Ridley Scott

[Paweł Stroiński]

Jest. Williams nagrał Chariots of Fire na tej składance, którą swojego czasu recenzował Tomek Goska. Call of the Champions bodaj.

[Adam]

tam pół płyty to ino covery bo Dżona nie było stać na wysiłek tylko pierdyknął pomysły kolegów po fachu

[DanielosVK]

No to mamy komplet.

[Mystery]

Czyżby Ridley podziękował już Srajfeldowi?
http://www.imdb.com/title/tt2193215/ful ... st_sm#cast

[Adam]

wtf x 1?
wtd x 2 - Pemberton?! to jakaś roślina po łacinie czy jak?

[kiedyśgrześ]

wtd x 2 - Pemberton?! to jakaś roślina po łacinie czy jak?

http://www.filmmusic.pl/forum/viewtopic ... =pemberton

[Koper]

Pemberton to żaden geniusz, ale jego "Awakening" miażdży cały muzyczny dorobek życia Srajfelda (wiem, żaden wielki wyczyn), więc jeśli to prawda, to pierwsza mądra decyzja Ridleya od dłuższego czasu.

[Adam]

a co to kogo obchodzi jeśli film za filmem robi i tak kupsztale

[Koper]

Wawrzyńca.

[Adam]

ten reżyser za chwile będzie, albo i już jest, jednym z pierwszych symboli upadku reżyserów..

[Koper]

Już dawno jest. A Spielberg to samo, puste wydmuszki kręci ino.

[Templar]

Albo będzie to samo co przy Promku, też były ploty, że HGW będzie.

[Adam]

HGW już był. dawno temu. i od dawna go już nie ma.

[Templar]

No ja codziennie wbijam na TVNWarszawa.pl i zawsze jakaś zła wiadomość opatrzona mordą HGW

[Mystery]

Czyżby powrót Ridleya Scotta do wielkiej formy? Mam nadzieję
http://www.youtube.com/watch?v=H0ZO7uLs37I