autor: Adam » pt mar 08, 2019 11:12 am

tak, dlatego pod względem 3D to chyba najlepszy Marvel, bo po prostu jest tego 3D wreszcie sporo, a nie 3 sceny na krzyż parosekundowe.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Pawel P.
Metallica
Posty: 1525
Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#71 Post autor: Pawel P. » pt mar 08, 2019 12:08 pm

Moja recenzja
https://kultura.onet.pl/film/recenzje/k ... ja/n141cm1

Kurcze, jak słucham na Spotify, całkiem fajnie wypada ta muzyka, nawet nie wiem czy nie lepiej niż w filmie.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14388
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#72 Post autor: lis23 » pt mar 08, 2019 12:15 pm

W ogóle, recenzje i opinie o tym filmie są skrajnie różne: jedni chwalą, że film w ogóle nie porusza wątku silnej kobiety i Carol jest po prostu silną bohaterką, nie dlatego, że jest kobieta, inni piszą, że film aż kipi od feminizmu ... Jedni zachwalają rolę Brie Larson, inni mieszają ją z błotem ... Chyba pójdę dzisiaj sam do kina, żeby się już przekonać, jak to jest, a jutro z ekipą ;)
Podobno efekty i widoczki są świetne i aż szkoda, że filmu nie dostał ktoś pokroju Gunna.

Do powyższej recenzji:
Ponad 4 mld dol. – tyle przychodów z box office'u przyniosła już filmowa franczyza Marvela
Skąd te dane?

" Marvel's The Avengers" - $1,518.8
" Avengers: Age of Ultron" - $1,405.4
" Avengers: Infinity War" - $2,048.4

Worldwide z Mojo - tylko filmy z Avengers zarobiły ponad 4 miliardy, a przecież filmów jest sporo, bo ponad 20.

Bojkot i ataki trolli się nie powiodły, film zarobił już z wczorajszych pokazów przedpremierowych ok. 24 miliony dolarów, co daje mu najlepsze otwarcie roku, a dojdzie jeszcze weekend.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10456
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#73 Post autor: Ghostek » pt mar 08, 2019 12:56 pm

lis23 pisze:
pt mar 08, 2019 12:15 pm
Ponad 4 mld dol. – tyle przychodów z box office'u przyniosła już filmowa franczyza Marvela
Skąd te dane?

" Marvel's The Avengers" - $1,518.8
" Avengers: Age of Ultron" - $1,405.4
" Avengers: Infinity War" - $2,048.4

Worldwide z Mojo - tylko filmy z Avengers zarobiły ponad 4 miliardy, a przecież filmów jest sporo, bo ponad 20.
Lisu, to ile film zarobił w kinach a ile faktycznie trafiło na konto Marvela to dwie różne sprawy. Z Infonity War na czysto Marvel miał może ok 500 mln $.
Obrazek

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14388
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#74 Post autor: lis23 » pt mar 08, 2019 13:05 pm

Oki ale recenzja o tym nie wspomina, a globalne przychody wszystkich filmów MCU sięgają pewnie 10 miliardów zielonych.
Skoro te przychody są tak niskie, to jakim cudem Disney ładuje, np. ponoć w kontynuacje "Zootopii" 300 - 350 milionów, skoro nawet jeśli film znowu zarobi miliard, to im się to nie zwróci?
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10456
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

#75 Post autor: Ghostek » pt mar 08, 2019 13:24 pm

Lisu, przelicznik jest prosty.
Zarobek filmu w USA - 60% wraca do producenta.
Poza USA - 40%
Chiny - 25%.

A teraz do oficjalnego budżetu dorzuć ok 1/2 takowego na marketing (bo taki mniej więcej jest przelicznik w skali globalnej, no chyba że nie promują tak agresywnie, to mniej) i masz sumę jaka potrzebna jest do zwrócenia filmu. Już ci mówię jak to jest w przypadku Avengers 3

USA: 680 (408 do studia)
Świat (bez Chin): 1 mld (400 mln do studia)
Chiny: 360 (90 do studia)

Budżet ok 500 mln $ z promocją. Czyli Marvel, jako firma na czysto ma z tego ok 400 mln $.
Im większy budżet tym więcej kasy trzeba zebrać i to najlepiej na rodzimym rynku.
Inną sprawą jest że Marvel kosi gruby hajs (większy nawet niż na filmach) za sprzedaż marki i produktów powiązanych.
Obrazek

ODPOWIEDZ