

Podałem wszystko co mam Williamsa łącznie z muzą niefilmową, oraz składankami. Fakt Jerry do kiepskich filmów też pisał ale jak pisałbladerunner22 pisze:muaddib_dw pisze:Prawie, mam 121 Williamsów i 178 GoldsmithówIle wydano
Oj kto by to zliczył
No to mnie zdziwiłeś , że Williamsów jest aż tak dużo, przecież facet nie pisywał do byle jakiego co drugiego filmidła jak Jerry.
Mnie chodziło o to, że niektórzy mają więcej egzemplarzy np. handlarze.Althazan pisze:Jasne, że mniej - 1500, bo każdy prawdziwy fan ma także rozszerzone Bandolero! i Inchona 2CD z IntradyBucholc Krok pisze:Obawiam się, że mniej.
Tylko żeby im nie przycięło.bladerunner22 pisze:No jeszcze niektórzy między Goldiego a Johna wpychają Morricone..
Enrike zapchajdziuraBucholc Krok pisze:Tylko żeby im nie przycięło.bladerunner22 pisze:No jeszcze niektórzy między Goldiego a Johna wpychają Morricone..
Dobre toMystery Man pisze:Ja ostatnio natrafiłem na to wykonanie Blue Max - EPIC![]()
http://www.youtube.com/watch?v=GLQA1-S4gGk
To Bladu, po prostu Bladu.Wojtek pisze:O ja pierdolę, temat o urodzinach jednego z najwybitniejszych kompozytorów filmowych, to znajdzie się taki mądry, co walnie porównanie, kto lepszy: Williams czy Goldsmith? Co ma kurwa Williams robi w temacie o urodzinach Goldsmitha? Goldsmitha nikt nie wtryniał do tematu z nim. Jak już chcecie coś przytaczać, to właśnie taki link z koncertu, jak jeden dyryguje drugiego, albo wypowiedzi jednego na temat drugiego. A nie pierdolenie, że ten lepszy, bo tamto.![]()
A Goldsmith był dla mnie właśnie takim ucieleśnieniem artysty - geniusz, eksperymentator, klasycznie wykształcony, mistrz orkiestry nieustający w poszukiwaniu nowych brzmień, wierzący w to, co robi, ale zarazem mający do tego dystans, skromny i z poczuciem humoru.
http://www.youtube.com/watch?v=l5lcB63oxeI
a kto to tam klęczy? Adam?kiedyśgrześ pisze:Tradycyjnie