MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2027)
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
Film nie ma jeszcze gotowego scenariusza, także nie wydaje mi się żeby było to oficjalne logo, a krąży ono w wielu miejscach internetu, m.in. na Imdb także pewnie skądś je zgapili
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
A póki co jutro na Prime premiera 10 odcinkowej animowanej serii "Batman: Caped Crusader". Wśród producentów Matt Reeves i J.J. Abrams i póki co na RT 100%. Za muzykę odpowiada weteran od takich spraw czyli Frederik Wiedmann.
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
a to prawda że w tej bajce Pingwin jest kobietą ?
#FUCKVINYL
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
to już podziękowałem za seans.
myślałem, że to były tylko fejurskie memy...
#FUCKVINYL
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
No i tu chyba miałem nosa, bo Mick rzeczywiście zrobił Pingwina, przynajmniej tak twierdzi moviescoremedia, choć oficjalnie jeszcze nigdzie tego nie podano.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13937
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
A co to za problem, skoro to jest adaptacja, inna interpretacja przygód Batmana?
Mi to nie przeszkadzało w seansie ( zresztą, na razie, Pingwinka była w jednym odcinku? ) a twórcy tłumaczą się tym, że jest mało kobiecych złoczyńców i w sumie jest tylko Poison Eve i Harley Queen bo Catwoman to jednak antybohaterka i skoro można robić film "Joker", który nie ma nic wspólnego z Batmanem a tylko żeruje na marce to dlaczego nie można inaczej zinterpretować znanej postaci z uniwersum? Akurat takie zmiany są odświeżające dla całego uniwersum Gacka.
Poza tym, serial zebrał dobre recenzje i raczej się podoba, więc o co to całe halo? Komiksy też są różne i są różne interpretacje znanych bohaterów. Filmowo mieliśmy już czarnoskórego Denta, Denta-idiotę i Riddlera, jeszcze większego idiotę ( Jin Carrey );), był Ra's Al Ghul, który nie był nieśmiertelny i były dwie kotki, które nie nosiły nawet stroju.Zresztą, Colin Farrell też nie przypomina klasycznego Pingwina
Mi to nie przeszkadzało w seansie ( zresztą, na razie, Pingwinka była w jednym odcinku? ) a twórcy tłumaczą się tym, że jest mało kobiecych złoczyńców i w sumie jest tylko Poison Eve i Harley Queen bo Catwoman to jednak antybohaterka i skoro można robić film "Joker", który nie ma nic wspólnego z Batmanem a tylko żeruje na marce to dlaczego nie można inaczej zinterpretować znanej postaci z uniwersum? Akurat takie zmiany są odświeżające dla całego uniwersum Gacka.
Poza tym, serial zebrał dobre recenzje i raczej się podoba, więc o co to całe halo? Komiksy też są różne i są różne interpretacje znanych bohaterów. Filmowo mieliśmy już czarnoskórego Denta, Denta-idiotę i Riddlera, jeszcze większego idiotę ( Jin Carrey );), był Ra's Al Ghul, który nie był nieśmiertelny i były dwie kotki, które nie nosiły nawet stroju.Zresztą, Colin Farrell też nie przypomina klasycznego Pingwina
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26409
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
A to był jakiś problem żeby wymyślić nowe? W końcu Harley Quinn wymyślili przy okazji TAS i się świetnie przyjęła.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3117
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
Podobno mają ponad sto kobiecych złoczyńców w Batman. Tylko to za dużo roboty, wybrać postać z komiksu lub stworzyć nową, potem ją budować lub zaadaptować. Prościej wybrać istniejącą postać, zamienić co nieco i fajrant.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26409
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
Ale i tak szok, że nie zrobili jej ciemnoskórej... chociaż... to złoczyńca, to musi być biały/a.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34433
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
Harley Quinn też trochę zmienili. Tym razem jest Azjatką, troszkę przy kości i jest lesbijką.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13937
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
Przeszkadza Ci to? Bo mi nie i to jest jednak zupełnie inny Batman, inne czasy, wszystko jest zmienione, poddane adaptacji a skoro już krytykujemy to za serial odpowiada min. Matt Reeves, który, podobnie jak w swoim filmie zrobił z Gordona postać czarnoskóra, więc skoro tutaj jest to złe to także w aktorskim Batmanie powinno być złe
Z adaptacjami tak to już jest, oglądałem kiedyś np. "Córkę D'artagnana" czy "Młodych Muszkieterów", zmiana płci, wieku bohaterów to normalny zabieg w adaptacji a takich Zorro, Tarzanów, Muszkieterów, Robin Hoodów było w kinie i w tv już od groma.
Jeżeli chodzi o Harley Queen to przynajmniej wyszli poza układ; Harley - Joker i jest to coś nowego w światku Batmana.
Z adaptacjami tak to już jest, oglądałem kiedyś np. "Córkę D'artagnana" czy "Młodych Muszkieterów", zmiana płci, wieku bohaterów to normalny zabieg w adaptacji a takich Zorro, Tarzanów, Muszkieterów, Robin Hoodów było w kinie i w tv już od groma.
Jeżeli chodzi o Harley Queen to przynajmniej wyszli poza układ; Harley - Joker i jest to coś nowego w światku Batmana.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
Podobno Pocahontas w filmie live-action ma zagrać LizzoWawrzyniec pisze: ↑wt sie 27, 2024 12:07 pmHarley Quinn też trochę zmienili. Tym razem jest Azjatką, troszkę przy kości i jest lesbijką.
#WokeDisney
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34433
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
Jedynie informuję. Jedynie ciekawe, że jak na Batmana dziejącego się podobno w latach 40tych, społeczeństwo i role w nim wyglądają jak w Los Angeles 2024 roku.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 13937
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: MICHAEL GIACCHINO - THE BATMAN (2022) / THE BATMAN: PART 2 (2026)
Może dlatego, że serial jest robiony pod publikę AD 2024? Estetyka jest klasyczna jak w Batman TAS ale cała reszta byłaby już trochę archaiczna i nieadekwatna bo to jednak był początek lat 90. tych a teraz mamy prawię połowę lat 20.tych XXI wieku, więc minęło ponad 30 lat.
Tylko On, Williams John
Tylko on, Elton John
Tylko on, Elton John