epicki fail sony pictures na oficjalnym profilu filmu wstawili baner reklamujący z pozytywnymi zdaniami z jak się okazało anonimowego konta jakiegoś zwykłego fana na twiterze, bo pozytywnych recenzji od mediów po prostu ten film nie ma, więc nie mieli co chwalącego dać
Widocznie kolejny raz mistrzowie z Hollywood pokazali swój talent w przenoszeniu na ekran książek, a szkoda bo już widziałem naprawdę fajny film po przeczytaniu tej serii.