James Horner - Avatar

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#481 Post autor: Bucholc Krok » sob sty 09, 2010 16:25 pm

Wawrzyniec pisze:Cieszę się, że herbata Ci smakuje :D
Ciekawe, czy mieli mieszankę jaśminową, o której wspominałeś. Zapytam następnym razem. :)
Ja nigdy nie słodzę, nigdy! Słodzenie herbaty to jest zabijanie jej naturalnego smaku. Ale też jestem w stanie Ciebie zrozumieć, że przy niektórych się nie da :)
Nie dość, że sama herbata jest smrodliwa to jeszcze dochodzi do tego woda. U nas jest akurat zamontowany filtr do wody pitnej, ale jak mi kiedyś zabrakło mineralnej i musiałem wypić odfiltrowaną przegotowaną to nie mogłem się nadziwić, że mimo wszystkich filtrów wciąż ma dziwny smak.
Z torebek to dobra jest Dilmah, ale też niestety trochę kosztuje :(
Ale ta już nie jest zielona?
Jednak jak nic nie pobije takiej naturalnie parzonej herbaty :)
Masz jakieś specjalne akcesoria do tego? :)
P.S. "War" jest świetne! :) :wink:
Przesłuchałem 2 razy całość, niektóre kawałki po kilka razy. :) Ogólnie całość mi się podoba (może nawet 4 bym dał :)). Generalnie tam gdzie jest ciszej jest bardzo dobrze, a tam gdzie "rąbnie" jest słabiej IMO. Koper był bardzo łaskawy, że dał za oryginalność 2. :D Ja bym przyznał tylko 1. Niektóre solowe wokale kojarzą mi się bardziej z Draculą niż z bajędą typu Avatar, ale to jeszcze ujdzie. Jest nawet jeden "magic moment" (jakieś ostatnie 1,5 minuty w "Jakes enter his...") szkoda, że Horner nie rozwinął tego motywu z harfą (a może to też skadś zrypał? :)).
Co do piosenki to nie trafiliście gdzieś przypadkiem na jakieś półoficjalne (oficjalne?) informacje, że miała ją pierwotnie zaśpiewać Celina? :) Im dłużej jej słucham, tym bardziej mi się wydaje, że ona była jednak pod nią robiona. I wybór "zastępczyni" chyba też nie jest przypadkowy..

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26568
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#482 Post autor: Koper » sob sty 09, 2010 19:31 pm

Jakbym "Avatarowi" dał 1 za oryginalność, to dla niektórych wtórnych i kliszowych prace wszelakich imitatorów Zimmera z MV/RC zabrakło by skali w dole. :) Poza tym nie szukajmy już na siłę tych zżynek, gdzie są tam są, są też pewne podobieństwa w obrębie stylu kompozytora, ale jest też trochę nowych motywów, nowych instrumentacji etc. Na dodatek w filmie tak wiele nie czuć (co czuć z zapożyczeń to napisałem w recce) plus jest trochę nowych motywów, które na albumie się nie znalazły. Zatem ta dwója to wg mnie jest nota nawet dość surowa.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35044
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

#483 Post autor: Wawrzyniec » sob sty 09, 2010 19:40 pm

Ciekawe, czy mieli mieszankę jaśminową, o której wspominałeś. Zapytam następnym razem.
Ja sam wielkim fanem zielonej herbaty nie jestem. Przynajmniej nie tej z torebki. Dlatego też będąc w tej restauracji zamówiłem dwa dzbanki z herbatą, gdyż wiedziałem, że zielonej nie wypiję. Następnie pomyliłem dzbanki i zacząłem pić tę jaśminową i tak mi posmakowała, że poprosiłem jeszcze o jedną :P

Dilmah zielona? Hm, nie znam, ale dobre mają herbaty o różnych smakach, w tym coś dla chłopaków - rumowa :wink:
Masz jakieś specjalne akcesoria do tego?
Czy specjalne? Nie normalne dzbanki, czajniczki, filiżanki i filiżaneczki :) Ale jak parzę to raczej tak, aby fusów nie wlewać.

A co do muzyki do "Avatara" to ja już wiele razy napisałem i się powtórzę, ze ta muzyka jest bardzo dobra. Słuchanie jej sprawia mi taką przyjemność, że już tam się nie doszukuję podobieństw. Zresztą nie są one też jakieś bezczelne, a wszystko na płycie jak i w filmie brzmi bardzo dobrze.
Zatem ta dwója to wg mnie jest nota nawet dość surowa.
Też tak uważam. Trochę za surowo Hornera potraktowałeś :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26568
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#484 Post autor: Koper » sob sty 09, 2010 19:51 pm

Wawrzyniec pisze:Też tak uważam. Trochę za surowo Hornera potraktowałeś :wink:
To kara za bezczelne kopiowanie Zimmera. ;)

A z innej beczki - czytał ktoś scenariusz "Avatara", który krąży po sieci? Sporo scen, wątków z filmu wyleciało, pewnie część zobaczymy na DVD w jakimś director's cut, ale zastanawiam się ile w ogóle nakręcono. Cameron coś wspominał o tym, że znajdzie się na DVD najpewniej sekwencja z ucztą i tańcami, ale ta raczej jest najmniej interesująca z tego, co było w scenariuszu, a czego nie ma w filmie.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60181
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#485 Post autor: Adam » sob sty 09, 2010 19:52 pm

Chłopy, dajcie już spokój z tą herbatką!! :lol: WTF? Progam telewizyjny ziarno? Poradnik uzdrawiacza? Wróżka? To FILM MUSIC przecież a nie jakieś bzdury :lol:

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#486 Post autor: Bucholc Krok » sob sty 09, 2010 19:54 pm

Wawrzyniec pisze:Ja sam wielkim fanem zielonej herbaty nie jestem. Przynajmniej nie tej z torebki. Dlatego też będąc w tej restauracji zamówiłem dwa dzbanki z herbatą, gdyż wiedziałem, że zielonej nie wypiję. Następnie pomyliłem dzbanki i zacząłem pić tę jaśminową i tak mi posmakowała, że poprosiłem jeszcze o jedną :P
A ta druga jaka była?
Dilmah zielona? Hm, nie znam, ale dobre mają herbaty o różnych smakach, w tym coś dla chłopaków - rumowa :wink:
Piłem (nawet jeszcze mi trochę zostało) wisniową z rumem. Chłopaki - słabo czuć ten rum. ;)
A co do muzyki do "Avatara" to ja już wiele razy napisałem i się powtórzę, ze ta muzyka jest bardzo dobra. Słuchanie jej sprawia mi taką przyjemność, że już tam się nie doszukuję podobieństw. Zresztą nie są one też jakieś bezczelne, a wszystko na płycie jak i w filmie brzmi bardzo dobrze.
Czteronutowiec jest jednak wyraźnie słyszalny. Ale chyba już musimy się przyzwyczaić do tego, że Horner traktuje go jak malarze swój podpis na obrazie. Jeszcze wiele razy go usłyszymy. ;)
Adam Krysiński pisze:Chłopy, dajcie już spokój z tą herbatką!! :lol: WTF? Progam telewizyjny ziarno? Poradnik uzdrawiacza? Wróżka? To FILM MUSIC przecież a nie jakieś bzdury :lol:
O piwie można a o herbacie nie? :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60181
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#487 Post autor: Adam » sob sty 09, 2010 22:12 pm

Bucholc Krok pisze:O piwie można a o herbacie nie? :P
o browarze się gadało raz a Wy tu trajkotacie już z 3 zakładkę :P

Awatar użytkownika
Bucholc Krok
Jean-Baptiste Lully
Posty: 17506
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 20:21 pm
Lokalizacja: Golden Age

#488 Post autor: Bucholc Krok » sob sty 09, 2010 22:26 pm

A co tak mamy gadać o suchym pysku? :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26568
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

#489 Post autor: Koper » ndz sty 10, 2010 00:04 am

Z tą herbatką to popieram Adama. Idźcie sobie na jakieś forum babć zielarek dyskutować o takich kwestiach. ;):D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60181
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#490 Post autor: Adam » pn sty 11, 2010 08:19 am

Koper pisze:Idźcie sobie na jakieś forum babć zielarek dyskutować o takich kwestiach. ;):D
Nie trzeba szukać - mają dział varia na dole forum - i tam się produkować o ziółkach.. :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25381
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#491 Post autor: Mystery » pn sty 11, 2010 10:20 am

Kolejne "piątki" dla Avatara :)

http://www.bsospirit.com/comentarios/avatar.php

http://www.movie-wave.net/titles/avatar.html

A sam film zarówno w USA jak i na świecie..., zresztą sami czytacie newsy :)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60181
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#492 Post autor: Adam » pn sty 11, 2010 10:22 am

W filmie max się zgodzę, ale wydanie płytowe obecne nie zasługuje na maksa. Tyle.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25381
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#493 Post autor: Mystery » pn sty 11, 2010 10:33 am

Nie zasługuje, teraz gdy emocje związane z filmem i soundtrackiem nieco opadły, pracę tą oceniam mniej więcej:

Oryginalność ścieżki: Obrazek
Muzyka w filmie: Obrazek
Muzyka na płycie: Obrazek
OCENA OGÓLNA: Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60181
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

#494 Post autor: Adam » pn sty 11, 2010 10:34 am

hojny jesteś ;-)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25381
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

#495 Post autor: Mystery » pn sty 11, 2010 10:47 am

Ano hojny, ale maxa, choćbym nie wiem jak chciał, to nigdzie tu wystawić nie mogę. Jedno muszę przyznać, podobnie jak w przypadku Titanica, muzyka ta przysporzyła muzyce filmowej wielu sympatyków, którzy na co dzień z tym gatunkiem muzycznym za wiele wspólnego nie mają, a sam Horner zdobywa dziś uznanie i rozgłos na który niewątpliwie zasłużył, a którego, nie oszukujmy się, tak naprawdę nigdy za wiele nie miał.

ODPOWIEDZ