Muzyka filmowa - Forum FilmMusic.pl

https://music.apple.com/nz/album/dune-p ... 1732115750

25 kawałków, 81 minut.

Czyli będzie potem jakiś Deluxe

Szkoda tylko, że jakiś debil premierę filmu postanowił przesunąć akurat na luty, przez co zwyczajowo film skończy jak Batman z Patisonem, z prawie zerową liczbą nomów, jak przystało na filmy wypuszczone krótko po Sylwestrze.

Przesłuchane.
W sumie różnicy między poprzednią częścią nie stwierdzono. Wszystkie wyprowadzone tam pomysły brzmieniowo-melodyczne znajdują tu ujście bez większych innowacji. Zatem ten 80-minutowy program, to taka powtórka z rozrywki na sterydach. Kilka ładnie zrobionych kawałków, gdzie daje mocno po uszach, kilka fajnych momentów zabawy z psychoakustyką...
Jak będzie na CD, to pewnie kupie bom dinozaur, ale nie czekam na żadne deluxy, rozszerzenia czy skeczbuki, bo nie widzę potencjału.
3,5/5 za album.

Okay, czyli jest dobrze. Ale wiadomo ja pozostaję wierny mojej tradycji i przekonaniom, czyli: Najpierw film, potem soundtrack!

Pytanie, co Hans zobaczył podczas premiery Diuny 2?

dekolt jakieś laski.

Wrażenie po odsłuchu mam podobne jak po obejrzeniu dwójki w kinie - muzyka lepiej mi wchodzi niż w jedynce.

Mnie się bardziej podobała jedynka. Słuchałem już kilka razy i dłuży się ten album z dwójki. Poczekam na skecze/deluxe, o ile wyjdą.

Niby z czego miałby te skecze robić, jak żadnych znaczących nowych tematów nie ma, tylko jedzie się na starych?
Deluxe tym bardziej Ci nie podejdzie, skoro masz problem z przebrnięciem przez regularny album. To jest po prostu casus kontynuacji, która nie wymagała żadnych znaczących zmian po tym, jak w pierwszym filmie wszystko dopięte zostało do perfekcji.

Z jedynki wolę skecze od podstawki, wierzę że tu będzie podobnie. Film trwa 165 minut, więc nie jest możliwe by było w nim tylko 81 minut muzyki. Będą doić kurę znosząca złote jajka i na pewno wydadzą coś dłuższego. A czy to będą skecze, czy complete, whatever.

Tyle że w jedynce sketchbook miał rację bytu, bo tam klarowały się idee tematyczne. Tutaj nowych tematów nie ma, więc po co taki concept album? Wszystko opiera się na znanych motywach.
Complete mnie nie interesuje w sytuacji, kiedy mam problem by skupić uwagę na albumie podstawowym.

czy jest planowane wydanie na winylu ?

To teraz tylko wytrzymać do soboty bez słuchania. A na razie z nowojorskiej premiery, trochę zdjęć "napuszonego" Hansa.

Hans jest taką gwiazdą, że nawet Król Elvis przybija mu piątkę.

Tak w ogole to kolejna porażka marketingowcow i dowód na to że decydenci mają muzykę filmowa w dupie - film leżał w szafie wiele miesięcy z przełożona premiera, zamiast robić LP/CD już wtedy gdy padła decyzja o przełożeniu - i teraz by wyszły razem z premierą filmu, to jak zwykle opóźnienie i nie wiadomo kiedy wyjdzie, a jak wyjdzie to pewnie znów będzie CD-R bo WaterSRAŁER. No ale wydania fizyczne wszyscy mają w dupie, to teraz będziemy czekać do lata albo jesieni.

Pojawiła się recka Diuny od Oliviera Deriviere