Adam pisze: ↑czw sty 09, 2025 09:18 am
polecam CNN na żywo - tak parę minut temu wyglądała jedna z najsłynniejszych ulic na świecie:
EDIT - Associated Press podało, że godzinę temu spłonęła doszczętnie willa Anthonego Hopkinsa. Aktor przebywa aktualnie w swojej posiadłości w Szkocji na noworocznym urlopie. Ponieważ jest znanym kolekcjonerem sztuki, prawdopodobnie z dymem poszły bezcenne obrazy mistrzów malarstwa, które kiedys mogły trafić do jakiegoś muzeum w spadku itp.
Jest to prawdziwy kataklizm, gdzie poza bogaczami i gwiazdami także "zwykli" mieszkańcy stracili domy i dobytek życia. Dlatego też nie będę jak niektórzy pisał, w nawiązaniu do Bibli, że oto mamy Sodomę i Gomorrę 21. wieku.
Podobnie jak nie będę pisał, że to kara za pominięcie Diuny 2 Hansa Zimmera w nagrodach, mimo że była to najlepsza ścieżka minionego roku.
Bardziej przerażająca jest skala zniszczenia i tej katastrofy, gdzie pojawiają się pytania, czy można było temu zapobiec? Czytam bowiem wiadomości (nie z Tiktoka, czy stron o raptylianach), że strażacy mieli problemy z hydrantami, gdzie wiele nie miało wody. Co więcej wynika, że zagrożenie pożarowe było wysokie. Znano dane metodologiczne i naukowy ostrzegali przed ryzykiem pożaru. A mimo to burmistrz poleciała w ten czas do Afryki. Co więcej zmniejszono też na wydatki na straży pożarną.
A teraz czytam, że zatrzymano jakiegoś bezdomnego, gdzie zarzuca mu się podpalenie.
Wiadomo zmiany klimatyczne i natura to jedno, ale widzę tutaj zaniedbania ze strony ludziej.
A w kategoriach muzycznych to na razie z informacji wiem, że RCP i siedziba Hansa jest bezpieczna. Podobnie Danny Elfman, dał znać, że na razie nie jest zagrożony.
Nie wiem co z Johnem Williamsem.
Najbardziej smuci to z domem Anthony'ego Hopkinsa, bo on zbierał sztukę i ogólnie bardzo go szanuję i nie reprezentuje typowej Hollywoodzkiej Elity.
Wiadomo coś o Hollywood Bowl, które było zagrożone?