DANNY ELFMAN - FRANKENWEENIE (2012)

[DanielosVK]

Podobać to może i się podobać, ale huk i łupanie niesamowite, a przy Planecie Małp to i strasznie sztampowe.

[Kaonashi]

Akurat miałem na myśli Titlesy. Scory tak jak mówiłem - za większością nie przepadam.

[Koper]

Drakman lepszy od Spajdiego.

[Wawrzyniec]

Drakman lepszy od Spajdiego.

To jakiś nowy superbohater? Szkoda, że nie Drugman, czy Dragqueen?

[Adam]

drakman to smok z zamku drekmor

[Koper]

Nie oglądaliście "Mój własny wróg"? Tam był człowiek i drak. No to jest połączenie.

[Wawrzyniec]

Ale do tego filmu to muzykę chyba komponował Jarre? Albo się w recenzji sztachnąłeś

[Adam]

1. Frankenweenie Disney Logo (00:37)
2. Main Titles (02:19)
3. Mr. Burgermeister / Noses Meet (02:16)
4. Game Of Death (02:20)
5. The Funeral (02:38)
6. Electricity (03:27)
7. Re-Animation (05:15)
8. Sparky's Day Out (01:53)
9. Dad's Talk (00:49)
10. The Bride / Edgar Knows (02:19)
11. Invisible Fish / Search For Sparky (04:41)
12. A Premonition (01:25)
13. The Speech (01:20)
14. Mom's Discovery / Farewell (01:29)
15. Getting Ready (02:38)
16. Making Monsters (06:43)
17. Pool Monsters Attack (01:50)
18. Mad Monster Party (01:58)
19. Final Confrontation (02:56)
20. Happy Ending (03:25)
BONUS TRACKS:
21. Alternate Main Titles (02:18)
22. Over The Fence (01:14)

Total Duration - 55:50

[Mystery]

Tracklista jest na poprzedniej stronie

[Adam]

fajnie tylko że czasy dopiero wczoraj wyszły i nikt ich nie dał do tej pory
epic fail Mystera

[Mystery]

fajnie tylko że czasy dopiero wczoraj wyszły i nikt ich nie dał do tej pory
epic fail Mystera

Ja tam tydzień temu słuchałem klipów, to co tu mówić o czasach

[Adam]

od paru lat o Elfmanie w ogóle nie ma co za bardzo mówić :]

[Mystery]

Mało świeży burtonowski Elfman do filmu grozy. Temat przewodni uroczy, ale już nie rozpala tak jak na kolaborację obu panów przystało, a przez całość, dzięki ilustracyjności i mickey mousingowi większości kawałków, przechodzi dość obojętnie. Wykonanie rzecz jasna mistrzowskie (organy!) i Elfman trzyma fason, a nie zabrakło i kilku mocarnych tracków (Re-Animation! czy najeżony akcją finał (15-19)). Słuchać, że filmie będzie zapewne super, ale sam score jest już tylko ok, choć właściwe momenty posiada. Jeśli chodzi o te klimaty, "Igor" Doyle'a znacznie lepszy, a w tym roku już Paranorman bardziej mi się podobał, no i miał bardziej wyrazisty główny temat.

[Koper]

Założę się, że filmowo ParaNorman też lepiej wypada.

[Adam]

no więc standard - znów Elfman odwala manianę jak od dawna i kolejna zbędna produkcja... do tego jeszcze, o czym nie wspomniał Myster, ja słyszę zżynkę z tematu batmana.