I bardzo dobrze, ja też jestem wychowany na muzyce tematycznej, tylko Mystery nie zapominaj jeszcze o końcówce roku, kiedy to najrównijeszy z równych mistrz muzyki tematycznej dwukrotnie da o sobie znaćMystery Man pisze:akie podejście mi podoba i właśnie za to najbardziej go cenię, gdyż jako jeden z niewielu wierzy jeszcze w moc tematów i motywów, Star Trek, Up, Cars 2 czy Super 8, tu wszystko opiera się na melodiach i ich aranżacjach, a jeśli chodzi o te drugie to obecnie Giacchino nie ma sobie równych.
Cars 2 - Michael Giacchino
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35177
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
Pisałem, o aranżacjach, bo tematom Giacchino do Hornera i Williamsa sporo brakuje, choć w tej kwestii "Super 8" wypada naprawdę okazale.
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7895
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
No to co? :P Sądzę, że Powell też byłby w stanie takie cuda wyczyniać, tylko jeszcze nie trafił na taki projekt, w którym miałby takie pole do popisu jak Giacchino w LOST. A chociażby taki Smok pokazuje, że Powell to głowę do aranżacji ma wielką.Mystery Man pisze:No to nie oglądałeś LostDanielosVK pisze:Sądzę, że Powell pod względem aranżacji niczym Dżjakkinowi nie ustępuje.jeśli chodzi o te drugie to obecnie Giacchino nie ma sobie równych.Już pal licho aranżacje tematów z Up czy Cars 2, ale to właśnie w Lost jest wiele różnych tematów zagranych setki razy i to za każdym razem inaczej. Przykładowo ten sam temat zagrany:
wolno
http://www.youtube.com/watch?v=5aRvuziKp8Q
agresywnie (od 1:10)
http://www.youtube.com/watch?v=mk56fwfX9pk
epicko
http://www.youtube.com/watch?v=XacEfMObapk
A tu wielu wersjach:
http://www.youtube.com/watch?v=oWtmZOgxp20
Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35177
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
Ale jesteś niedobry. Wiesz dobrze, że dalej jeszcze w kinie nie byłem, a takiego smaka mi robiszMystery Man pisze:Pisałem, o aranżacjach, bo tematom Giacchino do Hornera i Williamsa sporo brakuje, choć w tej kwestii "Super 8" wypada naprawdę okazale.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Arthur
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1135
- Rejestracja: śr paź 20, 2010 21:16 pm
- Lokalizacja: Pzn
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
Bardzo dobrze, że mamy różnorodnych kompozytorów, może i Giacchino nie przemawiał do mnie zbytnio to widzę jednak powolny, ale nieprzerwany postęp w tej dziedzinie. Jak dla mnie to jest po prostu ciekawa, barwna kompozycja. Po Mater the Waiter myślałem, że score pójdzie w tą stronę- trochę komicznego, zabawno- luzackiego nastroju i Radiator Reunion utwierdziło mnie w tym przekonaniu, ale później wjeżdża main title i donośnej ilustracji ciąg dalszy. Tracklista z głową zrobiona, ale i tak standardowo piosenki bym wywalił. Trochę przeszkadza mi ilustacyjność niektórych utwórów, a jak myślę o samym filmie to jestem pewien, że da czadu. Porto Corsa przypomniało mi jakoś tak Akademię Policyjną. Ogólnie to przyjemne, ale nie porywa niczym. 4-
Szczęście to jedyna rzecz, która się mnoży, gdy się ją dzieli. - Albert Schweitzer
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
No zgodzę się obaj panowie, mają głowę do aranżacji i obecnie to czołówka Hollywood, ale Powell nie robi moim zdaniem tego tak fajnie jak Giacchino:No to co?Sądzę, że Powell też byłby w stanie takie cuda wyczyniać, tylko jeszcze nie trafił na taki projekt, w którym miałby takie pole do popisu jak Giacchino w LOST. A chociażby taki Smok pokazuje, że Powell to głowę do aranżacji ma wielką.
Weźmy "Up"
Z ciepłego walczyka:
http://www.youtube.com/watch?v=93jxkqG0gWc
zrobić smutną melodię
http://www.youtube.com/watch?v=Nbrdx6nQQO4
bądź przygodowy kawałek
http://www.youtube.com/watch?v=LNw7XIt-59Y
Albo najnowszy przykład "Cars 2". Z underscorowego motywu "Cranking Up the Heat/History’s Biggest Loser Cars" zrobić epicki utwór akcji "The Lemon Pledge".
I Powell raczej nie miesza tak melodii jak Giacchino, nie wtrąca tematów, nie konfrontuje ich ze sobą jak chociażby w "Up" gdzie w finale melodia jednego dziadka, bije się wręcz z melodią drugiego. Nie spotkałem się też u niego z graniem kilku motywów na raz, co Giacchino stosował już MOH, a szczególnie opanował w Lost. Np mamy dwie postaci i temat jednej z nich grany jest przez smyczki, a drugiej w tym samym momencie w tle wykonywany jest na fortepianie. To jest już najwyższa szkoła jazdy.
-
Mefisto
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
z recki Cars:
o muzyce akurat niewiele wspomniane w przekroju całości - tylko, że jest groovy retroIn the end, CARS 2 is not quite up to the standard of the majority of Pixar films, but that said, mediocre Pixar is still way better than what any other animation studios are doing. On it's own merits, CARS 2 is a damn fun film, and terrific summer entertainment the kiddies will likely want to see again and again. As for the older Pixar fans, you'll have a great time, but just taper your expectations a tad.
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
Przejrzałem parę recek i zapowiada się zabawny, ładny dla oka, fajny szpiegowski film akcji, choć sporo jest negatywnych opinii, no ale od Pixara wymaga się po prostu więcej, niż tylko wybuchowego akcyjniaka.
Co do muzyki:
"Brad Lewis and their crack team of animators unleash the sort of wizardly action sequences most live-action directors would envy, powered by the brassy James Bond-style riffs of Michael Giacchino's score"
"Michael Giacchino's score has the effect of a super-charger on the film, as if it needed one"
"Michael Giacchino's score isn't quite as instantly memorable as the work he did on "The Incredibles," but it's fun and effective and just as insistent as the film"
"rousing Michael Giacchino score (love the surf guitar!)"
Co do muzyki:
"Brad Lewis and their crack team of animators unleash the sort of wizardly action sequences most live-action directors would envy, powered by the brassy James Bond-style riffs of Michael Giacchino's score"
"Michael Giacchino's score has the effect of a super-charger on the film, as if it needed one"
"Michael Giacchino's score isn't quite as instantly memorable as the work he did on "The Incredibles," but it's fun and effective and just as insistent as the film"
"rousing Michael Giacchino score (love the surf guitar!)"
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
ja chyba Incrediblesów bez dźwięku oglądałem bo tam nic szczególnie "memorable" dla mnie nie było 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Marek Łach
- + Jerry Goldsmith +
- Posty: 5671
- Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
- Lokalizacja: Kraków
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
No jak się kinówki ogląda, to nic dziwnego.
Incredibles to akurat jedna z lepszych animowanych ścieżek w filmie w ostatnich 10 latach.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
Sorry, ale oglądałem oryginał DVD Łachu, więc mi tu bez takich.
Ale film mnie obszedł tyle co przemowy Bronka, więc może i dlatego nie zwracałem większej uwagi na muzę 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26609
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Cars 2 - Michael Giacchino
Hę? Co Ty pijesz? 
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński