ALEXANDRE DESPLAT - HARRY POTTER i INSYGNIA ŚMIERCI (I & II)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
jojok21
Szofer w RCP
Posty: 134
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am

#541 Post autor: jojok21 » ndz paź 31, 2010 20:43 pm

Koper pisze:Na dodatek ten cały temat Hedwigi jest raczej prostacki i mało emocjonujący. Miała ta seria parę lepszych.
Dokładnie. :)

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14362
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#542 Post autor: lis23 » ndz paź 31, 2010 20:48 pm

jojok21 pisze:
Koper pisze:Na dodatek ten cały temat Hedwigi jest raczej prostacki i mało emocjonujący. Miała ta seria parę lepszych.
Dokładnie. :)
Zależy,dla kogo - dla mnie jest to jeden z bardziej charakterystycznych tematów ostatnich lat - do tego,jeden z najbardziej znanych bo przez charakter filmu do którego powstał znają go nie tylko melomani,fani muzyki filmowej i fanboye ;) Williamsa,ale też czytelnicy i fani książek o Harrym Potterze.

jojok21
Szofer w RCP
Posty: 134
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am

#543 Post autor: jojok21 » ndz paź 31, 2010 20:50 pm

Charakterystyczny - owszem.
Emocjonujący - niezbyt IMO. :)

bladerunner

#544 Post autor: bladerunner » ndz paź 31, 2010 20:51 pm

jojok21 pisze:Charakterystyczny - owszem.
Emocjonujący - niezbyt IMO. :)
Więcej emocjonujących zagrań ma Desplat w tym Poterze, całe Imo :P.

jojok21
Szofer w RCP
Posty: 134
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am

#545 Post autor: jojok21 » ndz paź 31, 2010 20:52 pm

bladerunner20 pisze:
jojok21 pisze:Charakterystyczny - owszem.
Emocjonujący - niezbyt IMO. :)
Więcej emocjonujących zagrań ma Desplat w tym Poterze, całe Imo :P.
I znowu muszę napisać: dokładnie! :P

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14362
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#546 Post autor: lis23 » ndz paź 31, 2010 20:56 pm

Panowie,ale pierdoły piszecie ;P
muzyka Desplata do nowego Pottera należy do tych,co to wpadają jednym uchem i zaraz wypadają drugim - przynajmniej ja tam żadnych emocji nie poczułem,ot,parę ładnych melodyjek ale nic poza tym.

To chyba trochę jak z nowymi Batmanami Nolana; taki TDK to świetny film ale marny Batman
muzyka Desplata do " Insygnii śmierci " to niezła muzyka sama w sobie i żadnego wstydu Mu nie przynosi - ale jak na kontynuację serii to jest to za mało - oczywiście,dla mnie.
Ostatnio zmieniony ndz paź 31, 2010 20:59 pm przez lis23, łącznie zmieniany 1 raz.

bladerunner

#547 Post autor: bladerunner » ndz paź 31, 2010 20:57 pm

Przypomniałem sobie dzisiaj 3 pierwsze części i Potter Desplata jest znacznie i wyraźnie lepszy od 1 i 2 i tutaj nawet nie ma co dyskutować :P.

jojok21
Szofer w RCP
Posty: 134
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am

#548 Post autor: jojok21 » ndz paź 31, 2010 21:03 pm

lis23 pisze:przynajmniej ja tam żadnych emocji nie poczułem
Może jesteś za mało wrażliwy :P.
bladerunner20 pisze:Przypomniałem sobie dzisiaj 3 pierwsze części
Szacun, ja bym nie dał rady przebrnąć przez całą tą - bądź co bądź w większości - nudę.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14362
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#549 Post autor: lis23 » ndz paź 31, 2010 21:04 pm

bladerunner20 pisze:Przypomniałem sobie dzisiaj 3 pierwsze części i Potter Desplata jest znacznie i wyraźnie lepszy od 1 i 2 i tutaj nawet nie ma co dyskutować :P.
Który temat Desplata z " Insygnii Śmierci " wytrzyma porównanie nie tylko z tematem Hedwigi ale np.z tematem Feniksa?
panowie,nie przeceniajcie tej pracy bo,owszem jest ona elegancka i mimo wszystko lepsza od prac Hoopera,ale do Williamsa to im daleko
weźcie jeszcze pod uwagę że są to prace pisane w zupełnie innych stylach: u Williamsa mamy nie tylko bogactwo instrumentarium ale i często wszystko rozpisane jest na orkiestrę,chór,choć są też minimalistyczne,wyciszone i spokojne utwory
praca Desplata jest stonowana,trochę bez wyrazu,bez osobowości,tożsamości - niezła to muzyka ale brakuje jej tego " czegoś " - czegoś co by porwało słuchacza.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14362
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#550 Post autor: lis23 » ndz paź 31, 2010 21:06 pm

jojok21 pisze: Szacun, ja bym nie dał rady przebrnąć przez całą tą - bądź co bądź w większości - nudę.
W takim razie,nie radzę Ci słuchać po całości " Gwiezdnych Wojen " lub " Indiany Jonesa " - tam to dopiero jest nuuuda ;)

Może Ty po prostu nie lubisz Williamsa,tak jak ja nie przepadam za Desplatem? ;)

bladerunner

#551 Post autor: bladerunner » ndz paź 31, 2010 21:11 pm

porwało mnie kilka utworów nie chce mi się już 5 razy wymieniać wszystkich, ale np taki utwór 1 a zwłaszcza 2.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14362
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#552 Post autor: lis23 » ndz paź 31, 2010 21:15 pm

bladerunner20 pisze:porwało mnie kilka utworów nie chce mi się już 5 razy wymieniać wszystkich, ale np taki utwór 1 a zwłaszcza 2.
To fajne utwory,zwłaszcza pierwszy bo drugi przywodzi mi na myśl Beltramiego ( I,Robot i Hellboy ).

Właśnie sobie słucham " The Arrival of Baby Harry " i jak dla mnie,Desplat może się schować ;)

Dla mnie uczucia widać np.w takim ' A Change of Seassons " a nie u desplata gdzie jest to dla mnie po prostu miałkie i tyle
sorry,ale ja po prostu nie przepadam za stylem i ogólnie za muzyka tego pana więc zrozumcie że Jego muzyka mnie " nie kręci "
zresztą,odkąd seria wpadła w ręce tego partacza,Yatesa to filmy te już mnie ani nie ziębią,ani nie grzeją - straciłem emocjonalny stosunek doń.
Ostatnio zmieniony ndz paź 31, 2010 21:23 pm przez lis23, łącznie zmieniany 1 raz.

jojok21
Szofer w RCP
Posty: 134
Rejestracja: ndz sty 24, 2010 10:45 am

#553 Post autor: jojok21 » ndz paź 31, 2010 21:16 pm

lis23 pisze: Może Ty po prostu nie lubisz Williamsa,tak jak ja nie przepadam za Desplatem? ;)
Niestety nie znam go osobiście, więc nie wiem czy go lubię czy też nie :P .
A ty dlaczego nie przepadasz za Desplatem? Pokłóciłeś się z nim może o to, że śmiał 'scorować" nowego Pottera i nie wykorzystał tematów big Johna? :P

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14362
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

#554 Post autor: lis23 » ndz paź 31, 2010 21:24 pm

jojok21 pisze:
lis23 pisze: Może Ty po prostu nie lubisz Williamsa,tak jak ja nie przepadam za Desplatem? ;)
Niestety nie znam go osobiście, więc nie wiem czy go lubię czy też nie :P .
A ty dlaczego nie przepadasz za Desplatem? Pokłóciłeś się z nim może o to, że śmiał 'scorować" nowego Pottera i nie wykorzystał tematów big Johna? :P
Nie przepadam za jego muzyką,do tej pory podobał mi se tylko " New Moon ".

bladerunner

#555 Post autor: bladerunner » ndz paź 31, 2010 21:26 pm

''The Truth About Ruth'' i w sumie pozamiatane. :D

ODPOWIEDZ