Oskary, oskary

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#586 Post autor: Marek Łach » pn mar 08, 2010 06:23 am

Czy kpina? Avatar wygrał tam, gdzie był murowanym faworytem - w efektach. Co do zdjęć można polemizować, a w kategoriach dźwiękowych inne filmy to też świetna robota i tu takiej przepaści nie było.

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#587 Post autor: Bucholc Krok » pn mar 08, 2010 08:10 am

No i lipa.. i miałbym zawalić noc, żeby zobaczyć wygraną Giacchino? :lol:
"Wszyscy się koncentrują na tej wymianie słów z Lechem Wałęsą, który jest niesłychanie szybki, jeżeli chodzi o riposty, i tutaj ma taki intelekt najwyższych lotów" Rafał "Rafaello" Trzaskowski, prezydęt Warszawy

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#588 Post autor: Koper » pn mar 08, 2010 09:28 am

Śmieszne te oskarki. :D I za takim czymś warto noc zarywać? :P Pfff... Najbardziej mnie rozwaliła nagroda za scenariusz dla "The Hurt Locker". Reszta do przewidzenia raczej. "Avatarovi" prędzej za dźwięk i efekty dźwiękowe bym dał jak za zdjęcia, chociaż musiałbym obejrzeć jakieś making offy w temacie, co właściwie robił na planie Mauro Fiore. Fajnie, że docenili "The Cove" w dokumencie, ciekawe co na to Japońcy. :D Szkoda, że "Up" wygrał w animacji, zdecydowanie ciekawszy jest "Pan lis", a i "Brendan" czy "Coraline" prezentują się bardziej interesująco. Co do muzyki - ani mnie to ziębi ani grzeje. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

#589 Post autor: Marek Łach » pn mar 08, 2010 10:35 am

Jak co roku nie ustrzegli się kilku poważnych błędów, ale było też sporo trafionych wyborów - więc tak, warto było :wink:

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#590 Post autor: Koper » pn mar 08, 2010 10:38 am

To idź odsypiać :P:P;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#591 Post autor: Wawrzyniec » pn mar 08, 2010 11:00 am

A ja tam w ogóle jeszcze nie spałem i nie zamierzam odsypiać tego dnia. Spać pójdę pod wieczór :) A tej nieprzespanej nocy nie żałuję, mimo że i tak krytykują ostro decyzje Akademii. Ale szczerze to jestem zadowolony, nawet bardzo :D Gdyby "Avatar" więcej wygrał to wtedy byłby to pierwszy mój mega-ulubiony film zdobył najważniejsze Oscary to wtedy zaczynałbym się bać, że coś jest ze mną i z moim gustem nie tak. Objawy tego "doroślenia", którym mnie tutaj straszą zacząłbym pewnie dostrzegać. A tak pozostało wszystko po staremu :P
"Avatarovi" prędzej za dźwięk i efekty dźwiękowe bym dał jak za zdjęcia, chociaż musiałbym obejrzeć jakieś making offy w temacie, co właściwie robił na planie Mauro Fiore.
Ale to nie ma żadnego znaczenie co tam Fiore robił na planie. Liczy się efekt końcowy, a jak go osiągnięto to już inna sprawa. Przecież nigdzie nie jest powiedziane, że to muszą być naturalne zdjęcia, tak samo jak nigdzie nie jest napisane, że komputerowa scenografia się nie liczy. Wizulane "Avatar" miażdży, piękna zdjęcia, więc Oscar się należy.
A, że we wszystkich kategoriach zasłużyli na statuetki to już inna sprawa, ale mniejsza o to, gdyż i tak to "Avatar" przejdzie, a właściwie już przeszedł do historii :D
Co do muzyki - ani mnie to ziębi ani grzeje.
I bardzo dobrze, gdyż boję się pomyśleć co by się to stało, gdyby Horner, bądź Zimmer wygrał. Przy czym musicie przyznać, że do ich kawałków najlepiej się tańczy :wink: Patrząc na nastrój Akademii, to aż dziw bierze, że "The Hurt Locker" nie dostał Oscara za muzykę :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#592 Post autor: Koper » pn mar 08, 2010 11:11 am

Wawrzyniec pisze:Ale to nie ma żadnego znaczenie co tam Fiore robił na planie. Liczy się efekt końcowy, a jak go osiągnięto to już inna sprawa. Przecież nigdzie nie jest powiedziane, że to muszą być naturalne zdjęcia, tak samo jak nigdzie nie jest napisane, że komputerowa scenografia się nie liczy. Wizulane "Avatar" miażdży, piękna zdjęcia, więc Oscar się należy.
A, że we wszystkich kategoriach zasłużyli na statuetki to już inna sprawa, ale mniejsza o to, gdyż i tak to "Avatar" przejdzie, a właściwie już przeszedł do historii :D
Ale to równie dobrze mogliby nominować filmy Pixara - też wyróżniają się świetną stroną wizualną i przecież też ktoś wygląd kadrów, oświetlenie, ustawienie wirtualnej kamery musiał zaplanować, więc czemu tamtych nie nominowali? Ja oczywiście nie mam nic przeciwko Oscarowi dla Fiore, bo to znakomity operator (ale np. Ci powiem, że w tej kategorii jakby wygrał Twój "Sherlock" to też bym nie miał nic przeciw, bo Rousselot równie dobry jak nie lepszy jest) tylko ciekawi za co on właściwie odpowiadał, bo w making of'ach widać nawet Camerona biegającego z kamerą po planie, A Fiore się nigdzie nie przewija.
Wawrzyniec pisze:I bardzo dobrze, gdyż boję się pomyśleć co by się to stało, gdyby Horner, bądź Zimmer wygrał. Przy czym musicie przyznać, że do ich kawałków najlepiej się tańczy :wink: Patrząc na nastrój Akademii, to aż dziw bierze, że "The Hurt Locker" nie dostał Oscara za muzykę :P
Taaa... Zimmer to w ogóle na dyskotekę się nadaje - vide: show na parkingu Dreamworks. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#593 Post autor: Wawrzyniec » pn mar 08, 2010 11:20 am

Dlaczego mój "Sherlock Holmes" :?: :? Przecież chyba daję jasno do zrozumienia, że to "Avatar" jest najważniejszy i najlepszy.
A co do samych zdjęć to ja nie wymyślam tych zasad, ale wiem, że nie ważne jest jak to osiągnięć, ważny jest efekt. Równie dobrze możesz zrobić zdjęcia telefonem komórkowym, a jeżeli będą dobre to ubiegaj się o Oscara :wink: Nie wiem co i ile tam Fiore robił. Ale wiem, że zdjęcia w "Avatarze" są świetnie, a więc Oscar zasłużony.
Taaa... Zimmer to w ogóle na dyskotekę się nadaje
Nie widziałeś gali, więc nie wiesz co mam na myśli. Ale osoby z wielgachnymi worami pod oczyma przyznają mi rację, że najlepiej to się tańczyło do Zimmera, Hornera, nawet do Desplata. Giacchino to taki wolniejszy taniec, a do Beltramiego to nie szło zupełnie tańczyć :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25390
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#594 Post autor: Mystery » pn mar 08, 2010 11:46 am

Kilka słitaśnych fotek :)

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#595 Post autor: Koper » pn mar 08, 2010 11:49 am

Mystery Man pisze:Kilka słitaśnych fotek :)
Mystery, nie musisz nam tu swoich zboczeń wklejać. :P
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25390
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#596 Post autor: Mystery » pn mar 08, 2010 11:50 am


Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#597 Post autor: Koper » pn mar 08, 2010 11:53 am

Mówkę całkiem sympatyczną walnął, trzeba mu przyznać. :)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#598 Post autor: Wawrzyniec » pn mar 08, 2010 12:24 pm

Koper pisze:Mówkę całkiem sympatyczną walnął, trzeba mu przyznać. :)
Bo Mystery ogólnie sprawia wrażenie sympatycznego kompozytora, który idealnie pasuje do Pixara. I chociaż wiadomo, że ja tę statuetkę życzyłem komuś innemu, ale i tak cieszę się z Oscara dla "Up", gdyż to dobry i sympatyczny score, do którego ja nie mam żadnych zastrzeżeń.

Szkoda tylko trochę z tym "Avatarem", gdyż teraz to nici z recenzji Babucha :( :P :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25390
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#599 Post autor: Mystery » pn mar 08, 2010 12:26 pm

Dzieci pracujcie ciężko, to też będzie mieli focie z Jennifer :D

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26569
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#600 Post autor: Koper » pn mar 08, 2010 12:45 pm

Wawrzyniec pisze:Bo Mystery ogólnie sprawia wrażenie sympatycznego kompozytora
Że Mystery sprawia wrażenie sympatycznego to jeszcze od biedy mogę zrozumieć, ale od razu kompozytora? :D:D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

ODPOWIEDZ