Alan Menken - Beauty And The Beast Movie (2017)

[lis23]

B-roll:

https://www.youtube.com/watch?v=-3lIk9h5R5I

https://www.youtube.com/watch?v=kKq2ab3kH_o

[lis23]

Oficjalny klip do głównej piosenki:

https://www.youtube.com/watch?v=axySrE0Kg6k

[Koper]

boooooring

[lis23]

Ale czego Ty oczekiwałeś?
Było wiadomo, że to będzie z grubsza to samo, bo po co zmieniać coś, co jest dobre i się sprawdziło? To trochę tak, jak z "Gwiezdnymi Wojnami", które przyciągają do kin sentymentem z dzieciństwa i wcale nie muszą oferować jakiejś nowej jakości, byleby to były Gwiezdne Wojny.
Film na pewno będzie poszerzony o jakieś wątki, o trzy nowe piosenki i to mi w zasadzie wystarczy. Wolę to, od np. jakiejś nowej podróby "King Konga".

[Koper]

To włącz sobie oryginał i nie zawracaj głowy
Ten cover niemal niczym się nie różni od oryginału. Nawet śpiewa duet: biała wokalista, czarny wokalista.

[lis23]

Oryginał znam na pamięć i chętnie zobaczę to samo w trochę innym świetle. Poza tym, opinie krytyków są raczej pochlebne:

Film Piękna i Bestia zadebiutuje w naszych kinach 17 marca, a tymczasem pojawiły się już pierwsze recenzje krytyków. Film odbierany jest całkiem pozytywnie, chociaż nie brakuje w nim wad. Największą zaletą jest wygląd filmu, określany jest nawet jako wizualny spektakl. Najczęściej wymienianą wadą jest jego długość oraz wiele zbędnych scen.

Pojawiła się opinia o tym, że film wizualnie przypomina produkcje Kopciuszek z 2015 roku, przykładając dużą wagę do szczegółów, dekoracji oraz kostiumów. Dziennikarz USA Today uważa natomiast, że historia opowiedziana w filmie jest lepsza od oryginału i zarzuci czar na fanów jak i nowych widzów. Produkcja składa hołd klasyce, ale także tworzy nowy rozdział. Podkreślanej jest także, że co prawda po raz kolejny obejrzymy oklepaną już historię, to jednak bardzo miło jest powrócić do tych wspomnień. Entertainment Weekly chwali Emmę Watson, za to że wyglądem oczarowuje, oraz jak się okazuje potrafi całkiem ładnie śpiewać.
...

https://naekranie.pl/aktualnosci/pierws ... ow-1715445

Dla mnie, film mógłby być jeszcze dłuższy, gdyż nie cierpię krótkich filmów.

[Adam]

Oficjalny klip do głównej piosenki:

https://www.youtube.com/watch?v=axySrE0Kg6k

boooooring

no dokładnie

Emma znów tak powinna tańczyć w tym teledysku :



i w ogóle co to za gwiazdki teraz są że o nich nie słyszałem ten gość to wiadomo, ale ta laska?

[lis23]

Ok, ale co byście chcieli tutaj zmienić?
Osobiście jestem zwolennikiem wiernych ekranizacji/adaptacji, bez żadnych udziwnień i głupot. Dlatego też mam tak mieszane uczucia co do filmowego "Władcy Pierścieni" bo z jednej strony to świetne filmy ale z drugiej, przeciętne ekranizacje (zwłaszcza "Powrót Króla") a ogólnie powinno być sześć dwu i pół godzinnych filmów Ponieważ wielu twórców nie przykłada wagi do zgodności z literackim pierwowzorem, mamy potem takie kwiatki, jak "W 80 dni dookoła świata" z Jackie Chanem i Arnoldem, czy "Trzej Muszkieterowie" z plejadą gwiazd i z latającym okrętem Buckinghama. W ogóle, powieść Dumasa nie ma szczęścia do filmów, gdyż żaden z nich nie jest wierny książce, a wariacji jest aż nadto (córka Dartagnana, piąty muszkieter, itp.).
Z drugiej strony, jestem zwolennikiem remakeów znanych, ikonicznych historii, takich jak Tarzan, Zorro, Robin Hood czy Król Artur - ba! takie filmy mógłbym oglądać co rok, bo to mój ulubiony gatunek

[lis23]

Można już posłuchać krótkich fragmentów polskiej wersji piosenek:

http://www.empik.com/piekna-i-bestia,p1 ... ki-i-mp3-p

[lis23]

Cóż, polska wersja piosenek nie napawa optymizmem ...
Overtura to instrumentalna składanka melodii ze wszystkich piosenek i jest ona bardzo zgrabna. Prolog jest dziwny gdyż w ogóle nie przypomina oryginału - narratorem jest tu kobieta, co w polskiej wersji wypadło słabo, gdyż wypowiada kolejne zdania jakby od niechcenia. Sam prolog jest przedzielony mini arią operowa z balu. Przejdźmy do znanych już piosenek: dobrze wypada tylko Bella, ogólnie piosenki są poszerzone o dodatkowe linijki dialogowe, zwykle o niskich lotów humor (szczególnie w polskiej wersji dubbingowej) a utwór tytułowy jest dziwnie i sztucznie spowolniony. Ładnie wypada polska wersja "Everymore" i to by było na tyle.
Jutro dostanę wersję oryginalną (oby) i się porówna, może wady polskiej wersji nie występują lub są złagodzone w wersji oryginalnej?
Nowa piosenka w wykonaniu Celine Dion jest ok ale przebojem raczej nie będzie, za to "Everymore" jest bardzo ładne i myślę, że może liczyć na przyszłoroczną nominacje do Oscara. Szkoda, że w filmie zabraknie utworu "Human Again".
Samo wydanie jest ładne i ma dosyć obszerną książeczkę z adnotacjami kompozytora i autora tekstów:

[Mefisto]

Boże, co za porażka. Nuta w nutę to samo co na albumie z animacji, tylko głosy inne. Dawno tak szybko nie wykasowałem nic z dysku, jak tego potworka. Disney zaczyna zjadać własny ogon. Oczywiście lisy z rodzinami tłumnie stawią się w kinach i będzie kolejny wielki sukces studia, zatem niestety nie upadnie. Pozostaje liczyć na jakiś huragan czy trzęsienie ziemi

[lis23]

No właśnie nie nuta w nutę, gdyż jest sporo zmian, spowolnień, zapewne podyktowanych tym, że sceny w filmie aktorskim mają inne tempo i rytm niż w animacji. Są też nowe piosenki, inny prolog, itp. Samej muzyki jeszcze nie słyszałem ale już mi się pobiera Deluxe a jutro będzie oryginał.
Nawet jeśli to taka powtórka z rozrywki to też dobrze, gdyż oryginalny soundtrack nie jest zbyt dostępny i nie ma jeszcze wydania complete, więc dobre i to.
Poza tym, nikt Ci nie każe iść do kina, takie filmy robi się bazując na sentymencie dorosłych i pod zupełnie nową publikę (ich dzieci), która woli zobaczyć klasyczną opowieść w nowej, współczesnej i bliższej im szacie.

[Mefisto]

spowolnień

no zesrałem się po prostu od natłoku oryginalności

Są też nowe piosenki

tja, szaleństwo na całego

która woli zobaczyć klasyczną opowieść w nowej, współczesnej i bliższej im szacie.

Widzę, że powinieneś zatrudnić się w Hollywood, bo tam wszyscy zawsze wiedzą czego chce współczesna publika. A publika wcale tego nie chce - idą, bo nie ma alternatyw. Nie ma alternatyw, bo wciąż smażą się stare kotlety.

[lis23]

Tak, tak, nie mają alternatyw - myśl stulecia!
Ty natomiast, razem z Koprem moglibyście podebrać pozycje wielkiemu krytykowi, Kota, któremu nie podoba się nic, co Amerykańskie żeby Wam dogodzić trzeba by uchylić niema, strząsnąć gwiazdy i zgasić księżyc Nic Wam się nie podoba, przez co dyskusja bywa bardzo trudna. Może już po prostu wyrosłeś z rozrywkowego kina made in Hollywood/ Mnie ono nadal bawi, może dlatego, że żyjąc w Polsce nie mam żadnych alternatyw w postaci rodzimego kina, które potrafi tylko wysmażyć tragicznego "Wiedźmina"?

Gdyby film był inny niż oryginał to wszyscy by płakali, że to już nie to samo i że zgwałcili klasykę, itp. Ludzie nie idą do kina dlatego, że nie mają wyboru tylko dlatego, że lubią to, co już znają.

W kwestii nowych piosenek: dostałem bardzo ładny i klasycznie musicalowy "Everymore" i choćby dlatego jestem usatysfakcjonowany.
Właśnie słucham oryginalnej wersji i jest lepiej, to co drażni po polsku tutaj wypada bardziej naturalnie, choć żeński narrator nadal mi nie pasi.

[Mefisto]

Tak, tak, nie mają alternatyw - myśl stulecia!

A jakie masz alternatywy dla rodzin z dziećmi w okolicach premiery Bestii? Żadnych. Dlatego, żeby filmy nie podbierały sobie widzów. Gdyby w ten sam weekend co Bestia weszła na przykład taka Zootopia, to gwarantuję, że ludzie wybraliby to drugie.
Poza tym gdyby ludzie wybierali to, co już znają, to siedzieliby w domu i oglądali po prostu starą animację.
Ach czekaj, zaraz - zapomniałem, że oryginalna baja dla obecnych dzieciaków jest pewnie zbyt dorosła i nie będą mogli zasnąć, dlatego zrobili nową, zapewne łagodniejszą

Nic Wam się nie podoba, przez co dyskusja bywa bardzo trudna. Może już po prostu wyrosłeś z rozrywkowego kina made in Hollywood

Tak stary, pewnie dlatego doskonale bawiłem się na Loganie i La La Land - weź nie pierdol i nie udawaj, że mnie znasz, tylko dlatego, że słusznie jadę po Disneyu. I daj znać jak wymyślą coś oryginalnego, bo na razie w kolejce same aktorskie wersje tego, co już znamy. I żeby nie było, ja im nie bronię remakować, ale kurna - jak już się biorą za to, to niech niech przynajmniej będą kreatywni, a nie 1:1 wszystko, tylko zamiast rysowanych kresek, kreski z komputera.