Howard Shore - Hobbit

[Ghostek]

Into the West jest dobre tylko do momentu aż wchodzi refren. Wtedy całość sypie się jak domek z kart.

[DanielosVK]

Co ma znaczyć leży na całej linii? Piękna piosenka, może nie robi takiego wrażenia jak pozostałe, ale to chyba kwestia aranży i samej wokalistki, którą uważam za słabszą od pozostałych. Niemniej piosenka jest wg mnie oparta na jednym z najpiękniejszych tematów z trylogii.

[Adam]

samej wokalistki, którą uważam za słabszą od pozostałych.

[DanielosVK]

Może nie słabszą jako tako, ale głos wg mnie pozostałe mają ładniejszy po prostu i bardziej przystający do brzmienia score.

[lis23]

Heh, ja tam właśnie najbardziej lubię " Into the West ", świetnie oddaje klimat i treść końcówki filmu, żeglugi do Nieśmiertelnych Krain, może śmierci? - sam motyw z piosenki pojawia się już w scenie oblężenia MT, gdy Gandalf opowiada Pippinowi o Nieśmiertelnych Krainach.

[Kaonashi]

Co ma znaczyć leży na całej linii? Piękna piosenka, może nie robi takiego wrażenia jak pozostałe, ale to chyba kwestia aranży i samej wokalistki, którą uważam za słabszą od pozostałych. Niemniej piosenka jest wg mnie oparta na jednym z najpiękniejszych tematów z trylogii.

Nie podoba mi się. To stwierdzenie znaczy właśnie to, a jak chcesz to sobie odbijaj piłeczkę jak zawsze.

[DanielosVK]

Heh, ja tam właśnie najbardziej lubię " Into the West ", świetnie oddaje klimat i treść końcówki filmu, żeglugi do Nieśmiertelnych Krain, może śmierci? - sam motyw z piosenki pojawia się już w scenie oblężenia MT, gdy Gandalf opowiada Pippinowi o Nieśmiertelnych Krainach.

No to wg mnie klimat końcówki filmu oddaje najlepiej właśnie "Journey to the Grey Havens". Piosenka, całe szczęście, jest tylko w napisach końcowych.

[lis23]

A moim zdaniem piosenka idealnie podkreśla przejście do innego świata.

[DanielosVK]

Tak, ze świata Śródziemia do świata rzeczywistego. Dlatego jest na napisach końcowych. Nie no, mi się serce kraja, gdy tylko słyszę ten temat (a pojawia się score tylko marne kilka razy), ale piosenka wg mnie ma w sobie coś, co burzy ducha tej melodii, może to te nieco popowe aranże. Nie wiem, ale ja ogólnie jestem człowiekiem, którzy nie przepada za piosenkami wieńczącymi score, choć w przypadku 2 pierwszych części mi to nie wadzi.

[Marek Łach]

Temat z Into the West jest prześliczny, na pewno jeden z najlepszych w ROTK (o ile nie najlepszy). A co do aranżacji, to można mieć różne opinie - ja ten kawałek lubię i chętniej do niego wracam niż do Enyi, choć jednocześnie do Gollum's Song nie ma moim zdaniem startu.

[lis23]

Tak, ze świata Śródziemia do świata rzeczywistego.

Ze Śródziemia do Nieśmiertelnych Krain, , może nawet symbolizuje śmierć?, przynajmniej na mnie piosenka tak działa ale każdy ma inny gust

[DanielosVK]

To był taki żarcik tylko. Nadal uważam tę piosenkę za bardzo ładną, ale po prostu wolę ten temat w jakiejkolwiek innej wersji. I zgodziłbym się z opinią, że to najpiękniejsza melodia w całym ROTK, po prostu aż czuć w niej to ciepło i poczucie pewności, że istnieje coś wiecznego, na co warto czekać. A wykorzystanie tego tematu w rozmowie Gandalfa z Pippinem to była piękna zagrywka i piękny efekt dała. Taka mała chwila ciepła i ukojenia w środku mrocznej bitwy.

[Mefisto]

Into the West to jakieś homoniewiadomo - nie wiem za co tam Oscar był, bo startu do Gollum's song i Enyi to wycie nie ma

[Kaonashi]

Into the West to jakieś homoniewiadomo - nie wiem za co tam Oscar był, bo startu do Gollum's song i Enyi to wycie nie ma

Amen

[swordfish]

A mi się żadna piosenka nie podoba - są słabe i nie chwytają mnie za serce. Ani Enya, ani Annie Lennox nie porywają mnie za serce. Może tylko trochę ta Torani z "Dwóch wież" ...

Ciekawe jaką Shore teraz weźmie panią na warsztat? Florence + The Machine? Kate Bush? Amy McDonald? Kimbra?